Tylko, że ktoś wypija za dużo na świecie, brakuje w nim zapasów irlandzkiej whisky

Irlandzcy whisky brzmią alarmująco: wkrótce nie będą mieli niczego, aby zaspokoić popyt, i wciąż rośnie. Zapasy whisky skończą się, a alkohol, który teraz wlewa się do beczek, "dojrzeje" nie wcześniej niż za siedem lat. Ten sam problem pojawił się w Japonii, a producenci tequili nie mają czasu na wyładowanie odpowiedniej ilości agawy. Przyczyna tego jest jedna: cały świat zaczął pić więcej.


Źródło: The Irish Times

Zapotrzebowanie na whisky na świecie jest obecnie tak duże, że irlandzka gorzelnia nie ma wystarczających zapasów. Niedawno jeden z głównych producentów nie mógł zawrzeć umowy sprzedaży dużej partii, aby mieć strategiczną dostawę whisky do mieszania. Przemysłowy potentat John Telling przewiduje brak irlandzkiej whisky i znaczny wzrost cen. A wszystko dlatego, że co roku sprzedaż rośnie o co najmniej 10%.

W latach 80. w Irlandii istniały tylko cztery destylarnie, a obecnie jest ich 18, aw niedalekiej przyszłości sześć kolejnych firm jest gotowych do przyłączenia się do nich. Irish Whiskey Association poinformowało, że planuje podwojenie produkcji do 2030 roku. Ale teraz producenci nie mają wystarczającej ilości słodu w wieku - wszystkie dostępne rezerwy zostały wykorzystane w ciągu ostatnich kilku lat..

Japonia, w przeciwieństwie do Szkocji czy Irlandii, ma niewielu ludzi kojarzonych z whisky, ale jednocześnie Kraj Wschodzącego Słońca należy do pięciu największych światowych liderów w produkcji tego napoju. Japońska destylarnia również borykała się z problemem braku surowców: 17 lat temu, kiedy robili zapasy, nikt nie mógł sobie wyobrazić, że sprzedaż będzie rosła tak bardzo..

Podobna sytuacja rozwinęła się nie tylko w przypadku whisky, ale także tequili. Według producentów w 2011 roku zasadzono około 11 milionów niebieskich roślin agawy, z których wytwarzają ten napój alkoholowy, a teraz są one wystarczająco dojrzałe do produkcji. Ale aby w pełni zaspokoić popyt na tequilę, potrzebujesz około 42 milionów roślin, ale nie mogą one rosnąć w ciągu roku, do tego potrzeba co najmniej siedmiu lat.

Wydaje się, że w ostatnich latach ludzie zaczęli pić za dużo.