10 rzeczy, które mnie oburzą w Hiszpanii Rosjanka opowiadała o minusach życia za granicą

Ania Lockey prowadzi wideo-blog na YouTube, gdzie opowiada o ciepłej i słonecznej Hiszpanii. Dziewczyna i jej mąż mieszkają w europejskim kraju od 12 lat i okresowo dzielą się z ich subskrybentami doświadczeniem życia za granicą. W jednym z filmów Anna dzieliła się tym, do czego nie była w stanie przyzwyczaić się przez tyle lat w Hiszpanii..

Post udostępniony przez Spain-Holiday (@spainholiday) na

Letnie upały

Głównym i głównym problemem Anny jest upał. "Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że na południu Hiszpanii upał w lecie jest po prostu niewyobrażalny, a to jest całkowicie nieprzyjemne, to znaczy, jeśli ciepło jest 28-33 stopnie ciepła - gorące, ciepłe, dobre, przyjemne, to ciepło jest 41-46 i na słońcu, aby 50 stopni jest bardzo nieprzyjemne.

W rzeczywistości, w lecie, wydaje się, że wszyscy wkrótce się wypalimy, że koniec świata jest bardzo bliski, a to nie jest przesada. W nocy śpimy bardzo mało. Na przykład jestem wyczerpany, ponieważ śpię tylko 3-4 godziny w nocy. Niezdolny do uprawiania sportu, twoje ciało jest stale w takim stanie, jakbyś miał wysoką temperaturę.

Nie możesz jeść normalnie, ponieważ chcesz czegoś fajnego. Gotowanie również jest niemożliwe. Bardzo się pocisz, twoje pory zostają zatkane. Wiele osób ma wiele problemów z trądzikiem i tak dalej, ponieważ pory są stale zanieczyszczone. Biorę prysznic w lecie 6 razy dziennie, a nawet w nocy specjalnie wstaję wziąć prysznic. Mocno wysusza skórę. Ogólnie rzecz biorąc, we wszystkich aspektach życia takie ciepło powoduje bardzo duży dyskomfort ".

Post udostępniony przez Alvaro Soler (@alvarosolermusic) na

W zimie jest bardzo zimno

To, co było niemiłym zaskoczeniem dla Rosjanki, to jak zimą w Hiszpanii: "Ale na zewnątrz nie jest zimno, ale w hiszpańskich zimach jest ciepło, to znaczy, na zewnątrz nie jest bardzo zimno, chociaż często chodzimy w kapciach i czapkach południowa Hiszpania.

Ale dom jest tak strasznie zimny. To jest poważne! W zimie jeżdżę do domu, ubieram się tylko w toalecie z wiatrem - mogę zmienić tylko ubrania, w przeciwnym razie jest to po prostu nierealne.

Cóż, zadajesz normalne pytanie: czy naprawdę trudno jest włączyć klimatyzator? Wtedy będzie chłodno latem, a ciepło zimą. Trudno. Ponieważ w Hiszpanii istnieje trzeci minus ".

Post udostępniony przez Hiszpanię (@spain) w dniu

Bardzo droga elektryczność

"Osoby, które mają regularne wynagrodzenie, wynoszą około 900-1200 euro miesięcznie (od 63 do 85 tysięcy rubli), nie mogą sobie pozwolić na życie z aktywowanym na stałe klimatyzatorem Miesięczne rachunki za stale aktywowany klimatyzator mogą być wyższe niż 200 euro (14 tysięcy rubli) ) Ale wielu odwiedzających płaci również za wynajem mieszkania, które wynosi 500-600 euro miesięcznie (35-42 tysięcy rubli) plus gaz, a także Internet.Te są złote góry, dlatego prawie wszyscy tutaj próbują dużo zaoszczędzić na energii elektrycznej. ".

Ania lockey

Karaluchy

Ale dość niespodziewany fakt o Ania Lockey z Hiszpanii: "Prawdopodobnie nie spodziewałeś się usłyszeć o takim minusie, w Hiszpanii są ogromne karaluchy, w Rosji nie ma takich, nie widziałem, a co najgorsze, latają. Te karaluchy zwykle zdarzają się wiosną i latem, żyją na ulicy, są okropnie tłuste, okropnie brudne, znoszą wszelkiego rodzaju zarazki i choroby.

Gdyby nie latali, ale czołgali się, byłoby o wiele mniej przerażające. Ale ponieważ latają i mogą skakać wszędzie - na tobie lub na łóżku, to jest obrzydliwe ".

