Duże opady śniegu mogą paraliżować nawet największe miasto w ciągu kilku godzin - drogi są pokryte śniegiem, ludzie nie mogą dostać się do pracy lub do domu, produkty nie mogą być dostarczane do sklepów, linie energetyczne zawodzą pod ciężarem śniegu. Gdzieś, narzędzia działają lepiej, gdzieś, gdzie nie radzą sobie, ale pozostaje faktem, że mimo postępu technologicznego ludzkość jest wciąż zbyt podatna na ataki żywiołów. Zebraliśmy 10 najsilniejszych opadów śniegu, jakie kiedykolwiek odnotowano na świecie. Większość z nich trafiła na kontynent amerykański.
(Łącznie 10 zdjęć)
Sponsor pocztowy: zasłony katalogowe - na bieżąco z nowoczesnym designem Źródło: dnpmag.com
1. Chicago, USA, 1967 r. - 58 centymetrów śniegu
Opad śniegu został zapamiętany jako "Śnieżna burza". Uderzył w Midwest USA z Michigan do Indiany. Rekord poziomu śniegu spadł w ciągu dnia w Chicago, Illinois. Całkowita zamieć ogłosiła życie 76 osób, z których 26 pochodziło z Chicago.
2. Ontario i Quebec, Kanada, 1971 r. - 61 centymetrów śniegu
Burza ta została nazwana "East Canadian Blizzard z 71.". Śniegu towarzyszył silny wiatr, który zmniejszał widoczność do niemal zera. Wraz z bardzo niską temperaturą spowodowało to śmierć 20 osób. Co jest najbardziej zaskakujące, nikt nie poprosił mieszkańców Ontario, aby zostali w domu. Mimo to opady śniegu były tak duże, że nawet musieli odwołać mecz lokalnej drużyny NHL Montreal Canadiens, co dla mieszkańców było prawdziwą katastrofą..
3. Boston, USA, 1978 r. - 69 centymetrów śniegu
Burza śnieżna w Bostonie rozpoczęła się w najgorszym możliwym momencie - w południe, kiedy większość ludzi była już w pracy lub w szkole. Wielu było zamkniętych w samochodach. Co więcej, zdarzyło się to podczas dużego przypływu, przyczyniając się do najcięższych powodzi w okolicy. Ilość śniegu spadła do Bostonu - prawie 10 centymetrów dodawano co godzinę. W rezultacie ponad 100 osób zmarło w Massachusetts i na Rhode Island.
4. Dzielnica Gór Katskil i Appalachów, 1993 r. - 127 cm śniegu
Został nazwany "burzą stulecia", ponieważ w marcu 1993 r. Ta burza wypełniła się śniegiem największego, dotychczas znanego terytorium. Śnieg pochodził ze wschodniej Kanady prawie na wybrzeże Karaibów, obejmując 26 państw. W niektórych miejscach burzy towarzyszyły bardzo niskie temperatury i pochłonęły 270 osób. Nawet w tak gorącym stanie, jak na Florydzie, zauważalne było chłodzenie. Jeśli w płaskim terenie spadło około 100 centymetrów śniegu, w górach było jeszcze więcej śniegu..
5. Saratoga Springs, USA, 1888 - 147 centymetrów śniegu
"1888. zamieć" przetoczyła się przez całe północno-wschodnie Stany Zjednoczone, grzebiąc ponad 400 osób, w tym stu zaginionych na morzu. Burza była naprawdę okrutna - z ogromną ilością śniegu, dzikiego wiatru, zimnych snapów i gwałtownej burzy śnieżnej. Nowy Jork został sparaliżowany przez 22-centymetrową warstwę śniegu, a miasto Saratoga Springs zostało pochowane pod półtora metra śniegu..
6. Stan Nowy Jork, USA, 2014 - 150 centymetrów śniegu
Nienormalnie obfite opady śniegu uderzyły w stan Nowy Jork zaledwie miesiąc temu. Według administracji państwowej spadły dwa dni rocznych opadów. Żywioły zabiły 6 osób, zablokowały 200 kilometrów autostrad, a na lotnisku w Buffalo musiały anulować 40 procent lotów.
7. Lhündze, Tybet, 2008 - 182 centymetry śniegu
Pomimo faktu, że Tybet jest miejscem, gdzie jest raczej chłodno ze względu na jego wysokość, zazwyczaj nie ma tutaj zbyt dużo śniegu. Ale rok 2008 był wyjątkiem - miejscowi byli zszokowani, gdy opady śniegu nie zatrzymywały się przez 36 godzin, wypełniając niektóre obszary warstwą śniegu o grubości do 180 centymetrów. Średnia grubość pokrywy wynosiła 150 centymetrów. Wiele budynków nie wytrzymało takiego ciśnienia śniegu, drogi nie działały, a 7 osób zmarło. Wielu nawet musiało zabijać swoje zwierzęta do jedzenia.
8. Nowa Anglia, USA, 1717 - 274 centymetry śniegu
W XVIII wieku dokładne obliczenia meteorologiczne jeszcze nie istniały, dlatego wszystkie znane dane dotyczące "Wielkiego śniegu z 1717 roku" są raczej względne. Burza ta powstała z czterech burz śnieżnych, które jednocześnie uderzyły na terytorium Nowej Anglii podczas już ostrej zimy. Epicentrum żywiołów przybyło do Bostonu. Całe domy były pokryte śniegiem do góry, a ludzie musieli wyjść przez okna drugich pięter. W tamtym czasie nie było urządzeń do odśnieżania, więc ludzie musieli czekać, aż się stopią. Drogi nie funkcjonowały dłużej niż przez tydzień. Zdjęcia tego czasu, jak wiadomo, prawie nie istnieją.
9. Mount Shasta, USA, 1959 r. - 480 centymetrów śniegu
Jeśli oceniamy według ilości opadów śniegu, to jest to prawdopodobnie najsilniejszy opad śniegu w historii. Przeszedł jednak daleko w góry i ledwo dotykał osiedli. Pomimo prawie trzykrotnej ilości śniegu, który spadł z "burzy stulecia", opady śniegu pokrywały bardzo mały obszar i prawie niezauważone..
10. Buffalo, USA, 1977 r. - 506 centymetrów śniegu
Miasto Buffalo znajduje się na północy Stanów Zjednoczonych, ale zwykle charakteryzuje się cieplejszymi temperaturami i mniejszą ilością śniegu niż otaczające obszary. W 1977 roku umiarkowane opady śniegu uderzyły w miasto, ale z bardzo silnym wiatrem około 70 kilometrów na godzinę. W tym czasie warstwa śniegu leżała już w Buffalo i nawet miejscowe jezioro zostało zamarznięte. W rezultacie nie była to najsilniejsza burza śnieżna, która spowodowała silne mrozy, zerową widoczność i straszliwe zamiecie śnieżne, a pod koniec całkowita warstwa śniegu wynosiła pięć metrów - absolutny rekord na jeden sezon.
Zobacz także - Inspiracje lodowe: 23 zdjęcia ciekawych formacji