Historyczne wejście na najbardziej wymagającą trasę wspinaczkową na świecie

Kevin Jorgeson i Tommy Caldwell postanowili podbić 914-metrowy granitowy monolit El Capitan, położony w Parku Narodowym Yosemite w Kalifornii. Jednak nie używają śrub ani innych urządzeń wspinaczkowych. Dla Tommy'ego Caldwella i Kevina Jorgesona jest to trzecia próba wspięcia się na pionowy stok. Rozpoczęli wspinaczkę 27 grudnia 2014 r. I świętowali Nowy Rok w wiszących namiotach. Sporty ekstremalne wykorzystują tylko własne ręce i stopy. To prawda, że ​​istnieje również kabel bezpieczeństwa, ponieważ niektóre trudne sekcje muszą być chowane trzy, cztery, a nawet pięć razy. Ostre jak ostrze brzytwy na skale przecinają palce, więc muszą odpoczywać w namiotach, przybite prosto do góry kilkaset metrów od ziemi. I jak spędziłeś te wakacje?

(Łącznie 18 zdjęć)


Sponsor post: Wymiana zamka drzwi: Możesz zamówić połączenie kreatora, aby zastąpić zamek w drzwiach gwarancją przez całą dobę Źródło: boredpanda.com

1. Kevin Yorgeson i Tommy Caldwell wspinają się na 914-metrową granitową ścianę na szczyt El Capitan w Parku Yosemite..

2. Są już w połowie drogi i dzielą się swoimi wrażeniami ze światem za pośrednictwem Twittera i Facebooka..

3. Wielu uważa ten szczyt za najtrudniejszy do zdobycia na świecie..

4. W niektórych miejscach wspinacze utrzymują tylko siłę własnych rąk i stóp, a czasami tylko na siłę swoich palców..

5. Muszą owinąć palce wokół wstążki i przykleić je tak, aby jak najszybciej wyleczyły się po wstąpieniu w ostre żyletki.

6. Byli pierwszymi, którzy wspięli się na tę legendarną trasę bez sprzętu wspinaczkowego..

7. Faceci wolą wschodzić o zachodzie słońca, gdy ich palce nie poci się od gorąca..

8. Liny, których używają wspinacze, przeznaczone są wyłącznie do ubezpieczenia - nie ułatwiają podnoszenia..

9.

10. Ich zespół przynosi im żywność i wodę, a oni wykorzystują energię słoneczną do ładowania swoich gadżetów..

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18. Wspinacze, którzy rozpoczęli wspinaczkę w dniu 27 grudnia, są już na mecie - większość drogi jest skończona. Ich historyczny rozwój można śledzić na Facebooku (Kevin Jorgeson i Tommy Caldwell) lub na Twitterze!