Australian Gold Rush Village

Niedaleko Melbourne w Wiktorii jest małe miasteczko o nazwie Ballarat. Jego najsławniejszy punkt orientacyjny - miasto górników złota Sovereign Hill.

W rzeczywistości całe miasto jest muzeum na wolnym powietrzu w erze gorączki złota, ponieważ przybyli tu pracownicy z całej Australii w drugiej połowie XIX wieku, by szukać złota..

(Łącznie 84 zdjęcia)

Sponsor postu: Rodzinny fotograf w Nikolaev: Dla każdego rodzaju fotografii odbywa się wstępne spotkanie, omawiamy ideę sesji zdjęciowej, obrazu, odzieży i akcesoriów, wybieramy miejsce i czas dogodny dla obu stron.

Źródło: ЖЖК /ru-travel

1. Odkrycie kopalni złota radykalnie zmieniło sytuację demograficzną w Australii. Wcześniej więźniowie, ich strażnicy i, w mniejszym stopniu, rolnicy byli głównymi kolonistami, teraz są kwitnącymi poszukiwaczami złota. Kolosalny napływ dobrowolnych imigrantów z całego świata zapewnił kraj rąk roboczych przez wiele lat. W ciągu dziesięciu lat liczba kolonistów potroiła się.

Wielu historyków uważa, że ​​złoża złota w Ballarat były największe na świecie, odkąd znaleziono tu największe łęgowe złoto na świecie, nawet Klondike jest blady w porównaniu z nimi. Fakt ten przypisuje się gwałtownemu rozwojowi okolic Melbourne, co jest całkiem prawdopodobne, ponieważ liczni sklepikarze, rzemieślnicy, inżynierowie, bankierzy i prawnicy musieli obsługiwać ogromną armię górników złota. Niestety złoty strumień zakończył się tak nagle, jak się zaczął. Ostatnia kopalnia została zamknięta w 1918 roku. Odtąd dziesiątki miast-duchów zdawały się zamarzać w formie, w jakiej znajdowały się na początku XX wieku, kiedy skończyło się złoto. Wydawało się, że nic już nie może ich ożywić. Jednak w latach 60. władze lokalne rozpoczęły prace nad konserwacją zabytków w tej okolicy, a już w latach 70. powstało Suwerenne Wzgórze, a życie znów zaczęło się gotować..

2. To jest widok z głównego wejścia.

3. Natychmiast po lewej stronie - kuźnia

4.

5. Ponad 300 osób żyje i pracuje w Sovereign Hill: mężczyźni, kobiety i dzieci. I wszyscy robią to, co zwykle robili mieszczanie w połowie XIX wieku. Oczywiście nie wydobywali złota, chociaż w zasadzie każdy może spróbować swoich sił w tym zawodzie - można jeszcze trochę zmyć w lokalnej strumyczku. Ale reszta mieszkańców Suwerennego Wzgórza absolutnie robi to, co robili ich przodkowie ponad sto lat temu, używając tych samych technologii: świece, metalowe talerze, patelnie, naczynia, chleb, meble, podkowy - wszystko dzieje się przed turystami . Nie udało nam się ustalić, czy mieszkańcy Sovereign Hill to aktorzy i wolontariusze z Ballarat, czy też naprawdę żyją tu przez całą dobę. Ale ogólnie rzecz biorąc, odpowiedź na to pytanie nie jest tak interesująca, a co najważniejsze, w godzinach pracy parku tworzą one kompletną iluzję, że miasto nie zmieniło się od XIX wieku..

6. Tutaj, na przykład, sam kowal. Kuźnie i sprzedaje produkty

7. Studio fotograficzne: jeśli chcesz, możesz zrobić sobie zdjęcie w garniturze tamtej epoki.

8. Na ścianie przy wejściu znajdują się przykłady pracy z turystami jako modelami. Jeśli nie spojrzysz, nie zrozumiesz, że to jest fałszywe

9.

10. Prototyp stoiska "Soyuzpechat" =)

11. Oto śmieszne reklamy w stylu "Wanted", plakaty i inne drukowane materiały.

12.

13.

14.

15.

16.

17. Kupuj słodycze!

18.

19.

20. Bez złapania nie zostawiliśmy tam =)

21. Lokalny "Świat dzieci"

22.

23.

24. I, naturalnie, lokalna poczta - powiedzmy, John niech wypisuje się swoim przyjaciołom: "Koleś, wykopałem tutaj podobny sztab"! =)

25.

26. Poczta, jak rozumieliśmy, jest najbardziej ekscytującym miejscem w mieście.

27.

28. Tablica biuletynu i reklama oraz skrzynka na listy

29. Tak chodzisz po mieście i całkowicie zapominasz, że żyjesz w XXI wieku, w świecie wysokich technologii.

30.

31.

32. Bank lokalny. Dotykające wagi, na których możesz zważyć znaleziony kawałek złota i otrzymać w zamian gotówkę

33. Kurs wymiany

34. Jakby nic nie działo się na ulicach, chodzą przedstawiciele innej epoki

35.

36.

