Anna_nik0laeva pisze: "Zeszłego lata wściekłość w centrum Moskwy wywołała wiele ciekawych rzeczy: odkryto podziemia klasztoru na Petrovce, znalezione dzbany i odłamki na Twierskaja, żelazne płoty z prążkami i znaki" Moja Ulica "zostały wsparte pozostałościami białego kamienia w pobliżu Kremla..
Przyjaciółka z synem, zbierająca piasek w rowie w dziecięcych łyczkach Eliseevsky'ego, znalazła tam prawdziwą czaszkę i skamieniała z miejsca wykopalisk, wrzucając piasek do czaszki, z grzechu. Na Twerskiej wykopali z koparką i częściowo zniszczyli drewniany, dębowy chodnik, po którym jechali gwardziści Iwana Groźnego. Władze moskiewskie obiecały przetoczyć je pod plexi. Zastanawiam się, czy ta obietnica się spełniła?
Cała poprawa miała miejsce tym razem skandalicznie, szybko, destrukcyjnie dla historycznej, starożytnej warstwy miasta. Ale! W Stolicy Apostolskiej wciąż przebywają ludzie, którzy przechodzą niepozornie wzdłuż następnego wykopu i ratują prawdziwe skarby. Cóż, oczywiście, nie złoto-diamenty, ale całkiem odpowiednia starożytność. Na przykład - siniaki i fufirik, atramenty i potłuczone szkło z napisami i emblematami. Następnie zamykamy się i oddajemy głos Ilyi Borovikov, wspaniałemu opowiadaczowi i archeologowi. Za jego zgodą serdecznie publikuję tutaj wspaniałe zdjęcia znalezisk "spod wiadra koparki". Pozostawiam wspaniałe komentarze niezmienione, cieszę się dobrą sylabą prawdziwego moskiewczyka, który wie dużo na temat, o którym mówi ".
Sponsor post: KGRUng
Źródło: ЖЖ Журнал / anna-nik0laeva
W trzewiach Moskwy nie ma złota i klejnotów. A jednak w tej cienkiej glinie znajdują się placer, żyły i mineralne złoża kopalne. Specjalne ustawienia wizji pomogą nam rozróżnić równoległą rzeczywistość, zobaczyć Klondike i cenny łup Yukon pod stopami wiecznie depresyjnego tłumu. Płytki tutaj zamiast kamieni szlachetnych, średniowieczne szkło zamiast pereł i bursztynu. A następnie są Orlasty Fufyri - dziedzictwo późnego Imperium. Są jak srebrne paski.
... Odległa wibracja rewolucyjnych samochodów pancernych w czołgach 17 i listopada w 41. przeszła przez głębiny ziemi, a oni leżeli w ten sposób, rozłożeni w roku 1899 rano z szybką czerwoną pokojówką.
Oznaki gniazd, fuffy wciągane na wysypiska. Materiał ten nie jest interesujący ani dla archeologów, ani dla kopaczy, ani dla zwykłych obywateli. "Drugorzędne znaki" pola, umazane sprzętem do robót ziemnych, dzień i noc leżą dookoła, czekając na fufarofil.
Wielokilometrowe autopsje starożytnej Moskwy, wykonane tego lata, pomagają śledzić złoża cudownych minerałów. Rowy biegnące wzdłuż czerwonych linii ulic rzadko stykają się z placówkami - ale krystalizowały się na podwórkach, w zacisznych szczelinach i dołach. Jednak w rzadkich szczęśliwych przypadkach materiał ostatecznej rzeczywistości jest zepsuty i czekamy na portal Ali Baby..
Tutaj jesteś: Sadovaya, ale stara linia domów była bliżej, a transza ruszyła prosto wzdłuż fundamentów, miażdżąc ich duży ceglany i biały kamień na gruzach, wypychając "rudę" również sąsiadującą z nimi. Kawałek "Kuzniecow w Twerze", Mikołaja II medyak, dozownik z butelki perfum ... Trochę "łysych" butelek ... "Ale te znaki są drugorzędne, czy widziałeś pierwsze znaki?" Butelka aglitsky gorzkiego, butelka z Jakowlewa w moskiewskim eliksiru, mocny bita szklanka mleka ...
