Pierwszy "Rocky" pojawił się we właściwym czasie we właściwym miejscu i to jest główna tajemnica jego wielkiego sukcesu. W 1976 r. Zwykła amerykańska publiczność była dość zmęczona krytycznym realizmem Nowego Hollywood i chciała zamiast kolejnej taśmy odsłaniającej publiczne wrzaski, aby zobaczyć na ekranie opowieść o starej szkole o kraju nieskończonych możliwości i równości, gdzie każdy ciężko pracujący robotnik z dołu mógł liczyć na moment triumfu.
Sylvester Stallone, który w połowie lat siedemdziesiątych sam był o pół kroku od utraty wiary w sen i wytrwałość, jak nikt inny nie czuł, że taka amerykańska historia jest po prostu niezbędna, a nawet w roku jubileuszowym dwustulecia od dnia podpisania Deklaracji Niepodległości.
(Łącznie 18 zdjęć)
Źródło: ЖЖ Журнал / kak-eto-sdelano
Dramaturgia: The American Dream z nieoczekiwanym finałem
Trzeci aktor, który był w tamtym czasie, astrolog-matka przewidział większy sukces w pisaniu scenariuszy, znalazł odpowiedni materiał w prawdziwym pojedynku wielkiego Mohammeda Ali i spisany z boksera Chucka Wapnera. Bitwa, która miała miejsce 24 marca 1975 r., Trwała 15 rund. Dzieje się tak pomimo prognoz, które twierdzą, że niekwestionowany mistrz świata wybił profesjonalistę z klasy średniej w pierwszym pojedynku.
Wytrwałość Wapnera uderzyła w niespotykane osobiste i zawodowe porażki Stallone'a i uczynił boksera jednym z prototypów jego Rocky'ego, a parafraza pamiętnego ataku była kulminacją scenariusza, z którego większość jest przygotowywana do kluczowego odcinka. Ostateczna walka nieznanego włoskiego ogiera z Filadelfii z mistrzem świata Apollo Creed Sly była rymowana z początkową sceną filmu, w której Balboa pokonał słabego przeciwnika.
Dodatkowe odcienie historii dają linię miłości, która ponownie metaforycznie odzwierciedla punkt kulminacyjny. W jej dążeniu do osiągnięcia pozycji nieśmiałej sprzedawczyni, sklep zoologiczny Rocky demonstruje tę samą niezachwianą wytrwałość, jak w walce z Creedem. Bohater intuicyjnie rozumie, że relacja z Adrianem powinna być punktem zwrotnym jego nierentownego życia i nie zamierza ulegać trudnościom.
Oczywiście, taki upór jest nagradzany - miłość niepokornej dziewczyny pomaga mu uwierzyć w siebie, inspiruje wyczerpujące treningi przed fatalną bitwą, daje mu siłę do utrzymania się w nierównej walce do końca iw ogóle staje się głównym zwycięstwem Rocky'ego w finale, ponieważ formalny zwycięzca bitwy wciąż nie ma Creed. Ta ostatnia okoliczność z kolei dodaje oryginalności standardowej historii triumfu outsidera, czyniąc opowieść o "Kopciuszku w bokserkach" bardziej realistyczną. Ponadto niekonwencjonalny finał wskazuje na możliwość kontynuacji, w której spełniony jest amerykański sen włoskiego ogiera.
Casting: Włosi zamiast Irlandczyków, nowicjusze zamiast boksera i jeszcze Stallone
Oczywiście w odległym 75. Stallone mógł tylko niejasno poczuć, że sukces filmu, zgodnie z jego scenariuszem, pozwoliłby na stworzenie wielu sequeli. Głównym zadaniem Sly'ego było przekonanie producentów, że nikt nie może grać w Balboa lepiej niż on. Przy okazji, Robert Chartoff i Irwin Winkler ("Strzelanie do koni są rozstrzeliwane, prawda?"), Który wziął skrypt Rocky, zgodził się, że decyzja była logiczna i uzasadniona: autor, który napisał protagonistę "od siebie", tak aktor jest również najbardziej oczywistym kandydatem do głównej roli.
Połów był taki, że firma filmowa United Artists, która finansowała projekty producenta tandemu, nalegała na gwiazdę o wyższej randze. Na przykład studyjne Redbills byłyby autorstwa Roberta Redforda, Ryana O'Neilla, Jamesa Caana, albo, co najgorsze, "ten facet pochodzi od Lords of Flatbush", ale nie Stallone, jednak Sly był "skromny" i zagroził producentom, aby zakopali jego scenariusz w ogrodzie, mimo rekompensaty w wysokości 350 tysięcy dolarów, które studio zaoferowało mu za zgodę na nadanie roli innemu aktorowi.
