Co jest dobre dla Amerykanina, nie rozumiesz rosyjskiego ... Nie dają prezentów urodzinowych, śledzą się i dzielą swoimi problemami z psychologami, nie z przyjaciółmi. Czego jeszcze nie rozumiemy w życiu Amerykanów?
Spróbujmy dowiedzieć się, co ludzie w Stanach Zjednoczonych są tak różni od nas.
(Łącznie 9 zdjęć)
Źródło: My Planet
Opuszczają rodziców wcześniej
Większość Amerykanów rozpoczyna samodzielne życie w wieku 18 lat, po wejściu na uniwersytet. Niektórzy, po ukończeniu szkoły, wracają do domu rodzicielskiego, ale w społeczeństwie wciąż wyglądają skruszeni: tradycja sugeruje, że życie z rodzicami po 25 latach nie jest normalne. Jednak ten trend ostatnio się zachwiał. Amerykańska firma badawcza Pew, po przeprowadzeniu ankiety, doszła do wniosku, że głównym powodem nie są nawet problemy finansowe, ale zbliżenie rodziców z dorosłymi dziećmi..
Ich rodzice nie są nic winni swoim dzieciom.
Pieniądze rodziców nie są uważane za automatyczne dziedziczenie dzieci w USA. Te ostatnie często same zarabiają kieszonkowe. Tak więc dzieci Charlesa Finiego, założyciela światowej sieci sklepów Duty Free i wielu projektów charytatywnych, pracowały na wakacjach w czasie wakacji jako kelnerzy, pokojówki i kasjerzy.
Zmuszeni do samodzielnego osiedlenia się, Amerykanie nadal są pracoholikami. Przyjazd do biura o szóstej rano i wyjście z północy dla Amerykanów jest normą. Przerwa na lunch nie jest wszędzie. Tak więc, w dużej sieci supermarketów Food Lion, tak jak w większości innych firm, istnieje system godzinowej płacy. Jeśli pracownik zdecyduje się na przekąskę, powinien zanotować czas wyjazdu na lunch i czas powrotu do pracy. Przerwa na obiad nie jest wypłacana. Dlatego wielu woli przekąsić w podróży.
Płatne wakacje są rzadkie. Tak, a wakacje zazwyczaj trwają od 5 do 15 dni. W firmie Microsoft lista oficjalnych świąt zawiera tylko największe, takie jak Boże Narodzenie i Dzień Niepodległości. Płacenie za urlop trwa tylko 15 dni w roku, z czego większość pracowników zajmuje tylko połowę. Tak, i wiele osób podziela ... z godziny na godzinę!
Pukali do siebie
Jeśli po zerknięciu do kawiarni nie znajdziesz sali dla palaczy, nie powinieneś dostawać papierosów i zapalniczek. Żaden z odwiedzających nie będzie komentować. Ale wielu będzie skarżyło się kierownikowi. W Stanach Zjednoczonych nierzadko zdarza się, że Amerykanin zapuka do zmarłego kolegi, a "nie śpiący mieszkaniec Seattle" wzywa policję późno w nocy, by zgłosić samochód jadący czerwonym światłem. Zdarza się nawet, że uczeń, który narusza statut szkoły, zwraca się do dyrektora, aby zgłosić jego niewłaściwe zachowanie. Amerykanie ściśle przestrzegają prawa, a dla każdego gwałciciela jest osoba, która mówi o swoich grzechach gdzie.
Myślą przede wszystkim o sobie
Amerykanin może pokonać klatkę piersiową, klnąc na pomoc w razie kłopotów, ale kiedy ta sama pomoc będzie potrzebna, zrobi przede wszystkim to, co jest dla niego bardziej opłacalne. Przed groźbą powodzi może obiecać, że jutro rano zabierze cię z oceanu. Rano zadzwoń i powiedz, że plany się zmieniły i wygodniej jest jechać z rodziną. W Stanach Zjednoczonych zwyczajowo myśleć przede wszystkim o sobie i swojej rodzinie..
