W zeszłym roku mieszkaniec Bahamów, Rosie Kemp, znalazł mały szop pracz, który spadł z drzewa. Zwierzę miało złamaną nogę. Jego matki nie można było znaleźć, ponieważ Rosie i jej córka Laura postanowiły zabrać pracz i nazwać go Dynią. Ostatecznie Pampkin osiadł i zaczął żyć z Laurą i jej mężem..
"Przyzwyczaiła się do nas i naszych dwóch psów i podąża za nami wszędzie", mówi Laura. "Teraz myśli, że jest także psem!"
Źródło: boredpanda.com
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20. Zobacz także: 100 najfajniejszych zdjęć szopów wszechczasów