Żywność i alkohol w austriackich supermarketach

Pisze horoshiyblog: "Zacznę opowieść na ten temat od tak zabawnego incydentu. Jak wiecie, w supermarketach krajów zachodnich przy wejściu nie ma komórek, w których trzeba zostawić torby, co jest zwyczajowe u nas. Ale po raz pierwszy wpadłem na tak ogromne zaufanie kasjerów supermarketów. Tak było, kupiłem jedną z wiedeńskich banknotów (największa sieć supermarketów), kupiłem zakupy w markowym żółtym worku, ale później postanowiłem kupić coś innego i poszedłem do innego Billa, co jest niesamowitą kwotą. Ale z powodu tego braku komórek magazynowych nie było gdzie zostawić torby, aw sklepie nie było koszy..

Koszyki są na ogół bardzo rzadkie, ponieważ wszystkie sklepy są otwarte do godziny 5-6 wieczorem, a następnie tylko w dni powszednie, ponieważ mieszkańcy muszą kupować wiele produktów na raz i wolą wózki. Ale nie chciałem kręcić się z wózkiem, więc wkładałem zakupy do torby z poprzedniego Bill, w którym wcześniej kupili produkty. I co jest zaskakujące, to, że kiedy kładłem przed kasjerem tylko połowę zawartości torby (właśnie to, co zrobiłem w tym sklepie), nawet nie przyszło jej do głowy, aby zapytać, dlaczego nie napisałem reszty. W końcu zdecydowanie nie widziała, że ​​wszedłem z tą torbą, sklep był duży, a wejście z kas nie było widoczne! I kto wie, ile towarów przyjąłem w tym sklepie, bo nie mogłem ich w ogóle włożyć. Trudno wyobrazić sobie coś takiego w byłych sowieckich supermarketach, gdzie kasjerzy i strażnicy czujni i podejrzliwi dadzą strażnikom jakieś tajne obiekty wojskowe ... "

(Razem 45 zdjęć)

1. Ale przejdźmy bezpośrednio do jedzenia! Tutaj, na przykład, lody, pomimo dość wysokiej ceny (około 2,50), mają najzwyklejszy, standardowy, niczym nie wyróżniający się smak, co jednak nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, że natychmiast został wyprodukowany przez jakiegoś globalnego producenta dla wielu rynków.

2. Jeśli chcesz kupić lody w Austrii, musisz iść nie do supermarketów, ale do kiosków ulokowanych na ulicach iw niektórych centrach handlowych, gdzie prawdziwe lody sprzedawane są w tej samej cenie 2-3 euro, po wypróbowaniu tego, chęć zakupu standardowego supermarketu zniknie na zawsze.

3. W przeciwieństwie do nieważkowanego sklepu z lodami taki stożek z trzema kulkami waży prawie pół kilograma i dość szybko się topi. Oczywiście ze względu na brak wszelkiego rodzaju konserwantów, środków spulchniających, wzmacniaczy smaku i innych substancji chemicznych. Cena zależy od liczby kulek.

4. Ale z powrotem do supermarketów. W przeciwieństwie do lodów, austriacki chleb w nich jest wyjątkowo smaczny. To całkiem spora odmiana z oliwkami.

5.

6. Leberkase - słynny ser wątrobiany. Chociaż smak jest bardziej jak zwykła varenka, nie tylko syntetyczny żel i papier, ale prawdziwy, naturalny..

7. Ale wyprodukowana w Austrii, pokrojona szynka smakuje całkiem zwyczajnie, nic specjalnego..

8. Pokrojony ser topiony jest równie niezainteresowany. Nieco lepszy niż "Przyjaźń", nic więcej..

9. Austriackie kiełbaski, wręcz przeciwnie, bardzo nic.

10.

11. Jeśli nie kupujesz przetworzonego sera, reszta asortymentu sprzedawanego w austriackich supermarketach jest wyjątkowo dobra, a im więcej dziur w serze - tym smaczniejsza.

12. Takie sery są różnych rodzajów i każdy jest smaczny..

13. Małe serki są również piękne, ale jest jedno, ALE: są owinięte w czerwoną skorupę wosku lub parafiny i nie powinieneś próbować gryźć ich zębami, ponieważ wtedy będziesz potrzebował ogromnej ilości wody, aby pozbyć się wyjątkowo gorzkiego i nieprzyjemnego smaku tej rzeczy. Sam ser jest świetny.

14. A oto niebieski ser (daleko w lewo poniżej). Ma tak przerażający zapach, jakbyś chował nos w koszu na śmieci i górę śmierdzących skarpet jednocześnie. Jeśli nie rozumiesz tych serów - należy ich unikać. Chociaż są sprzedawane w supermarketach obok zwykłych serów, można je odróżnić od białej, kremowej pleśni pokrywającej skorupę serową. Smakosze takich przysmaków, zepsuli, będą zachwyceni: nie powinieneś raz jeszcze mówić o smaku takich serów. Ser po lewej stronie to zwykły ser, nic specjalnego. Średnia (z okrągłą czerwoną i białą etykietą) w niczym nie przypomina niczego, nie wiem nawet, jak przekazać ten smak, muszę to wypróbować..

15. Doskonałe mleko o różnych smakach sprzedaje się często po cenie 99 euro za butelkę 750 gramów, jeśli weźmiesz dwa. Austriackie jogurty są również bardzo godne..

16. Z austriackich sałatek, o dziwo, najbardziej podobała mi się "sałatka z Budapesztu", chociaż inne są również zupełnie niczym..

17.

18. A teraz słodycze. Austriacy nie przejmują się zbytnio produkcją własnej czekolady i tak naprawdę nie wiedzą, jak to zrobić (prawie wszystkie austriackie czekoladowe smaki), więc są importowane z sąsiedniej Szwajcarii. Ten na przykład jest naprawdę pyszny..