Rozumiejąc, że bez udziału Sylvestre Stallone, "Rocky" po prostu by nie istniało, Chartoff i Winkler wskazali United Artists klauzulę, na której firma filmowa nie ma prawa ingerować w casting i inne twórcze problemy z budżetem projektu poniżej miliona dolarów. Po osiągnięciu porozumienia z wytwórnią, producenci zaczęli szukać odpowiedniego reżysera i zaprosili na to stanowisko nie najbardziej oczywistego reżysera Johna G. Evildsena, w filmografii której "Rocky" stał się pierwszym afirmującym życie obrazem.
Evildsen, specjalista w ponurym i ostrym kinie społecznym, z początku był zaskoczony, że zaproponowano mu przedstawienie sportowe, ale po przeczytaniu scenariusza odkrył motyw swojego ulubionego małego człowieka i niezwykłą linię miłości. Jego oryginalność polega na tym, że bohater walczył nie z sercem spisanej piękności, ale z uwagi na tak zwane "niebieskie pończochy", w których widział pokrewnego ducha. W tym samym czasie Adrian musiał się otworzyć i przekształcić w atrakcyjną kobietę pod wpływem uczuć Rocky'ego, co oznacza, że aktorkę Balboa musiała wykonać równie przekonująca aktorka, zarówno w roli szarej myszy, jak i wizerunku modnej współczesnej dziewczyny..
Siostra Francisa Forda Coppoli Talia Shire (Connie w Ojcu chrzestnym) doskonale pasowała do tych wymagań, zwłaszcza, że pomysł stworzenia przyjaznej irlandzkiej rodziny Balboa musiał zostać zmieciony z powodu skromnego budżetu i zastąpiony przez Włochów. Dlatego brat Adrian Paul Pennino zagrał Bert Young.
Kolejna ważna rola - były trener Rocky Mickey Goldmilla - twórcy popierający studio, który chciał uzyskać co najmniej jedną gwiazdorską nazwę w projekcie, zaproponował Burgessowi Meredithowi (Penguin w serialu telewizyjnym z lat 60. Batman). Jako kolejny kluczowy wykonawca postaci, Apollo Creed, producenci marzyli o prawdziwym bokserze, ale ze względów finansowych musieli radzić sobie z tym samym nowicjuszem, co Stallone, Carl Weathers. Aby wyglądać na przyzwoitego w ostatecznym pojedynku, sparing partnerzy wykonali coś w rodzaju aktorskiego wyczynu.
Przez kilka miesięcy nie wychodzili z sali gimnastycznej, aby nauczyć się podstawowych technik boksu i wprowadzić swoje ciało do właściwej formy fizycznej. W rezultacie Stallone opanował umiejętności bokserskie, aby móc samodzielnie nakreślić scenariusz choreografii walki z kulminacją, czyniąc ją odpowiednią dla niego dzięki Weathers i jednocześnie przekonując. Później Sly przypomniał z uśmiechem, że jest to 30 stron tekstu, prawie w całości składające się ze słów "lewy hak" i "prawy hak". Ponadto, podczas prób, Stallone i Weathers często mylono z hakami i nie powodowały jednej prawdziwej fizycznej kontuzji, cierpiąc nie mniej niż inni profesjonaliści..
Jednak jeden zawodowy bokser zgodził się jednak wziąć udział w filmie. Zostali Joe Frazier, jedynym z mistrzów świata w wadze ciężkiej, który obiecał przyjść na strzelaninę Balboa i Creed. Symboliczne jest to, że Frazier, podobnie jak Rocky, pochodził z Filadelfii, więc jego kamea jest szczególnie cenna. Dodatkowo w odcinkach można zobaczyć kultowego thrashera Lloyda Kaufmana (pijanego w tawernie Happy Seven), brata Sly'ego, piosenkarza Franka Stallone'a (członka zespołu śpiewającego w rogu ulicy), ich ojca Franka Sr. (sędziego sędziego czasu) i słodkiego bullmastifa Batkisa, który grał "wymarzonego psa" Rocky Balboa.
Lokalizacja
Schody prowadzące do Filadelfijskiego Muzeum Sztuki są również związane z marzeniami bohatera. Po zwolnieniu filmu na ekranach 72 kroki, które Balboa pokonuje po wyczerpujących treningach, stały się symbolem zwycięstwa mężczyzny nad sobą i zostały nazwane Rocky Steps. Obok nich wzniesiono pomnik Rocky'ego w pozie zwycięzcy..