A co to jest?! ... Wyrzucony z kopalni kablowej, mega-wentylator spod wody mineralnej "Nikolai Lanin w Moskwie" czeka na nas spokojnie. To ten sam Lanin, z którego "owocowymi wodami" bohater Czechowa kojarzy dziewczynę w wieku 16 lat. I ten Lanin, król sody, wymyślił tanią imitację szampana na 1 rub. butelka - progenitress obecnej "Nadziei", z której, kiedy oddalili się od dobrego chłopaka z restauracji, jej głowa pękła rano.
W ogóle Lanin nie oszukał. Na pokładzie okazało się eleganckie rozproszenie. Znacznie, oczywiście, zmiażdżone przez gąsienice, ale szkło jest tak dobre - grubość marmuru, które czasami udaje się utopić pod kierownicą, ale nie pęka.
Wśród ogromnych butelek aptecznych znajduje się kielich "For memory" - wzruszająco delikatna relikwia ostatnich złotych lat imperium przed początkiem świeckiego horroru reality show.
Poprowadziwszy ukłucie przez kupę, maruder w końcu pchnął pień od podniecenia do rowu. Wszystkie myśli jednej rzeczy - aby zatrzymać depozyt dla samego wymienia. Lub, znowu, jest to całkowicie poszarpane?! Gdzie? ... Gdzie? ... I - och radość! - cudownie ocalały fufiri wystają ze ścian, upalając drogocenne miejsce.
Najważniejszą rzeczą tutaj jest nie podniecanie się i nie przeciąganie znaleziska przez nos, ale najpierw kopanie w nim ... Dokładniej, fufar nie kopie łopatą, ale deptać ją kolbą. Podwójnie uzębiona specjalna konstrukcja palarni - każdy jej parametr jest dostosowywany do wielowiekowego doświadczenia wędkowania podskórnego - to okrągłe i bezpieczne ślizga się po szkle, skutecznie szorując rozdmuchaną substancję organiczną duru. Wyskoczył, wyjął ... Cóż, cho ?! Łysa - nie łysa? ...
Kontynuujemy rozmowę: "Przez dwie godziny rzucałem glinę ... Dalej, towarzyszu, bezdusznie!"
Esencja octowa na 4 litrach. Najrzadsze i najbardziej pożądane niebieskie szkło wszystkich archeovurdalaków. Nie wierzę nawet w moje oczy: "Wykopałem blueness? ... Daj mi trochę trawy!"
Nie ma wątpliwości - mamy natsopali tłuszczu galaktyki fufyrey. Szczoteczka do kości to dobry znak, ludzie, to znaczy, że żyli tu ludzie kultury i nie-biedni: czekają na nas nie tylko łysiny z "Kazennaya", ale także perfumy zozulisty!
To otworzyło tajemnicę pochodzenia fufyrey.
W kącie moskiewskiego dziedzińca, w cieniu olbrzymiego starego domu, pokrytego akantami i głowami driad, ponad sto lat temu wykopano i wykopano dwumetrowy wykop. Od lat 90. XIX w. Do lat przedrewolucyjnych wycieraczki i pokojówki stopniowo zapełniały to, że dla archeologa była scena godna pogardy, dla kopacza - pieprzone śmieci ... A dla archeozurusa - czystego!
Ekskawatory zmiażdżyły trzy czwarte tej klatki piersiowej piastrami, ale jeden cud zachował się cudownie ... Wygląda stamtąd zasysane jarzębiny Smirnowa ... Szklanka była cienka jak elektryczna żarówka, ale butelka jest całkowicie nietknięta - leży w miękkim tajfunie wśród zepsutych rękawic, zjadłem muszle ostrygi ...
Dom wisiał nad wykopaliskami, okna były wygaszone, a archeolough, vysotsyvaya regular fufir, patrzył na nich, patrząc na tak różnych byłych mieszkańców, którzy nosili tak różne shmurdyaka.
