Stacja Antarktyczna na biegunie południowym Amundsen - Scott

106 lat temu, 14 grudnia 1911 roku, słynny norweski podróżnik Roald Amundsen po raz pierwszy dotarł do bieguna południowego. Na cześć tego dnia postanowiliśmy zobaczyć, jak polarni odkrywcy żyją w naszych czasach.

Bloger zdjęć Siergiej Dolya mówi: "Stacja Amundsen-Scott, nazwana na cześć odkrywców Bieguna Południowego, imponuje swoim zasięgiem i technologią: kompleks budynków, wokół których znajduje się tylko lód przez tysiące kilometrów, ma swój odrębny świat. nie ujawnili wszystkich tajemnic naukowych i badawczych, jednak przeprowadzili ciekawą wycieczkę po blokach mieszkalnych i pokazali, jak żyją polarnicy ... "

Sponsor post: Ospa wietrzna: profilaktyka i leczenie.

Źródło: WJ / sergeydolya

1.

2.

3. Początkowo, podczas budowy, stacja znajdowała się dokładnie na geograficznym biegunie południowym, ale ze względu na ruch lodu, baza przesunęła się w kierunku 200 metrów w ciągu kilku lat..

4. To jest nasz samolot DC-3. W rzeczywistości został znacznie zmodyfikowany przez Baslera, a praktycznie wszystkie jego elementy, w tym awionika i silniki, kosztują nowe.

5. Samolot może wylądować na ziemi lub na lodzie..

6. To zdjęcie wyraźnie pokazuje, jak blisko jest stacja historycznego bieguna południowego (grupa flag w centrum). A samotną flagą po prawej jest geograficzny biegun południowy..

7. Po przyjeździe zostaliśmy powitani przez pracownika stacji i oprowadził nas po głównym budynku..

8. Stoi na palach, a także w wielu domach na północy. Stało się tak, aby budynek nie stopił lodu pod nim, a nie "unosił się". Ponadto przestrzeń poniżej jest idealnie dmuchana przez wiatr (w szczególności śnieg pod stacją nie był czyszczony nawet raz od czasu jej budowy).

9. Wejście na dworzec: konieczne jest wejście na dwa piętra schodów. Ze względu na fakt, że powietrze jest cienkie, nie jest to łatwe.

10. Bloki mieszkalne.

11. Na biegunie podczas naszej wizyty było -25 stopni. Polecieliśmy w pełnym stroju - trzy warstwy odzieży, czapki, kominiarka itp. - i oto nagle spotkał nas facet w lekkim swetrze i krokusach. Powiedział, że był przyzwyczajony: przeżył kilka zim, a maksymalne mrozy, które tu znalazł, wynosiły minus 73 stopnie. Czterdzieści minut, gdy chodziliśmy po stacji, tak chodził.

12. Stacja wewnątrz jest po prostu niesamowita. Przede wszystkim ma ogromną siłownię. Popularne gry wśród pracowników to koszykówka i badminton. 10 000 galonów lotniczej nafty na tydzień służy do ogrzania stacji..

13. Niektóre statystyki: 170 osób mieszka i pracuje na stacji, 50 osób przebywa w zimie, a za darmo pobierają je w lokalnej stołówce. Pracują 6 dni w tygodniu przez 9 godzin dziennie. W niedzielę każdy ma dzień wolny. Również szefowie kuchni mają dzień wolny, a wszyscy z reguły jedzą to, co nie zostało dokończone w lodówce od soboty.

14. Jest miejsce do grania muzyki (na zdjęciu tytułowym), a oprócz sali sportowej znajduje się sala gimnastyczna..

15. Jest miejsce na szkolenia, konferencje i podobne imprezy. Kiedy przechodziliśmy obok, była hiszpańska lekcja.

16. Stacja jest dwupiętrowa. Na każdym piętrze przenika go długi korytarz. Bloki mieszkalne idą w prawo, w lewo - naukowe i badawcze.

17. Sala konferencyjna.

18. Blisko balkonu, z widokiem na stację gospodarczą.

19. Wszystko, co można przechowywać w nieogrzewanych pomieszczeniach, leży w tych hangarach..

20. Jest to obserwatorium neutrin IceCube, za pomocą którego naukowcy łapią neutrina z kosmosu. Krótko mówiąc, tak się dzieje: zderzenie neutrina i atomu wytwarza cząstki, znane jako miony i błysk niebieskiego światła, zwanego promieniowaniem Vavilova-Czerenkowa. Czujniki optyczne IceCube będzie w stanie rozpoznać je w przejrzystym arktycznym lodzie. Zwykle w obserwatoriach neutrin kopią kopalnię na głębokości i napełniają ją wodą, ale Amerykanie postanowili nie marnować czasu na drobiazgi i zbudowali IceCube na biegunie południowym, gdzie jest dużo lodu. Wielkość obserwatorium wynosi 1 metr sześcienny, stąd najwyraźniej nazwa. Koszt projektu - 270 milionów dolarów

