Całe terytorium Teksasu, w wielu dzielnicach, których temperatura rzadko spada poniżej 40 ° C, jest uznawane za obszar klęski żywiołowej. Z powodu niesamowitej temperatury i suszy, rolnicy ponoszą ogromne straty, a zbiorniki wodne wysychają. W Teksasie jezioro zmieniło kolor na czerwony, dlatego religijni fanatycy przewidują początek Apokalipsy..
Tymczasem susza wywołała niezwykłe odkrycie - w płytkim jeziorze w Teksasie mieszkańcy znaleźli duży kawałek promu ...
(Razem 11 zdjęć)
1. Ameryka marnieje od ciepła - prawie połowa kraju cierpi na wyjątkowo wysoką temperaturę. Sytuacja jest trudna. Wystarczy powiedzieć, że National Meteorological Service ostrzega o niebezpieczeństwie 24 stanów i zapisuje 670 rekordów temperatury od początku lipca. Na zdjęciu: Napis na tablicy wyników na jednej z autostrad w Teksasie - Mocne ciepło. Termometr pokazuje 107 stopni Fahrenheita, czyli 41,6 stopnia Celsjusza.
2. Stały upał wysuszył pola i grozi opuszczeniem kraju bez uprawy. Całe terytorium Teksasu, gdzie temperatura ostatnio rzadko spada poniżej + 40 ° C, ogłosiło strefę katastrofy.
3. Rolnicy w Teksasie ponoszą ogromne straty, hodowcy muszą uboju zwierząt gospodarskich. Nie ma końca bezlitosnemu upałowi i suszy, a ich straty szacuje się już na 3 miliardy dolarów. Na zdjęciu: zubożały byk o długich rogach na farmie w Stoneham w hrabstwie Grimes w Teksasie.
4. Według lokalnych mieszkańców powietrze jest tak gorące, że można smażyć jajka na desce rozdzielczej samochodu. Liczba ofiar anomalii naturalnych wyniosła 39 osób.
5. Susza w Teksasie nie pomogła nawet tropikalna burza "Don", która przeszła obok Teksasu w ostatnich dniach lipca. Kilka rozrzuconych deszczów rozlało się na część południowego Teksasu, ale nadzieja mieszkańców na znaczny deszcz stopiła się wraz z burzą, która pozostawiła niewielkie opady i silną bryzę. Na zdjęciu: Duży plakat z napisem "Módlcie się za deszcz".
6. Funkcjonariusz policji z Texas National Park Thomas Bigham przechodzi przez spękane dno sztucznego jeziora O.C. Fisher w San Angelo w dniu 3 sierpnia 2011 r. W tym regionie przez kilka tygodni z rzędu jest niespotykany upał. Susza była przyczyną prawie całkowitego wyschnięcia jeziora, którego powierzchnia zajmowała wcześniej około 22 metrów kwadratowych. km.
7. Miejscowi zauważyli, że woda w sztucznym jeziorze Parku Narodowego Stanu Teksas nabrała złowrogiego czerwono-czerwonego koloru. Na zdjęciu: Policjant Texas State Park Thomas Bigam mierzy głębokość spieczonego jeziora w San Angelo w Teksasie. Głębokość jeziora wynosi teraz ponad metr..
8. Eksperci tłumaczą to zjawisko działaniem bakterii i ostrą suszą, ale wielu ma inną wersję - zbliżający się koniec świata. Przypominają Nowy Testament, gdzie w opisie apokalipsy znajdują się słowa: "Drugi Anioł zabrzmiał i jak wielka góra, płonący ogniem, zanurzył się w morzu, a jedna trzecia morza stała się krwią, a jedna trzecia żywych stworzeń żyjących w morzu, a trzecia część statków zginęła. " Na zdjęciu: Widok z nasypu na fragment wyschniętego "krwawego" jeziora O.C. Fisher przy bramie zapory.
9. W prawie wyschniętym jeziorze w Teksasie tysiące ryb już wyginęło. Naukowcy uspokajają spanikowanych Teksańczyków i deklarują, że zabarwienie wody nie jest związane z końcem świata, ale z działaniem bakterii Chromatiaceae, które aktywnie rozmnażają się w stawie pozbawionym tlenu. Na zdjęciu: suchy karp na dnie suchego jeziora w San Angelo w Teksasie.
10. Jednak to, co stało się z jeziorem w San Angelo, nie jest odosobnionym zjawiskiem. W 2010 roku "martwe" i czerwone wodospady w kilku krajach. Na zdjęciu: szczątki kajmana na dnie wyschniętego jeziora.
11. Ponadto, z powodu straszliwej suszy, duży fragment promu Columbia, który rozbił się osiem lat temu, znaleziono na płytkim jeziorze Nacogdoches w Teksasie..
Autobus Columbia rozbił się 1 lutego 2003 r. Podczas podejścia do lądowania w Kennedy Space Center na Florydzie. Tragedia nastąpiła z tego powodu, że na początku kawałek pianki izolacyjnej, oddzielony od zewnętrznego zbiornika paliwa, przedarł się przez skrzydło promu kosmicznego. Miliony ludzi oglądało transmisję telewizyjną lądowania statku, które zamieniło się w raport o śmierci siedmiu astronautów, którzy byli wewnątrz promu.
W ciągu ośmiu lat od katastrofy NASA zdołała zebrać mniej niż 40% fragmentów statku - ponad 84 000 fragmentów spadło na Teksas i Luizjanę.