Jak małe srebrne sztabki, posypały się łopatami nanofyfiryki ... Towarzyszu, nie lekceważ ich. Oprócz orła wielkości komara, są czasem otoczone napisem "Wolny". Te samplery perfum, usłyszane w niektórych prezentacjach lub coś w rodzaju reklamy. Duchy miały odparowywać bez pozostałości, ale wewnątrz fufiru pojawił się kwiat podejrzanego białego proszku. Kokaina? Wygodne jest nosić taki mały shufyrik na łańcuszku, chować się w dekolcie ... Ponury woźny wyrzucił go z pokoju wraz z innymi śmieciami pozostawionymi przez mieszkanie, i gdzie to się stało, co stało się z nią na ciemnych bulwarach Moskwy, Bóg jeden wie.
Mieszkanie z dużymi oknami na drugim piętrze jest szczególnie eleganckie, aw dołku są butelki luksusowych wód kolońskich. Oto ona - Ralle i spółka Mocne, "pół wiadra". Prawdopodobnie mieszkanie siedmiu buduarów pachniało przez cały czas, aż proletariackie dziecko siedmiu primusów zerwało burżuazyjny bursztyn ... Szkoda, beznosy. Jednak "ten sam" w czarnej kobiecie po prawej stronie reklamy. Brak nosa zwiększa tylko wartość fufyra: może to ten sam Murzyn, zaraza i kopniak!
Trzeba sobie wyobrazić luksus, na granicy redundancji, ówczesnych perfum - projektowanie butelek, praca na szkle, korek, drukowanie etykiet, wstążka, pudełko - wszystko to było prawdziwym arcydziełem imperialnego projektu stworzonego na skraju ówczesnego kulturowego maksimum..
"Hej, towarzyszu, co za cud! Fufyrey migotliwy stos!"
... Odległa wibracja rewolucyjnych samochodów pancernych w 1917 r. I czołgi listopadowe w 1941 r. Rozbrzmiewały w głębi ziemi, a one leżały w ten sposób, ułożone w roku 1899 r. Przez sprawną pokojówkę o czerwonych policzkach ...
Zaczynamy od rozkoszy demontażu rookery bullshit. Perfumy Rallie Orlisty, musztarda Glicha Sarepta, farmaceuty Ostroumova ... I kilka sztuk z rzędu - Köller on Butcher.
Oczywiście, Myasnitskaya jest w pobliżu - a charakter bzdury wyraźnie nakreśla tę lokalizację. Dwa lub trzy pokolenia całego stoczni zawsze biegały po narkotykach tylko tam, w aptece Rzeźnika.
I tak zawsze jest w naszym podziemnym królestwie. Fuhfiry z aptek Basmanny zwyciężą na Baumance, z apteki Pyatnitskaya w Galerii Tretyakov, Kudrinskaja będzie dominować na Presnyi ... To jest wspaniała, hobbitopodobna definicja geograficzna, która jest kompletnie zagubiona we współczesnym, globalnie bezosobowym, wydajnym neo-moskiewskim.
Najczęstszą rasą byczy jest apteka Nikola Ferrain. A następnie w przypadku - tylko apteki Nikolskaya! Nie do cholery, aż do roku 1862, kiedy to Ferrain zakupił aptekę Nikolskaja, a jego nazwisko zaczęto odlewać na szklanej pieczęci? Przyjemna rzadkość.
Reklama komercyjna na fajansie - temat, który zasługuje na specjalną historię.
Już od dłuższego już czasu nasza tsopalka wyciska potrząsający duszą sygnał "szklanego okrągłego drewna" na sekretnej głębokości. I w końcu wydało się ciało butelki, stwierdzające: "HAM!" Ale maruder nie obraża się, ale przeciwnie, wystawia swój język, z rosnącym podnieceniem, szarpie go ... Ponieważ wie: istniało schronienie eleganckiego piwa Khamovnicheskoe, wszystko w orłach i monogramach - że twoja królewska druhna była na balu!
