Wulkan Fuego w Gwatemali zabił 69 osób w ciągu 24 godzin. Liczba ofiar śmiertelnych rośnie

3 czerwca, w niedzielę, w Gwatemali, w ostatnich latach wybuchła potężna erupcja wulkanu. Z wulkanu Fuego (w tłumaczeniu - "ogień") nagle uciekły filary z kurzu i brudu i zakopane pod osiedlem. Wiemy już o 69 zabitych, dziesiątkach ludzi brakuje. Służby ratownicze pracują w trybie awaryjnym, wyciągając ludzi z gruzu i popiołów.

Podczas 16-godzinnej erupcji wioski na zboczu wulkanu zostały całkowicie pochowane pod kamieniami, błotem i popiołem. Przepływy piroklastyczne (mieszanka gazów wulkanicznych, popiołów i kamieni o niewiarygodnie wysokich temperaturach) wylewały się wzdłuż zbocza w kierunku pobliskich osad, zabijając wszystkie żywe istoty na ich drodze i zabezpieczając ludzi w ich domach.

Prezydent Jimmy Morales ogłosił trzydniowy żałobę narodową.

(Uwaga: materiał przedstawiony w tej kompilacji może wydawać się nieprzyjemny lub przerażający).


Źródło: Daiy Mail

Policjant próbuje stanąć w chmurze popiołu, aby uciec przed piroklastycznymi przepływami. Wybuch wulkanu nastąpił nagle, a mieszkańcy osiedli byli zupełnie nieprzygotowani..

Jak dotąd władze gwatemalskie ogłosiły 69 zabitych, ale znanych jest tylko 17 organów, których tożsamość została zidentyfikowana. Ze względu na wysokie temperatury emisji wulkanów większość ciał jest prawie nierozpoznawalna. Wśród zmarłych są dzieci.

Zespoły ratownicze pracują z łopatami i koparkami w wciąż rozjarzonym obszarze, gdzie top buta się topi.

Podczas gdy ratownicy walczą o każde życie, tysiące ludzi opłakują tych, których nie można uratować..

Szybko przemieszczające się strumienie piroklastyczne, których temperatura osiągnęła 700 stopni Celsjusza, uwięziły ludzi w ich domach. Gorący popiół i gazy wulkaniczne powodowały szybkie uduszenie. Lawa i kamienie, zmieszane z wodą i gruzem, blokowały drogi i domy.

Nawet następnego dnia, w poniedziałek, w niektórych rejonach ciepło było zbyt silne, by wyciągnąć ciała zmarłych, jak posągi z powodu grubej warstwy popiołu.

Strażacy wolontariusze noszą trumny z dziećmi, które zginęły podczas erupcji w wydziale Sacatepequez w kostnicy.

Ratownicy, pokonywanie niebezpieczeństw i trudności, idą od domu do domu w poszukiwaniu ocalałych.

Wulkan Fuego.

Ofiara leży na ulicy.

Miejscowi grzebią 6-letnią dziewczynkę.

Dziewczyna niesie kwiaty na cmentarz, gdzie pochowują siedem osób, które zginęły podczas erupcji.

Widok z lotu ptaka poniedziałek rano.

Escuintla City.

Tysiące ludzi ewakuowano i umieszczono w tymczasowych schronieniach. Na zdjęciu ludzie śpią na podłodze w kościele..

Skutki katastrofy dotknęły 1,7 miliona ludzi w Gwatemali, co stanowi 10 procent populacji kraju..