Seksowna piękność Marilyn Monroe na zawsze zdobyła serca ludzi. Znany fotograf Douglas Kirkland miał szczęście pracować z nią tylko raz - pod koniec 1961 roku. Sesja zdjęciowa okazała się bardzo piękna i seksowna - Marilyn wygrzewała się w bieli białych prześcieradeł do dźwięków piosenek Franka Sinatry. W pamięci Kirkland, znana blondynka zawsze pozostanie młoda i wesoła - tak jak podczas sesji zdjęciowej..
(Łącznie 9 zdjęć)
Źródło: cnn.com
1. Dla wielu, Marilyn Monroe, która zmarła 53 lata temu, na zawsze pozostanie młoda i piękna. Tak właśnie widziała ją Douglas Kirkland, gdy spotkali się w 1961 roku. "Była jak dziewczynka", wspomina. "Nie zachowywała się jak supergwiazda, śmiała się łatwo i czuła się bardzo dobrze." Zdjęcia z Kirkland, wykonane tego dnia, zebrane są w książce zatytułowanej "With Marilyn: the evening of 1961".
2. Kirkland, fotografka magazynu "Look", chciała zrobić "najseksowniejsze zdjęcia", które mogłyby wyjść na jaw w 25 rocznicę powstania magazynu. Monroe, lat 35, wiedział, jak zachowywać się właściwie podczas sesji zdjęciowej. "Wiem, czego potrzebujemy", powiedziała. "Potrzebujemy łóżka z białą jedwabną pościelą - z pewnością jedwabiu, talerzy Franka Sinatry i szampana Dom Perignon, i będziemy mieli świetne zdjęcia"..
3. Kirkland słynął z fotografii Elżbiety Taylor i Judy Garland, ale miał zaledwie 27 lat i był zdumiewająco nerwowy. "Muszę przyznać, że obudziłem się niejednokrotnie poprzedniej nocy i pomyślałem:" Może nie powinienem był w to wejść? "
4. Monroe spóźniła się na fotografowanie przez dwie godziny, ale jak tylko przyjechała, wszystko poszło jak w zegarku. Kirkland pamięta, jak bardzo go zrobiła. "Wydawało się, że do studia weszła olśniewająca postać - wyjątkowa, genialna - wydawało się, że nie wyszło, ale unosiło się w powietrzu".
5. Monroe został nazwany "prawdziwym bólem głowy" na planie filmów. Billy Wilder - reżyser filmu "The Prince and the Dancer" i "Only Girls in Jazz" - kiedyś przyznał, że "jest za stary i bogaty, by przez to przejść". Ale Kirkland powiedział, że na sesjach zdjęciowych była zupełnie inna. "Kochała fotografów, uwielbiała kreatywność, którą można pokazać podczas pracy z fotografem, mogła być sobą"..
6. Monroe nie była delikatna, jak to często opisuje. Przed sesją zdjęciową straciła na wadze - nie celowo, ale w wyniku niedawnej choroby, ale nadal była pewna siebie i seksualna. Przyszła w białym prześcieradle, rzuciła nim i weszła do łóżka. "Dla faceta z małego kanadyjskiego miasteczka było to z pewnością bardzo ekscytujące" - przyznał Kirkland..
7. Pomiędzy nimi natychmiast uruchomiono iskrę. "Nie powiedziałem Marilyn" zrób to "lub" zrób to tak. "Po prostu flirtowaliśmy i oszukiwaliśmy się".
8. Co więcej, Monroe czuła się tak pewnie z Kirklandem, że w połowie sesji zdjęciowej poprosiła pozostałych o opuszczenie pokoju. "Właśnie wtedy robiłem najsilniejsze zdjęcia", wspomina. "Flirtowaliśmy jak szaleni i nie przestałem robić jej zdjęć"..
9. To zdjęcie zostało zrobione pod koniec 1961 roku. Kirkland miał nadzieję ponownie pracować z Monroe, ale nigdy nie miał szansy. Podczas kręcenia filmu we Francji widział nagłówki Marilyn Is Dead. "Ze względu na jej przedwczesną śmierć, na zawsze pozostanie młoda" - mówi - "Marilyn zostanie zapamiętana jako wyjątkowa osoba, która przyszła i po prostu oszukała kamery, uwielbiała grać i grała rolę Marilyn"..