W ostatnich latach hiszpańskie miasto Borja zaczęło żyć znacznie lepiej. Skarbiec uzupełnia turystów, którzy przyjeżdżają tu przez cały rok. Wszyscy chcą zobaczyć na własne oczy małe malowidło ścienne przedstawiające Jezusa na ścianie lokalnej świątyni. Ten mural powstał dawno temu, ale zyskał popularność kilka lat temu. Po zakończeniu renowacji zmieniło się w coś dziwnego.
(Tylko 5 zdjęć)
Źródło: Kulturologia
Fresk o nazwie Ecce Homo został stworzony przez artystę Elias Garcia Martinez w 1932 roku. Z biegiem lat znacznie się pogarszał i zaczął się rozpadać. Następnie 80-letnia lokalna mieszkanka Cecilia Jimenez poprosiła o zgodę od opata świątyni, aby przywrócić mural. Prace trwały dwa lata i żaden zły señor Jimenez nie planował.
Cecilia Jimenez
Kiedy kobieta przedstawiła rezultat swojej pracy, ludzie otworzyli usta ze zdziwienia. W miejscu, gdzie kiedyś było oblicze Syna Bożego, był teraz strach na wróble. Ktoś nazwał go ziemniaczkiem z oczami, kimś małpą, a w ludziach przydomek Puszysty Jezus stał się silniejszy. Krewni artysty, który napisał mural, nawet chciał pozwać starszą kobietę.
Tymczasem Senora Jimenez nie mogła zrozumieć, co w rzeczywistości wszyscy są nieszczęśliwi.
Jednak po pewnym czasie stosunek do niefortunnego restauratora zmienił się dramatycznie. Usłyszawszy o dziwnym fresku, turyści zaczęli przybywać do miasta. Służący świątyni szybko ostrzegali z góry i wprowadzili nominalną opłatę za wstęp, a sklepy z pamiątkami pojawiły się w pobliżu na ulicy. Senor Jimenez teraz wszyscy kochają.
Niektórzy krytycy sztuki przypisali już "Puszystemu Jezusowi" styl malowania "prymitywizmu" i porównali go z dziełami takich mistrzów jak Goya i Munch..