Dlaczego nowa siedziba firmy Apple łamie sobie głowy w pracy

Nowa siedziba firmy Apple w Cupertino w Kalifornii to budynek w kształcie pierścienia ze szklanymi panelami. Wygląda oczywiście pięknie, ale okazało się, że przezroczyste ściany w ogóle nie są bezpieczne. Już trzech pracowników firmy zostało rannych, uderzając w ściany biura.

Sponsor pocztowy: http://sinioka.ru: Firma Sinioka to najnowocześniejsze trendy w świecie szkła.
Źródło: Gizmodo

Ze względu na coraz częstsze kolizje ze szklanymi panelami pracownicy biurowi zaczęli nawet przyklejać naklejki na ścianach, aby były zauważalne. To prawda, że ​​naklejki zostały później usunięte. Według kierownictwa narusza to estetykę budynku..

Z biegiem czasu problem stał się poważniejszy. Trzech pracowników musiało zadzwonić pod numer 911. Jeden z nich wleciał w szybę i wykrwawił się na śmierć z powodu kontuzji. Inny pracownik został poważnie ranny: przeciął brwi, a nawet stracił przytomność. W trzecim przypadku, według samej ofiary, "sytuacja okazała się głupia".

"Wpadłem na szklane drzwi na pierwszym piętrze Apple Park, kiedy próbowałem wyjść na zewnątrz. Było okropnie głupio.".

Na szczęście ten nieostrożny pracownik uniknął kontuzji..

"Zdajemy sobie sprawę, że może to stanowić problem, zwłaszcza gdy czyszczone są szklanki - nie da się stwierdzić, czy są w ogóle", mówi Albert Salvador, kierownik biura w Apple Building w Cupertino..

Budynek siedziby firmy nosi nazwę "Pierścień". Pomysł na jego powstanie przyszedł ze Steve'a Jobsa w 2004 roku.