Każdy archeauarium marzy o takiej butelce, ale są one rzadkie na podziemnych pastwiskach.
Maruder się nie spieszył. Od czasu do czasu palił. Rozmyślnie powoli drapiąc mu tyłek. Wiedział, że nie może być cała. A jednak, przy przyspieszonym pulsie i szalonej nadziei, powoli czyścił butelkę, wznosząc się od tyłu do szyi ... od tyłu do szyi ... wszystko nie było rozcięte ... wszystko nie było rozcięte ...
- PADLA-AA - ryknął przez nocny, nudny ryk dziedzińca.
Butelka nadal była ze złamanym gardłem. Niektóre podgulyavshy raznochinets w pijanym osłupieniu, nie zawracając sobie głowy szarpaniem korków, otworzyły hamo-bag "pod ścianą". Może kopnął w róg tego samego łuku podróżnego na dziedziniec, ku porannemu niezadowoleniu woźnego, który wtrącił fragmenty do naszej studni ...
- Tak, Lenin dał ci wszystkie kleiki w 17 roku! - niesprawiedliwy maruder wrzeszczał na swoich przodków w sercach, grożąc pięścią do okien sypialni i gniewnie popychając to, co przeżyję w worku policzkowym ...
Jednak następny centymetr ziemi natychmiast zaoferował pocieszenie w postaci potężnego tyłka. Wewnątrz nie było ziemi, aw kosmicznie czystej próżni na ścianie "soczewki" butelki spadały krople kondensatu pod koniec XIX wieku ... Czy to naprawdę rak, a ten będzie łysy ?! Odwróć i ...
... pogódź się z rzeczywistością! Z tyłu znajduje się potężny odlew, orzeł, którego relief wywołuje wewnątrz fuksora blasku, toczącego się jak rtęć. Jest zimny i ciężki, to jest dokładnie to, co srebrne! Dusza zaczęła śpiewać.
Podczas gdy ozdobny kopar zwrócił się na chwilę w "kroplówkę na zdjęcie okopu", jego wspólnicy nie śpią, ciągnąc za sobą jeden po drugim miażdżące futsale! Op-pa! Co tam mruga od typhaznika?! Baaaaa ...
Jest to małe, w dłoni, ale grubościenne i czyste jak łza (tylko kropla oleju na dnie) butelka oleju do maszyn do szycia. Zostało to przedstawione szczegółowo i po stronie manekina. Maszyna, prawdopodobnie, nagryzmolił nocą w pobliżu, w następnym skrzydle. Wiele naszywało na swoje rękawice dla rosyjskiej armii w Galicji, zanim zmarnowano całą butelkę ropy. Maszyna, nawiasem mówiąc, nie jest "Singerem" - ale "Popowką". Rosyjski odpowiednik obcego cudu. Dom handlowy Popova produkował samochody, wciąż nazywane "blondynami" za to, że ich uchwytem do napędu była biała porcelana.
Che popper fufirin technogenic industrial era. Butelka jakiegoś płynu od chemików Shemshurins. On, umyta, po prawej ... Niezrozumiałą odznaką, która jeszcze nie została rozwiązana ...
W końcu wielki człowiek wyszedł. Elegancka butelka "Sztucznej wody mineralnej". Jest na niej świeży poślizg - betonowa ściana Osiągnięcia podeszła bliżej. Będąc surowym i pozbawionym tlenu, butelka ekstrahowana jest farbą w codziennym kolorze. Ale w ciągu kilku minut dosłownie wysycha nam przed oczami i bierze kąpiel powietrzną, kwitnie szmaragdowa patyna.
Rzadka piękność, której nigdy wcześniej nie widziano: przezroczysta torpeda, zapakowana w girlandy z inskrypcjami, adresy firmowe (przetrwały wszystkie ciężkie czasy i najazdy - w erze dobrobytu wyrównane przez buldożery Łużkowa) i pięciocyfrowe numery telefonów, które również przyciągają do siebie, ale z jakiegoś powodu przerażający.