Strzelanie do zdjęcia w Filadelfii miało zasadnicze znaczenie, nie tylko ze względu na obecność schodów filmowych. Stallone uczynił z jego bohaterów mieszkańców "miasta braterskiej miłości", ponieważ w nim przyjęto Deklarację Niepodległości (1776) i Konstytucję (1787) Stanów Zjednoczonych. Co więcej, najszczęśliwsze lata młodości Sly'a minęły w Filadelfii: dla niego (a więc dla Rocky'ego) była to "kraina nadziei". Niemniej jednak producenci z niewielkim budżetem znacznie bardziej opłacili się na taśmę w Los Angeles niż płacili władzom Filadelfii za zgodę na uliczne strzały. Sytuacja została rozstrzygnięta przez Johna G. Evildsena, który przekonał Chartoffa i Winklera, że będzie w stanie wykonać to zadanie w krótkim czasie i omijać związki zawodowe. Reżyser, przyzwyczajony do pracy w filmie niskobudżetowym, odniósł sukces - większość scen ulicznych nakręcono w Filadelfii w 10 dni.
Rozwiązanie wizualne: steadicam, plastikowy makijaż, symbolika i mizanabim
Przy napiętym grafiku pojawia się również wizualne rozwiązanie obrazu, wykonane w większości przez "kamerę dokumentalną", zgodnie z typowymi trasami bohatera, a także za pomocą stedikamu. Warto zauważyć, że "Rocky" był jednym z pierwszych filmów tworzonych przy użyciu tego systemu. Operator epizodów, w które zaangażował się steedikam, dokonał swojego bezpośredniego wynalazcy Garrett Brown. W szczególności zabrał prawdopodobnie najważniejsze sceny z filmu - Balboa jogging i jego pojedynek z Apollo Creed.
Niezwykły realizm epizodu kulminacyjnego to zasługa nie tylko operatora, ale i wizażysty. Plastikowy makijaż, który naśladuje krwiaki i inne obrażenia bokserskie, został stworzony przez Michaela Westmore'a. Ciekawe, że scena została nakręcona w odwrotnej kolejności - od finału bitwy do początku, a oszpecająca twarz przeciwników stopniowo ustępowała.
Wizualna decyzja walki jest nie tylko interesująca z technicznego punktu widzenia, ale ma też szereg cech o symbolicznym znaczeniu. Scena rozpoczyna się od pokazu areny boksu od skrajnego punktu ("spojrzenie Boga"), a kończy się bardzo dużym planem obejmującym Rocky'ego i Adriana. W ten sposób film podkreśla ideę, że prawdziwym zwycięstwem bohatera jest nabycie bratniej duszy..
Ponadto na obrazie symbolicznie odtwarzane są archetypowe wyobrażenia o Włochach. Na przykład ich pobożność jest podkreślana od czasu do czasu ikonami migającymi w kadrze (początkowa scena bitwy) i krucyfiksem - w tym nad łóżkiem w legowisku kawalera Rocky'ego. Obecny w filmie i integralny element filmów gangsterskich o włoskiej mafii - tuszach mięsnych, które są wprowadzane do historii kina przez zawód Paula Pennino i stają się ironią losu, gdy Balboa używa ich jako worek treningowy.
Ciekawe, że obserwujemy jedno z takich "treningów mięsnych" w trakcie reportażu telewizyjnego o włoskim ogierze - jednym z wielu przykładów korzystania z telewizji w kosmosie. Ma kilka funkcji w filmie. Po pierwsze, jest to najważniejszy element amerykańskiej kultury i życia. Po drugie, telewizja pomaga pokonać ideę, że obywatel, który wczoraj był prywatnym żołnierzem, dziś może zostać gwiazdą ekranową. Na koniec wskazuje czas akcji - na przykład, gdy Rocky i Adrian oglądają film z okazji Bożego Narodzenia, rozumiemy, że bohaterowie Wigilii są na podwórku w 1975 roku, co oznacza, że walka zaplanowana na 1 stycznia 76 roku nie jest daleko..
Soundtrack: Bill Conti i Frank Stallone
Motywujący efekt "Rocky", podbiciem więcej niż jednego pokolenia widzów, jest częściowo zasługą głównego motywu muzycznego filmu, kompozycji Gonna Fly Now, napisanej przez Billa Conti. Reszta instrumentalnej ścieżki dźwiękowej - także jego dzieło.