Co ciekawe, już na początku XX wieku, gdy korespondenci gazety "Prawda" Ilja Ilf i Jewgienij Pietrow odwiedzili Stany Zjednoczone, uderzyło ich to, że Amerykanie dotrzymali słowa. Kiedyś, podczas rozmowy z pisarzem Ernestem Hemingwayem, dziennikarze zauważyli, że chcieliby odwiedzić więzienie Sing-Sing, które odznaczało się bardzo surowym reżimem. Okazało się, że teść Ojca Ham jest obeznany ze strażnikiem i obiecał wnieść swój wkład. Ilf i Pietrow nie zwracali na to uwagi, ale po dniu teść pisarza poinformował, że sprawa została rozstrzygnięta, a korespondenci mogli sprawdzić Sing-Sing każdego dnia..
Nie świętują urodzin
Dwaj przyjaciele mogą komunikować się przez ponad rok i nie wiedzą, kiedy mają urodziny. Jeśli w dzieciństwie grypacze z gośćmi i wielkim ciastem są dość powszechnym zjawiskiem, wtedy, gdy dorośli, wielu Amerykanów nawet nie mówi, kiedy się urodzili. Jeśli jednak Amerykanin chce świętować swoje urodziny, nie zaprosi gości do domu, ale zbierze znajomych i pójdzie z nimi do restauracji, w której zakupiony zostanie drink urodzinowy lub rachunek zapłacony za obiad. Gratuluję kolegom tutaj także nie jest akceptowane, chociaż są wyjątki. Tak więc w Google pracownik otrzymuje godzinę bezpłatnego masażu w dniu jego urodzin..
Znają wartość pieniędzy.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Amerykanie są chciwi i handlowi. W rzeczywistości znają tylko cenę pieniędzy. Rosjanie są gotowi wziąć wszystko, co chcą z półek sklepowych, a następnie być zaskoczeni kwotą otrzymaną przy kasie. W tym samym czasie wiele z tego, co kupili, może nie być w ogóle wymagane, po prostu sprzedawane z dyskontem. Amerykanie nie są tacy. Mają jednak powody.
9000 dolarów - średni koszt szkolenia w uczelni państwowej z wyjątkiem zakwaterowania i posiłków (rok akademicki 2016/2017).
33 000 dolarów - średni koszt szkolenia w prywatnej szkole z wyjątkiem zakwaterowania i posiłków (rok akademicki 2016/2017).
10-50 dolarów - dopłata za wizytę u lekarza z ubezpieczeniem medycznym.
160-315 dolarów - miesięczna wypłata za jeden rodzaj ubezpieczenia zdrowotnego typu HMO od Kaiser Permanente.
4 dolary - filiżanka cappuccino w Miami.
15 dolarów - wycieczka do niedrogiej restauracji w Los Angeles.
3 000 USD - miesięczny czynsz za apartamenty z jedną sypialnią w centrum Nowego Jorku.
Wynagrodzenia, choć różnią się od stanu i zawodu, do zawodu, są przeciętnie nie tak ogromne. Według danych Biura Statystyki Pracy, w czwartym kwartale 2016 r. Średnia pensja w Stanach Zjednoczonych wynosiła 849 USD tygodniowo (758 USD dla kobiet i 927 USD dla mężczyzn).
Nie wykonują czyjejś pracy.
Amerykanin nie będzie leżał pod samochodem, próbując ustalić przyczynę usterki silnika i spowoduje, że laweta zabierze go do myjni. Jest mało prawdopodobne, że sam zdecyduje się upiec pizzę - do tego jest pizzeria. Oczywiście, jeśli nie jest to mrożona pizza, którą wystarczy tylko rozgrzać. Mieszkańcy kraju wolą nie zajmować się czasem tym, co można zapłacić, i powierzać rozwiązywanie problemów profesjonalistom. Uważają, że każdy powinien robić to, co potrafi najlepiej..
Nie narzekają
Na pytanie "Jak się masz?" każdy Amerykanin odpowie, że wszystko jest w porządku i uśmiech. Jednocześnie może czuć w głowie, że nie może znaleźć pracy przez dwa miesiące, a wkrótce nie będzie miał pieniędzy na opłacenie czynszu. W tym kraju zwyczajowo nie mówi się o swoich problemach i przyznaje się do porażek. Możesz dzielić pozytywne emocje. Uśmiech - sygnał dobrego samopoczucia. Jeśli Amerykanin się uśmiecha, wszystko mu w porządku. Dlatego w Stanach Zjednoczonych postanowił uśmiechnąć się i przywitać nawet z nieznajomymi. Wolą rozwiązywać swoje problemy z profesjonalnymi psychologami i nie doradzać znajomym, jak dalej żyć.