37. Szczególnie cieszy mnie efekt kontrastu z nowoczesnym tłumem.

38. Niektórzy nie tylko chodzą, ale jeżdżą powozem.

39. W lokalnej jadalni, która jest typowa, ceny są dość nowoczesne! Niesprawiedliwość, myślę, że = (Ogólnie rzecz biorąc, ceny w mieście-muzeum są wielokrotnie wyższe niż na zewnątrz, większość sprzedawanych tutaj produktów znajduje się w zwykłych sklepach Ballarat, a tam jest taniej, ponieważ klienci nie obsługują klientów przy kasie) garnitur.

40. Sklep z damami - moja miłość. Sól do kąpieli i mydło ręcznie robione

41.

42. Różnorodne dzianiny do domu i odzieży. Tutaj mój mąż dosłownie pokonał moje ręce =)

43.

44.

45. Nici i instrukcje do haftowania

46. ​​Formy do pieczenia ciasteczek. W tym momencie pomyślałem, że to dobrze, że nie umiałem upiec, inaczej może tak być bez pieniędzy w środku innego kontynentu =)

47. Centralne położenie Sovereign Hill to kopalnia złota. Tutaj możesz spacerować po pawilonach, słuchać wycieczki (za pieniądze) o tym, jak działa ten proces, a nawet zagłębić się w breję, mając nadzieję na znalezienie złota. Nawiasem mówiąc, są prawdziwe przypadki, kiedy turyści znaleźli złoto, jeden z nich miał nawet raport w wiadomościach, ale nie gwarantuję, że nie był fałszywy.

48.

49.

50.

51.

52.

53.

54. Tutaj w tym pomieszczeniu temperatura powietrza wynosi 50-60 stopni Celsjusza. Nie mogę sobie wyobrazić, jak tu pracują ludzie, w garniturach z kurtkami. Byliśmy tam w lokalnym lecie, tj. temperatura na zewnątrz była znacznie wyższa niż 30, a nawet w porównaniu z tym, kotłownia wydawała się rozpalonym do czerwoności piekłem.

55. Osobiście lubiłem małe domy przede wszystkim w Sovereign Hill - naśladowanie tego, jak ludzie żyli tutaj w drugiej połowie XIX wieku..

56.

57.

58. Takie instalacje osobiście wywołują u mnie mieszankę zainteresowania i przerażenia - cóż, jak na przykład ludzie mogą żyć bez kanalizacji i urządzeń sanitarnych??

59.

60.

61.

62.

63.

64.

65. Wygląda jak zupełnie zwyczajny salon ...

66 ... ale jeśli przyjrzysz się uważnie, nie wszystko jest takie proste =). Ten towarzysz podążył za naszymi piętami i był bardzo oburzony, gdy odważyliśmy się wyjść z domu =)

67.

68. Lokalne życie nie jest pozbawione zwierząt.

69. Na wzgórzu, z dala od komercyjnej części miasta, znajduje się szkoła i kościół..

70. Tartak

71. Kupuj przybory do domu

72. Sklep pogrzebowy

73.

74. Klub bowlingowy

75. Kolejny fascynujący sklep - mydło i świece.

76.

77.

78.

79. W wieczór w Sovereign Hill jest całkowicie opuszczony. Rano i po południu jest duży napływ turystów (a latem - ciągłe wycieczki szkolne), więc wygodnie było nam dotrzeć na kilka godzin przed zamknięciem, kiedy nie było nikogo innego. Samotnie włóczysz się po ulicach i czujesz, że jesteś mistrzem całej tej wspaniałości =)

80. Lokalny teatr i restauracja w niepełnym wymiarze godzin. Tutaj możesz zjeść obiad wieczorem po zamknięciu wejścia dla gości..

81. Wieczorem w Sovereign Hill odbywa się audycja świetlna o nazwie Blood on the Southern Cross, opowiadająca bardzo wzruszającą historię o tym, jak miejscowi poszukiwacze złota bronili swoich praw do rządu brytyjskiego oraz o powstaniu Eureka Rebellion, które pochłonęło dziesiątki istnień ludzkich, ale oznaczało początek długiego Proces niezależności w Australii. Nie możesz sfotografować serialu, ale mogę tylko powiedzieć, że jego główną cechą jest to, że nie ma tam aktorów - tylko światło, muzyka i głosy. Ponadto publiczność w pewnych momentach sama staje się uczestnikami pokazu. Bardzo ciekawa rzecz, ale wciąż naraz. Miejscowy paw jakby podążał za nami i nie chciał nas opuścić nawet przed koncertem..

82. Oprócz Sovereign Hill w Ballarat można odwiedzić muzeum złota, z którego roztacza się piękny widok na miasto. Przy okazji, Ballarat jest uważane za największe australijskie miasto spośród tych znajdujących się na kontynencie. To było bardzo zabawne dla dzieci prawdziwych dżungli miejskich, aby to usłyszeć =)

83.

84. Ogólnie rzecz biorąc gorąco polecam Ballarat turystom, którzy mają wolny dzień w pobliżu Melbourne. Podobało nam się to bardzo, jedyną rzeczą, która sprawiła nam niezadowolenie, było to, że nawet kiedy samodzielnie zorganizowaliśmy podróż, dzień w Ballarat kosztował nas co najmniej 400 AUD za dwa. Chociaż nie wiem, czy należy to uznać za niekorzystne na tle średnich australijskich cen i płac =)