Tymczasem noc sprowadza się do podwórek Moskwy. Ale maruder też widzi w ciemnościach z zaczerwienionymi oczami ghula. Spektakl grubych warstw tyfusu, zmieszany z fajansami, szkłem i skruszonymi glinianymi skurczami, archeozaur uwalnia trującą ślinę z kłów i coraz bardziej kęsami.
Odkrycie w końcu zmienia nocne priorytety: podniecenie wyszukiwarki zostaje zastąpione przez troskę właściciela, lęk przed nagromadzonym łupem przewyższa głód nieznanego. Chociaż szopy z śpiącymi mnichami są daleko, chociaż policja, jeśli zwalnia, będą najprawdopodobniej przyjaźnie słuchać kilku lokalnych historii (prawdziwa noc robocza, która przez resztę czasu jest w hałaśliwych, bezdomnych i migrantach) i życząc powodzenia, odejdzie ... W każdym razie, czas wziąć nogi, bo w nieprzyjaznym środowisku, pełnym wielu wypadków, archeozaur jest gotowy wypluć tysiąc razy na własną skórę, ale nie zgadza się zaryzykować nawet najbardziej łysego fufyrika.
Na koniec widzimy, że stare fajki wodne wykonane z doskonałej glazurowanej ceramiki znajdują się również w Carare Chekuh "Następcy Efimova i Co".
A nieznana kokaina i elegancka dama z drugiego piętra, i nieumyci futurycy, i wszystkie inne wyimaginowane postacie, których duchy zwinęły się wokół całej nocy, zaopatrywały te rury w wodę. Nawiasem mówiąc, bardzo czysty - ani milimetra od środka.
Prawie wszystkie te rury są łamane podczas prac budowlanych, jest to zrozumiałe, dla stanu nie jest cenne. Ale dzięki ich naiwności, archeozaury widzą coś, co przejmuje duszę w tym śmietniku i, mając trudności ze znalezieniem dwóch rur i biorąc je - by poddać się przyjacielskiemu muzeum, rozpływają się w mrokach moskiewskich zakątków.
Większość z tych rzeczy znajdzie swoje miejsce w skromnym muzeum narodowym lokalnej tradycji, będzie prana, klejona, oznaczona etykietą ... Ale jest szczególny dreszcz, który pędzi do domu o 5 rano, zeskrobuje niechlujny śmietnik, jak jest, w całym swoim chaosie i hańbie. zrób zdjęcie.
Więc wypatroszyliśmy nasze kieszenie ...
Został wytrząśnięty z worków, które zostały wciągnięte w dłonie ...
Drobne antyki, obficie rozproszone przez Orlastye Fufiri, ich historyczny posag, zasługują na osobną historię. Jakie są miedziaki w podszewkach zepsutych płaszczy i podeszwy zużytego sztyletu, szczotki w szafie noszone do kości, rzeźbione guziki z rękawicy perłowej. Szkło z pince-nez jest podziałem między czyimś wewnętrznym światem, który zniknął bez śladu, a zewnętrznym, który spotkał ten sam los. Ani ten, który oglądał, ani to, co widział. Zostało tylko szkło.
Cóż, teraz rozłożyli swój udział, cenny plecak z plecaka. Orginalny Fufiri mrugnął zaskoczony cywilizacją i powoli wyschnął.
Wśród wszystkich rosyjskich bytovuhi niespodziewanie wyłania się pół szklanki francuskiego likieru "Amer Picon". Wynaleziony został w połowie XIX wieku przez armię kolonialną w Algierii, która nie miała nic oprócz alkoholu, chininy i brunatnych skórek pomarańczowych. Cholerna pomyłka, która zdawała się ratować francuskich kolonistów przed malarią, stała się modna do końca XIX wieku. W dekadenckich tawernach Paryża ten burdyak zaciął się wraz ze słynnym absyntem. "Amer Pikon" wygwizdał za granicą i rosyjski pisarz Kuprin, który później opisał swoje uczucia.
Rzadka butelka dla Rosji, "filantrop" motywowany za granicą dla lokalnej artystki artystycznej, banda nieogolonych jakaś cubo-futurystyczna symbolika, która spędziła późno na strychu starego domu, nie prowadziła go w żaden sposób ...
