Wyimaginowani zmarli, dlaczego ci sławni ludzie wystawili swoją śmierć

Aby uniknąć sądu, uciec przed długami lub po prostu się pośmiać - każdy z bohaterów tej kolekcji miał swój własny powód, by "zakopać się".


Źródło: Cosmo

Ken Kesey

American Writer (1935-2001)

Autor powieści "Lot nad kukułczym gniazdem" został aresztowany za posiadanie marihuany w 1965 roku. Kiedy został zwolniony za kaucją, Ken Kesey zorganizował samobójstwo. Zostawił swój samochód w mieście Eureka (Kalifornia) na klifie nad brzegiem Oceanu Spokojnego i uciekł do Meksyku w bagażniku samochodu przyjaciół. Po 8 miesiącach pisarz zdecydował, że namiętności ustąpiły, wróciły do ​​Stanów Zjednoczonych i natychmiast zostały aresztowane. Ken Kesey spędził 5 miesięcy w więzieniu, po czym przeprowadził się na farmę, zajmował się rolnictwem i był uzależniony od narkotyków (ale to nie jest pewne).

John Stonehouse

Były minister technologii i minister ds. Poczty i telekomunikacji w Wielkiej Brytanii (1925-1988)

W 1970 r. John Stonehouse stracił miejsce w ministerstwie po klęsce swojej partii w wyborach. Polityk postanowił robić interesy, ale szybko pogrążony w długach. Stonehouse postanowił uruchomić i rozpocząć nowe życie po drugiej stronie świata. Korzystając z fałszywych dokumentów, przekazał 20 tysięcy dolarów na bank Nowej Zelandii i pomyślał o swojej "śmierci".

W listopadzie 1974 r. Stonehouse zostawił swoje rzeczy na plaży w Miami, aby wyglądało na to, że utonął lub padł ofiarą rekina, a on i jego kochanka, Sheila Buckley, wyjechali do Australii z fałszywymi dokumentami. Wydawało się, że pomysł okazał się sukcesem: Stonehouse rzeczywiście został uznany za zmarłego. Jednak uciekinier nie udał się na to samo konto bankowe. Manipulacje transferami spowodowały podejrzenia pracowników banku i zgłosili to policji. To prawda, że ​​początkowo policja myślała, że ​​zaatakowali szlak mordercy Lucana, który zniknął dwa tygodnie wcześniej..

24 grudnia 1974 r. John Stonehouse został aresztowany w Australii, sześć miesięcy później deportowany do Wielkiej Brytanii, skazany na 7 lat, ale ze względu na stan zdrowia wyjechał na początku 1979 r. W 1981 roku Stonehouse poślubił Sheilę Buckley, w następnym roku mieli syna.

John Stonehouse stał się częstym gościem w telewizji i opublikował trzy książki, a pod koniec życia w końcu otworzył swój mały biznes do produkcji sejfów hotelowych i elektroniki..

Jaroslav Hasek

Czeski pisarz (1883-1923)

Auto książek o dzielnym żołnierzu Schweik zmarł w wieku 39 lat. Zdrowie Haska osłabiły dwie durowe choroby, a także miłość do picia i tłustych potraw. Na pogrzebie pisarza z udziałem żony i syna oraz około stu mieszkańców wsi Lipnice, gdzie Hasek i jego rodzina żyli przez ostatnie dwa lata swojego życia. Z przyjaciół przyszedł tylko artysta Panuszka - reszta po prostu nie wierzyła w śmierć pisarza. Od 1915 roku, kiedy Hasek, będąc żołnierzem pierwszej wojny światowej, poddał się rosyjskiej niewoli, wiadomości o jego śmierci wielokrotnie pojawiały się w gazetach..

"Zostałem powieszony trzy razy, dwukrotnie postrzelony i poćwiartowany niegdyś przez dzikich kirgiskich rebeliantów w pobliżu jeziora Kale-Isykh, wreszcie w końcu zostałem zabity w dzikim pojedynku z pijanymi żeglarzami w Odessie," pisarz żartował z powodu licznych nekrologów.

W rzeczywistości Hasek został uwolniony z niewoli w 1916 roku, przeszedł na stronę Ententy, a następnie udał się do Rosji, gdzie wstąpił do partii komunistycznej i zaczął walczyć o Armię Czerwoną. Hasek z powodzeniem uciekł z czeskiego sądu polowego, udając, że zwariował, i wrócił do "czerwonego". Służył w Simbirsku, Samarze, Bugulmie, Czelabińsku, Omsku, Krasnojarsku i Ufie, gdzie poznał swoją drugą żonę Aleksandrę Lwową. Po wojnie domowej Hasek i jego żona pozostali w Irkucku, ale w 1920 r. Pisarz postanawia powrócić do ojczyzny, aby wesprzeć czeskich komunistów.

"Hooked", "shot" i "dźgnięty", Hasek nie był oczekiwany w Pradze - pojawienie się żywego pisarza było wielką niespodzianką. Hasek lubił "umierać" tak bardzo, że wciąż żartował na temat swojej śmierci. Ponadto pisarz uwielbiał znikać na kilka dni, a nawet tygodni, nawet nie ostrzegając swojej żony.

W rezultacie, gdy pisarz nie był prawdziwie, wiadomość o jego śmierci była od dawna uważana za kolejną kaczkę..