Fotograf Daniel Botelho skomentował: "Planując wyprawę na Wyspy Andamańskie, byłem zdumiony, gdy dowiedziałem się, że na Ziemi jest tylko jeden pływający słoń indyjski, w Indiach słonie były wykorzystywane do pracy od niepamiętnych czasów, musiały być przetransportowane z jednej wyspy na drugą, dlatego Giganci nauczyli się pływać Około 15 lat temu na wyspach pojawiły się statki i ciężarówki, które stały się znacznie skuteczniejszym środkiem transportu, w wyniku czego prawie wszystkie słonie zostały sprzedane kontynentowi lub międzynarodowym ogrodom zoologicznym. - ostatni słoń pływacki.
Zobacz także problem - Słonie w Parku Narodowym Chitwan, Ratowanie słonia i jego mamy, Nowa proteza słonia Motaly, słonie afrykańskie Widok z dołu
(Łącznie 10 zdjęć)
1. Początkowo myślałem, że bardzo łatwo będzie wystrzelić pływającego słonia, ale jak tylko tam dotarliśmy, zaczęły się trudności. (Daniel Botelho)
2. Ponieważ Rajan jest już w zaawansowanym wieku, pływa tylko 5 minut dziennie, a nie codziennie, i tylko o 5:30 rano, aby uniknąć dużych fal. (Daniel Botelho)
3. Na szczęście podczas mojej podróży, która trwała 7 dni, Rajan postanowił pływać aż trzy razy. (Daniel Botelho)
4. Do fotografowania słonia wybrałem aparat Nikon D3 z obiektywem Nikkor 16 mm oraz obiektywem D3X i Nikkor 14-24 mm. Te kamery są idealne do fotografowania świtu i zmierzchu w słabym świetle. (Daniel Botelho)
5. Plaża numer 7, na której pływa Rajan, jest niesamowita, jak mówi wiele przewodników, nazywając ją najpiękniejszą plażą w Azji. (Daniel Botelho)
6. Aby się tam dostać, musiałem najpierw polecieć kilka godzin samolotem, a następnie 3 godziny, aby popłynąć na indyjskim statku wojskowym dostarczonym przez rząd. (Daniel Botelho)
7. Podczas tej podróży postanowiłem zrobić zdjęcia idealnych fal o zachodzie słońca i pomyślałem, jak wspaniale byłoby, gdyby Rajan zdecydował się popływać wieczorem. (Daniel Botelho)
8. (Daniel Botelho)
9. (Daniel Botelho)
10. Przez pięć minut Rajan, bardzo łagodny i przyjazny słoń, wszedł ze mną do wody o zachodzie słońca i zrobiłem te niesamowite zdjęcia. (Daniel Botelho)