Ten podziemny horror to kałamarz w postaci głowy Olbrzyma z Rusłana i Ludmiły, a sam brązowy Rusłan służył jako uchwyt na długopis, który musiał być zanurzony przez dziurę w czaszce ... Taka droga matka, instrument pisania był treshovy na początku 20 wieku ...
Pobity. Powinny również zostać podjęte - wyrywanie nie zawsze szkodzi antykom, w przeciwnym razie przeciwnie, podkreślają spekulatywną wartość artefaktu, sprawiają, że dźwięk słów zachowany na szkle staje się jeszcze ostrzejszy.
Dostajemy nawet odrobinę suki - nie oczekuje się drugiej dostawy do naszego plastikowego raju!
Kolorowe szkło. Czasami jest tak głuchy i nasycony, że nie można zrobić zdjęcie na światło, tylko w mieszanych promieni światła przechodzącego i odbitego. Jednak niektóre fotony wciąż przenikają do najbardziej nieprzeniknionej grubości, a następnie na stole i ścianach można dostrzec upiorne kolorowe cienie..
Oczywiście, perfumy Brokar and Co.! A wcześnie, nie orzeł. Formowane w fabryce szkła w miejscowości Relinsky, jeszcze zanim słynny perfumiarz otrzymał tytuł dostawcy stoczni i Brokarov fufiri ozdobiony eleganckim dwugłowym "kogutem".
Wszystko w nich jest dobre - od jasnych szczegółów po niejasne kontury..
Rzadka butelka A. Ostroumova. Pochodzący od prostych aptekarzy aptek, ten brzanka odniósł niewiarygodny sukces - był pierwszym Rosjaninem, którego perfumy trafiły na europejski rynek i skutecznie pokonały promowane marki. Patriotyczne balerinki Teatru Bolszoj i aktorek Artystycznego Pachniały tylko Ostroumova. Nagrodzony wysokimi nagrodami i tytułami gildii, do końca swoich dni skromnie i dumnie nazywał siebie wyłącznie "farmaceutą".
Flacon - małe arcydzieło technologii, plastiku rzeźby, projektowania czcionek.
Fufiri fufiriami, ale przecież z nimi i wielką butelką stulecia. Są w większości łyse, ale - moje starannie! - na niektórych pozostałościach druku. "Oficjalne wino", medale, podatki akcyzowe ...
Cóż, przy złej pogodzie można przespacerować się przez przyciemnioną Moskwę z torbą w kieszeni i zrobić jej zdjęcie na tle zachowanego budynku, prawdopodobnie opuszczonego przez tę butelkę sto lat temu..
Słynna apteka Nikolskaya Ferreina ...
Apteka Novaya Polyanskaya (na placu Serpukhovskaya na strzałce między Bolshaya Polyanka i Bolshaya Ordynka). Była w tym budynku przez ostatnie 200 lat, przepraszam, zdjęcie ma już lata 20., starożytności nie można było znaleźć.
A w niektórych aptekach nie było czegoś, co pozostało w domu - nawet ślady ulicy, które go zawierały, całkowicie się zmieniły.
Apteka Kudrinskaya. Na tym zdjęciu po lewej widać budynek, w którym istniał do wyburzenia w latach 50. XX wieku.
A potem, idąc "w cywilu" obok dawnego wyrobiska, maruder przekona się, że dom, pokryty nocami duchami historii, zamienił się w banalny remake Łużkowski w ciągu dnia. A wykop został wybetonowany dawno temu, a tego podwórza już nie można rozpoznać ...
Nic nie zostało, z wyjątkiem garstki Orlasty'ego Fufyreya, który w ostatniej chwili cudem wymknął się piętom zapomnienia, a teraz pokornie leży w ich pudle. Tak więc, bez względu na to, jak nieznaczne i absurdalne mogą wydawać się wielką nauką państwową, dla skromnego entuzjasty kundli, oni ... słusznie sugerują Fufirowi: NAJLEPSZYM!