Dlaczego film In jazz only girls black and white

Większość widzów nawet nie zadaje tego pytania - film jest stary, a więc czarno-biały. Ale to błąd. W czasie kręcenia tego zdjęcia w Stanach Zjednoczonych nie brakowało kolorowych filmów, a kolorowe kino przestało być ciekawostką. A film "Nie dzisiaj, Józefina" - tak się pierwotnie zamierzano nazwać - miał zostać nakręcony w kolorze.


Źródło: ЖЖ Журнал / dubikvit

Wymagało tego kontrakt Marilyn Monroe, wykonawcy głównej roli kobiecej. Miała być nakręcona tylko na kolorowych zdjęciach - to był warunek studia Fox, który "należał" do aktorki.

Ale reżyser Billy Wilder nie lubił tego kolorowego filmu, preferując dobre stare czarno-białe. Tak, a sama fabuła, którą wymyślili scenarzysta Izi Diamond, po prostu domagała się stylizacji filmu w ramach przedwojennych filmów gangsterskich.

Ale był inny problem - makijaż. Po pierwszych testach na kolorowym ekranie, kosmetyki Josephine i Daphne okazały się zbyt "ciężkie" i wyprodukowały na filmie zbyt wyraźny i niezniszczalny zielony odcień..

Aby aktorzy Jack Lemmon i Tony Curtis dostali się do kobiecych wizerunków, nosić sukienki, chodzić poprawnie po piętach, znaleźć kobiecy chód i gesty, słynna żeńska odtwórczyni, transwestyta Barbeta (Babette) został specjalnie zaproszony przez firmę filmową z Berlina.

Pierwsze zajęcia z Curtisem były znakomite - wyglądał wyjątkowo efektownie, Josephine, chociaż wewnętrznie był bardzo ograniczony, czego nie można powiedzieć o swoim kolegom - Lemmonie. Było tu odwrotnie: "Daphne" nie odczuwało żadnego zażenowania ani przez strój, ani przez makijaż, "ona" chodziła tak w studio i zachowywała się tak, jakby nosiła sukienki przez całe życie.

Wszystkie próby nauczenia Lemmona, aby wyglądał jak prawdziwa kobieta, zakończyły się niepowodzeniem. - Lemmon jest po prostu niemożliwy, nic z tego nie wyjdzie, przez cały czas nie chce robić tego, co mu powiem - zagotowała się Babette. Do czego Jack oświadczył: "Nie chcę przekonującej przemiany w kobietę, musimy przedstawić dwóch mężczyzn, którzy czują się niekomfortowo w kobiecej sukience". Reżyser filmu Billy Wilder wsparł linię Lemmon. Zirytowana Babette opuściła filmowców po trzech dniach.

Po nabraniu makijażu i makijażu, noszenia peruk, ubranych w sukienki, w buty, wesoły Lemmon zaoferował Curtisowi egzamin: "Tony, odwiedźmy damską toaletę jako inspekcję, tylko w następnym studiu filmowym, czy nas rozpoznają, czy nie?" Jeśli w pokoju ich pawilonu byli jeszcze mniej lub bardziej rozpoznawani, to w pokoju pańskim innego pawilonu sytuacja się zmieniła. Aktorzy podeszli do luster i zaczęli zabarwiać usta i rzęsy. Tancerze przechodzący obok, nieświadomi niczego, nawet zastanawiali się, który film strzelają dziewczyny..

Zadowolona z "egzaminu" Josephine i Daphne wyglądali jak Billy Wilder. Reżyser spojrzał na lśniących Curtisa i Lemmona i był zadowolony: "zrobią, dziewczęta, nie są doskonałe, ale akceptowalne - jesteś przecież mężczyznami, którzy tylko udają kobiety ... Nie zmieniaj niczego innego, więc będziemy strzelać ..." I w tym momencie Wilder uświadomił sobie - kolor filmu zdecydowanie nie może być. I ... był zachwycony.

Wilderowi udało się ominąć kontrakt - wyjaśnił Monroe, że mężczyźni wymyśleni dla kobiet wyglądają nie w kolorze, jak para komiksów, ale jako "dwa malowane zielone gejów". Po obejrzeniu próbek aktorka "w przerażeniu" natychmiast zgodziła się na czarno-białą wersję.

Cóż, mamy tylko kolorowe zdjęcia ze zdjęć, abyśmy mogli zobaczyć, jak wygląda film "Some Like It Hot" w kolorze.