21. Temat zrobił kokardę na balkonie z widokiem na nasz samolot.

22. Zaproszenia na seminaria i warsztaty są zawieszane w bazie danych. Tutaj, na przykład, warsztaty pisania.

23. Zwrócił uwagę na wianek-dłoń, przymocowany do sufitu. Najwyraźniej pragnienie ciepła i lata ma miejsce wśród pracowników.

24. Stary znak stacji. Amundsen i Scott - dwóch odkrywców, którzy niemal jednocześnie podbili Biegun Południowy (jeśli spojrzeć na kontekst historyczny), z różnicą miesiąca.

25. Zanim ta stacja była inna, nazwano ją "Kopułą". W 2010 r. Została ostatecznie zdemontowana. To zdjęcie pokazuje ostatni dzień..

26. Salon: bilard, rzutki, książki i czasopisma.

27. Laboratorium naukowe. Nie wpuszczono nas do środka, ale drzwi zostały otwarte. Zwróć uwagę na pojemniki: na stacji działa oddzielna zbiórka odpadów.

28. Departament straży pożarnej. Standardowy amerykański system: każdy ma własną szafę, przed nim jest w pełni gotowy mundur.

29. Musisz tylko podbiec, wskoczyć do butów i ubrać się.

30. Klub komputerowy. Prawdopodobnie, kiedy stacja została zbudowana, było to istotne, ale teraz każdy ma laptopy i przychodzą tutaj, jak sądzę, by przeciąć się w zabawkę przez sieć. Na stacji nie ma wifi, ale jest osobisty dostęp do Internetu z prędkością 10 kb na sekundę. My, niestety, nie dostaliśmy go, a ja nigdy nie udało mi się zameldować na biegunie.

31. Tak jak w obozie ANI, woda jest najdroższą przyjemnością na dworcu. Na przykład spłukiwanie toalety kosztuje półtora dolara..

32. Centrum Medyczne.

33. Podniosłem wzrok i przyjrzałem się, jak idealnie układają się druty. Nie tak, jak to się dzieje z nami, a jeszcze bardziej gdzieś w Azji.

34. Na stacji jest najdroższy i najbardziej niedostępny sklep z pamiątkami na świecie. Rok temu Evgeny Kaspersky był tutaj i nie miał gotówki (chciał zapłacić kartą). Kiedy poszedłem, Zhenya dał tysiąc dolarów i poprosił o kupienie wszystkiego w sklepie. Oczywiście zapakowałem swoją torbę z pamiątkami, po czym moi współtowarzysze podróży zaczęli mnie nienawidzić cicho, ponieważ zrobiłem kolejkę na pół godziny. Przy okazji, w tym sklepie można kupić piwo i napoje gazowane, ale są one sprzedawane tylko pracownikom stacji.

35. Jest stół z pieczęciami "Biegun południowy". Wszyscy wzięliśmy paszporty i ostemplowaliśmy.

36. Stacja ma nawet własną szklarnię i szklarnię. Teraz nie są konieczne, ponieważ istnieje przesłanie do świata zewnętrznego. A zimą, kiedy komunikacja ze światem zewnętrznym zostaje przerwana na kilka miesięcy, pracownicy hodują warzywa i warzywa..

37. Każdy pracownik ma prawo do korzystania z pralni raz w tygodniu. Możesz brać prysznic 2 razy w tygodniu przez 2 minuty, czyli 4 minuty tygodniowo. Powiedziano mi, że zazwyczaj oszczędzają i myją się co dwa tygodnie. Szczerze mówiąc, przez zapach już się domyśliłem.

38. Biblioteka.

39.

40. A to jest zakątek kreatywności. Ma wszystko, co możesz sobie wyobrazić: nici do szycia, papier i farbę do rysowania, modele prefabrykowane, karton itp. Teraz naprawdę chcę dostać się do naszej stacji polarnej i porównać ich życie i sprzęt.

41. Na historycznym biegunie południowym znajduje się kij, który nie zmienił się od czasów odkrywców. Wskaźnik geograficznego bieguna południowego jest przenoszony co roku z powodu korekty ruchu lodu. Stacja ma małe muzeum węzłów zgromadzonych przez lata..

Zobacz także: 20 ciekawostek o Antarktydzie, których nie znałeś