Komentarz fotografa: "Wchodzę do niskich drzwi, przechodzę nad kałużą, schylam się, aby uniknąć uderzenia głową o drewnianą ościeżnicę drzwiową Pokój jest ciemny, stopniowo moje oczy przyzwyczajają się do ciemności, i dostrzegam ciemną postać w kącie otoczonym maczugami tańczącymi wokół dymu. przybyli do tego odległego regionu Afganistanu, aby spróbować zrozumieć, dlaczego wielu mieszkańców zostało tu niewolnikami opium ".
(15 zdjęć ogółem)
1. Fotograf A.K. Kimoto spędził kilka lat fotografując rodziny w odległych północno-wschodnich osadach Afganistanu, które znajdują się pod kontrolą talibów.
2. Pan Kimoto miał 32 lata. Mieszkał w Bangkoku. Kimoto zmarł w marcu podczas podróży po Australii, a jego rodzina nadal nie zna przyczyny swojej śmierci..
3. Jego praca została doceniona przez organizację UNICEF i dużą grupę fotoreporterów..
4. Kilku bliskich przyjaciół zorganizowało galerię online na jego cześć. Zebrali fundamenty jego imienia, aby pomóc rodzinom, z którymi pracował..
5. "Nie obchodzi mnie, czy stanę się sławny" - napisał do swojego przyjaciela fotoreportera Jamesa W. Delano..
6. "Kiedy ostatnio widziałeś 4-letniego dzieciaka używającego heroiny? Czy to nie jest tragedia? Jeśli nie mogę sprawić, by inni zwrócili uwagę na ten problem, lub jeśli inni nie przejmują się, to po co w ogóle żyć?"
7. "Nigdy nie przejmowałem się nagrodami lub czymś w tym stylu. Lubię podróżować, patrzeć na życie, którego inni nie widzą, i dzielić się tymi chwilami z publicznością".
8. "Zawsze mówiłem, że robię to, co robię, tylko dlatego, że mam tylko dwie ręce".
9. Rodzina, którą sfotografował w Badachszanie, nie wie o jego śmierci. Region wciąż jest niespokojny i wciąż czekają na jego powrót i obiecaną pomoc..
10. Ubóstwo w regionie jest tak silne, że rodzice dmuchają dymem z opium do nozdrzy dzieci, aby nie odczuwali głodu..
11. "Obok mnie leżał pakunek, nagle się poruszył, a potem zobaczyłem małą szkieletową małą rękę i usłyszałem zduszony płacz dzieci" - napisał na krótko przed śmiercią pan Kimoto..
12. "Podeszłam bliżej, aby zrobić zdjęcie, a jego matka przyszła go uspokoić, powoli odwraca go i jestem zszokowany jego stanem.".
13. W afgańskiej wiosce narkomanów opium palą wszyscy, zarówno dorośli, jak i dzieci..
14. "Zaproponowałem przewiezienie matki i dziecka do kliniki, ale jeden ze starszych nagle przerwał moją myśl".
15. "Uśmiechnął się i powiedział, że dziecko nigdy nie przeżyje transportu na tym mrozie. Poza tym, powiedział, ten sposób życia i śmierci był powtarzany w tych górach przez wieki"..