19. A to praktycznie nie do odróżnienia od zwykłych czekoladowych batonów - normalne, ale nic nadzwyczajnego..

20.

21. W piekarniach można kupić różne wypieki, na które należy również zwrócić uwagę..

22. A teraz dla alkoholu! Na szczęście w austriackich supermarketach praktycznie nie ma wódki. Oto rzadka, prawie jedyna kopia rosyjskiej produkcji na półkach. Zwróć uwagę na cenę.

23. 9 euro lub 100 hrywien ukraińskich za butelkę! Co pili Austriacy? Piwo i wino. Inne napoje, takie jak bourbon, whisky i tequila na półkach, są mniej więcej takie same jak w zwykłych byłych sklepach radzieckich. Mówiąc o austriackim winie. Chociaż nie mogę się nazywać ekspertem w tej dziedzinie, ale subiektywnie, jest to najlepsze wino, jakiego kiedykolwiek próbowałem. I biały, całkiem przeciętny, ale czerwony ... to tylko bajka! Po wypróbowaniu go w jednej z restauracji nie mogłem przestać, póki nie wypiłem 15 kieliszków, a to pomimo tego, że nie lubię wina i nie piję nic poza piwem w małych ilościach. Niemiecki szampan Henkell Trocken jest dość zaawansowany, ale fakt, że po lewej jest tylko wino musujące wcale nie jest smaczny.

24. Oczywiście nie można ignorować austriackiego piwa. Ogólnie rzecz biorąc, jest on gorszy od swoich czeskich i niemieckich konkurentów, choć, co zrozumiałe, jest wielokrotnie lepszy od półchemicznego "piwa" od gigantycznych olbrzymów, które sprzedajemy na każdym kroku, ale na pewno straci produkty wielu ukraińskich mini-browarów produkujących prawdziwe piwo. Jednak takiego porównania nie można nazwać poprawnym, ponieważ piwo warzone w mini browarach jest zawsze lepsze niż produkowane w sposób "przemysłowy"..

25.

26.

27.

28. Zipfer - najbardziej popularne austriackie piwo i muszę złożyć hołd, całkiem smacznie. W środku w żółtym banku - przeciętny Salzburg bemix. Salzburg, do wszystkich pozorów, wcale nie jest miastem piwnym - całe piwo warzone tutaj, na mój gust, jest znacznie gorsze od jego odpowiedników z innych miast w kraju..

29.

30.

31. I to piwo, pomimo poważnego wyglądu, jest chyba najgorszą rzeczą, jaką wypiłem w Austrii.

32. W zielonej butelce po prawej stronie, coś w rodzaju taniego stołowego wina, rozcieńczonego wodą - strasznego błota.

33. Jeśli chodzi o inne napoje alkoholowe, zdecydowanie powinieneś spróbować austriackich schnappów - pachnących i niezwykle smacznych, jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek pozostał obojętny. Nie wiem, czy jest sprzedawany w supermarketach, ale to, co jest oferowane w różnych kawiarniach, jest poza pochwałami. Chociaż ceny, oczywiście, lepiej nie wspominać: w tyrolskiej restauracji w Alpach, 50 gramów sznapsa kosztuje prawie 6 euro, ale smak znów jest po prostu wspaniały! W regionach Austrii, w pobliżu Włoch, warto spróbować prawdziwego włoskiego likieru limoncello, w specjalnych sklepach z alkoholem sprzedaje się go do butelkowania, ale są one podawane za darmo, jak wszystkie inne napoje. W supermarketach można kupić słynną niemiecką gorzką nalewkę Underberg, której każda butelka jest starannie zapakowana w papier. Po lewej czerwony jest również gorzki, ale żeby spróbować z Underbergiem, leżał obok, z wyjątkiem tego zdjęcia. Obok broszur z recepturami na klasyczny alkohol i koktajle, na przykład przepis Beilis, który tam czytamy.

34.

35. Jeśli chodzi o jedzenie w restauracji, niezależnie od tego, co wybierzesz, wszystko będzie niewiarygodnie smaczne. Austriacy wiedzą, jak gotować! Kebab tyrolski.

36.

37. Sałatka.

38. Ryby i mięso.

39. Zupa.

40. Prawie "wysoka kuchnia" - nadziewana czymś niewiarygodnie smacznym i posypana czekoladą z ciemnej czekolady.

41. Oddzielnie trzeba mówić o austriackich kiełbasach! Są niesamowite! Nie tylko są one wykonane z mięsa, ale również spotykają gatunki o ... pomarańczowym smaku i innych egzotycznych rzeczach. Nie wiem, jak w reszcie kraju, ale w Tyrolu są kiełbaski zapiekane ze słodką musztardą iw takiej ilości wlewają ją do naczynia z gałką. Jeśli chodzi o jedzenie uliczne, jest piękne, choć z jakiegoś powodu jest nieco świeże w smaku. Jest tam pies, jest kebab doner, są tylko kiełbaski i są ogromne i prawdziwe. To znaczy, nie z chemikaliów i papieru, ale z mięsa. Kiełbasy są tak popularne, że często sprzedawane są osobno, często w takich maszynach kuchennych, gdzie instaluje się powolną kuchenkę i grill, a następnie je się bezpośrednio na zderzaku..

42. Pizza na ulicach jest inna, ale prawie zawsze bardzo duża, jej jakość zależy w dużym stopniu od miejsca. Jest niesamowicie smaczny, ale jest taki sobie.

43.

44. I na koniec jeszcze kilka "jadalnych" zdjęć.

45.