Sąd w Kalifornii nakazał Johnsonowi i Johnsonowi zapłacić rekordową kwotę 417 milionów dolarów mieszkańcom Los Angeles. 65-letnia Eva Echeverría powiedziała, że przyczyną jej choroby był proszek dziecięcy z proszkiem talku Johnson's Baby Powder, którego użyła do higieny intymnej..
(Tylko 5 zdjęć)
Mieszkaniec Kalifornii pozwał Johnson & Johnson rekordową kwotę 417 milionów dolarów za odszkodowanie za raka spowodowane używaniem produktów firmy. Sąd w Los Angeles orzekł, że firma musi zapłacić 68 milionów dolarów z tytułu szkód moralnych i kolejne 340 milionów kary..
Przeciwko spółce Eva Echeverria wniesiono pozew z powodu rozwoju raka jajnika po użyciu środków z talkiem. Używała proszku dziecięcego codziennie od 1950 do 2016 roku, w 2007 roku zdiagnozowano u niego raka jajnika..
Według kobiety firma nie ostrzegała konsumentów o ryzyku rozwoju choroby. Powód powiedział, że jej choroba była wynikiem "nieuzasadnionego niebezpieczeństwa i niskiej jakości talku". Przedstawiciele firmy powiedzieli, że będą kwestionować decyzję sądu, argumentując, że nauka dowiodła bezpieczeństwa talku dla dzieci od Johnsona.
Nagroda w wysokości 417 milionów dolarów dla rezydenta stanu Kalifornia była rekordem wśród odszkodowań, jakie J & J kiedykolwiek zapłacił w sądzie. Należy zauważyć, że taki proces przeciwko firmie nie jest jedyny. W sumie w amerykańskich sądach różnych instancji rozpatrywanych jest kilka tysięcy takich skarg..
W maju 2017 r. Sąd w Wirginii nakazał Johnson & Johnson zapłacić 110,5 miliona dolarów kobiecie, która wykorzystała proszek tej firmy i rozwinął się rak jajnika, a trzej skarżący z St. Louis pozważyli korporację za łączną kwotę ponad 300 milionów dolarów.