Na przedmieściach, prawie w stolicy, żyją krowy. A nie jakiś dekoracyjny, ale najbardziej prawdziwy - ten, który daje mleko. W ramach programu informacyjnego "Trzy produkty mleczne dziennie" dziennikarze odwiedzili "Państwowe Gospodarstwo Lenina", aby zobaczyć, jak krowy żyją na farmach XXI wieku i jak powstaje nowoczesne mleko..
(Łącznie 14 zdjęć)
Ogółem w gospodarstwie stanowym 1050 krów.
Bardzo małe cielęta żyją w osobnym "żłobie", a starsze cielęta są już w grupach - według wieku.
W ciągu pierwszych 10 dni po urodzeniu mleko od krowy idzie do karmienia nowonarodzonego cielaka. Mleko jest dostarczane cielętom w "Mlecznej taksówce", pracownicy farmy ściśle monitorują, że całe mleko jest zjedzone..
Starsze cielaki żywią się zbilansowaną paszą, która ma wszystko, co niezbędne, aby cielęta dorosły zdrowo.
W gospodarstwie żyją tylko krowy, na farmie nie ma byków. Dzięki nowoczesnym technologiom inseminacji, które pozwalają "wybrać" płeć przyszłej łydki, w gospodarstwie rodzą się tylko samice.
Gotowość krowy do zapłodnienia jest określana automatycznie przez system zarządzania stadem: personel gospodarstwa otrzymuje sygnał, że zwierzę jest pod pewną liczbą "w trakcie polowania".
W każdej stodole żyje 200 zwierząt, które są obsługiwane przez tylko dwie osoby na zmianę. Mają czas na karmienie zwierząt i mleka. Ale czyszczenie odbywa się automatycznie - co godzinę. Specjalne pręty poruszają się po podłodze stodoły, która zmywa zanieczyszczenia. Urządzenie nie powoduje żadnych niedogodności dla krów. Zwierzęta szybko przyzwyczajają się i we właściwym czasie podnoszą nogi, aby nie zakłócać procesu czyszczenia.
Gospodarstwo ma najbardziej komfortowe warunki dla zwierząt: poruszają się swobodnie w oborze, w której są zainstalowane specjalne wózki i pijaki. Takie utrzymanie zwierząt nazywa się luźnym.
Krowy karmione są wyłącznie naturalną żywnością. Podstawą diety jest kiszonka z kukurydzy i siano z trawy mieszanej. W menu znajdują się również naturalne dodatki (pulpa buraczana, soja, rzepak) oraz suplementy mineralne.
Wielu uważa, że krowy najlepiej pasą się na łące. Nie jest. Upał, owady, konieczność pokonywania długich dystansów w poszukiwaniu pożywienia i wody - wszystko to powoduje dyskomfort dla krów. A co najważniejsze, im więcej krowa się porusza, tym mniej daje mleka.
Każda krowa podaje średnio 26 litrów mleka najwyższej jakości dziennie. Jest to wysoka liczba nawet według standardów europejskich. Krowy chodzą do mleka trzy razy dziennie - w grupach po 12 zwierząt. Proces produkcji mleka jest zautomatyzowany, jednak nie tylko maszyna, ale także osoba monitoruje stan zwierzęcia podczas dojenia. Jeśli dojenie przynosi dyskomfort krowie, robotnicy rolni zatrzymują proces i dowiadują się, co mu się nie podoba.
Wszystkie mleko jest dokładnie sprawdzane zarówno w gospodarstwie, jak i po przewiezieniu do mleczarni. Istnieje wiele parametrów: obecność brudu i ciał obcych, kwasowość, zawartość tłuszczu, białka, obecność antybiotyków, liczba bakterii itd..
Raz w miesiącu każde zwierzę bierze udział w odpowiedzialnym wydarzeniu - dojenie kontrolne. Mleko analizowane jest w niezależnym laboratorium, a jeśli coś jest nie tak, krowa dostosuje dietę, doda witaminy i minerały..
Mleko w procesie dojenia z krowy wchodzi bezpośrednio do specjalnego pojemnika i jest natychmiast chłodzone. Pozwala to na zachowanie wszystkich użytecznych właściwości produktu. W ciągu kilku godzin schłodzone mleko trafia do mleczarni, gdzie produkują naturalne i smaczne produkty mleczne, przydatne zarówno dorosłym, jak i dzieciom..
Zobacz także - Na falach naszej pamięci: Mleko i produkty mleczne ZSRR