A więcej o owadach

"Ten minus również cię zaskoczy, najprawdopodobniej w Hiszpanii jest duży problem z wszy, w Rosji nigdy nie miałem wszy w moim życiu, nawet w szkole. wszy, było prawie zupełnie łyse, a to było takie straszne.

W Hiszpanii ludzie, wszy - to zupełnie normalne. Tutaj wszy wybuchają 5-7 razy w roku. Wszyscy ludzie, którzy mają dzieci, zwykle mają wszy. Nigdy nie miałem wszy przed 25 rokiem życia. Ale tutaj, w Hiszpanii, moja córka wróciła do domu ze szkoły. Spotkałem świat wszy i zdałem sobie sprawę, że w Hiszpanii było to zupełnie normalne. Tutaj, w aptekach, sprzedaje się bardzo wiele produktów tych owadów - zarówno w celach leczniczych, jak i profilaktycznych. Taki hiszpański horror ".

Internet

"Zła jakość internetu, nawet ten, który ma super-megaklasowy Internet jest dość drogi i bardzo, bardzo powolny w porównaniu do Rosji".

Post udostępniony przez Spain-Holiday (@spainholiday) na

Święta

"Hiszpańskie święta zadarbali mnie W Hiszpanii są święta, są lokalne święta, są strajki, są jeszcze takie rzeczy, które po przetłumaczeniu na rosyjski oznaczają" most ". Tak jest na przykład, jeśli miałeś święto po jest to święto lokalne w dwa dni, wtedy ten "most" jest zwykle dokonywany w szkołach i instytucjach publicznych - czyli zamiast jednego dnia urlopu, trzy lub cztery.

W rzeczywistości, gdybym pracował dla państwa, byłbym strasznie zadowolony, że mam tyle dni wolnego, ale skoro jesteśmy tutaj, to jest dla nas bardzo denerwujące. Ponieważ jak tylko będziemy musieli trzymać się niektórych usług państwowych, banku lub pójść do biblioteki - wszystkie te instytucje zostaną zamknięte ".

Medycyna

"W Hiszpanii, dobre lekarstwo, jeśli umrzesz w prawo. Jeśli jesteś poważnie chory, otrzymasz tutaj pierwszorzędną pomoc, wszystko będzie darmowe i najwyższej jakości.

Ale jeśli masz wspólny kaszel, przeziębienie, niektóre zapalenie skóry, alergie lub coś podobnego - wszystkie te choroby w Hiszpanii są uważane za śmieci. Przychodzisz do szpitala i mówią do ciebie: "Aaa, to jest przeziębienie. Paracetamol.

Wszędzie i wszyscy tutaj są leczeni paracetamolem i ibuprofenem. Zapobieganie chorobom Niki, brak testów, ogólnie wszystko, co dotyczy wsparcia zdrowia i drobnych oparzeń, to kompletne pipety. Jako ambulans ".

Niedziela

"W niedziele wszystko jest tutaj zamknięte, nie możesz sobie nawet wyobrazić, jak bardzo jest to niewygodne i jak bezsensowne jest to, że wszyscy ludzie odpoczywają w niedzielę, a wszyscy chcą wydawać pieniądze na swój wolny dzień To jest po prostu strasznie głupie.

Wcześniej były rabaty 2 razy w roku - latem i zimą. Teraz sklepy mogą robić sprzedaż, kiedy chcą. I to jest bardzo dobre. Ale w niedzielę wszystko jest zamknięte ".

Post udostępniony przez Hiszpanię (@spain) w dniu

Przyjaźń

"Dla niektórych ten minus może być kontrowersyjny, ale dla mnie jest to ważne.

Faktem jest, że w Hiszpanii nie ma takiej przyjaźni, jak w Rosji. Tutaj taka kultura jest dla każdego człowieka. Oczywiście, są przyjaciele i firmy, z którymi się komunikujesz, są ludzie otwarci, ale ta koncepcja przyjaźni nie istnieje, zawsze będziesz pomagać, będą się radować z tobą, będą słuchać, pomogą. Przyjaźń tutaj jest często krótkotrwała. To jak przyjaźń na uniwersytecie - spędzajcie razem czas, a potem korespondujcie raz w roku.

Ta przyjaźń nie jest taka sama jak w Rosji. Po prostu masz dobre relacje ze sobą, to wszystko. Ale w przeciwnym razie wszystko idzie zgodnie z zasadą "moja chata jest na krawędzi" ".