W dzisiejszym poście - historia o sowieckiej konstrukcji i technologii, która została skradziona lub "pożyczona" od krajów zachodnich. Blogger Maxim Mirovich mówi, że jest on maksymą-nm.
Zawsze wydaje mi się to zabawne, gdy fani ZSRR zaczynają mówić o niezwykłych zdolnościach technologicznych, możliwościach i przełomach, które istniały w ZSRR - tak, rzeczywiście, było coś w sferze militarnej i kosmicznej, ale wiele z tych technologii zostało pożyczonych od inne kraje. Jeśli chodzi o przemysł motoryzacyjny i produkcję "dóbr konsumpcyjnych" - istniało tam takie "pożyczanie", a często bezpośrednie kradzieże projektów i konstrukcji.
Znanym podręcznikiem tego typu kradzieży jest radziecka kamera FED, stworzona w 1934 roku, dosłownie rozebrana do zera od niemieckiej "Leyki", wydanej dwa lata wcześniej. To tylko odosobniona sprawa, małe ziarenko piasku w długiej linii samochodów, żelazka, odkurzaczy, mikro-kalkulatorów i gier elektronicznych, których konstrukcja i konstrukcja w ZSRR zostały skradzione z innych krajów.
Co spowodowało tę sytuację? Po pierwsze, ZSRR rozpoznał nie wszystkie patenty na świecie i uważał się za uprawnionego do kopiowania tej lub innej techniki: "Ale udowodnij, że to ukradliśmy, mamy inny kolor grzejnika!" Po drugie (to, moim zdaniem, dobrze ilustruje prawdziwą sytuację w produkcji), w tych obszarach, które nie były związane z kosmosem i wojskiem, nie było żadnych zasadniczych zmian, nie było procesu poszukiwania i sprawdzania nieudanych modeli - bo przez wszystkie lata istnienie ZSRR, jego gospodarka faktycznie działała na szynach wojskowych (później - na wojskowej przestrzeni kosmicznej). W rezultacie towary "dóbr konsumpcyjnych" były łatwiejsze do kradzieży lub przystosowania niż do rozwoju czegoś od podstaw.
Zacznijmy od samochodów. Ford Model A (po lewej) został wyprodukowany przez Ford Motor Company w latach 1927-1931. Oczywiście, głównie w czerni, jak Henry Ford kochał najbardziej. Na modelu został zainstalowany czterocylindrowy silnik o pojemności 3,28 litra, który opracował dość przyzwoity na te czasy moc 40 koni mechanicznych.
GAZ-A wystartował w ZSRR w 1932 roku. W przeciwieństwie do innych przykładów w tym poście, dokumentacja techniczna GAZ-A została oficjalnie zakupiona od Forda, czyli w rzeczywistości samochód został wyprodukowany na licencji. Jest to jeden z nielicznych przypadków, kiedy ZSRR oficjalnie kupił licencję na produkcję.
"Moskwicz-400" (na zdjęciu po prawej) zaczął być montowany w Moskwie w zakładzie Małych Samochodów (ZMA), gdzie usunięto sprzęt i sprzęt, który został usunięty z niemieckiej fabryki w Rüsselsheim jako powojenne reparacje. W ZSRR tylko nieznacznie zmieniono konstrukcję samochodu i wykonano opcję w sedanie. Zastanawiam się, czy obywatele radzieccy znali historię pojawienia się 400. "Moskwicza"? Mówi się, że nie było rozsądnej dokumentacji dla Opla Kadetta w ZSRR, więc fabryka ZMA musiała po prostu rozmontować istniejące egzemplarze Opla i na ich podstawie faktycznie zmontować Moskwicza..
Cóż, w porządku, pierwsze dwa przypadki to tylko wydanie tych samych samochodów pod różnymi nazwami (pierwszy został kupiony na licencji, drugi został zakupiony zgodnie z prawem o naprawach), ale potem zaczynają się dalsze pożyczki. W 1947 roku, w powojennych Niemczech Zachodnich, fabryka samochodów w Rüsselsheim, która wprowadziła nowy model Opla - Olympie Rekord, zaczęła ponownie pracować nad nowym sprzętem. Wszystkie te samochody zostały wydane około 58 tysięcy egzemplarzy. Ciało samochodu zaczęło robić się w modnym wówczas stylu pontonowym, kiedy ciało i skrzydła połączyły się w jedną sylwetkę.
A na zdjęciu po lewej stronie, znany wszystkim Moskwicz-402, który, powiedzmy, jest bardzo podobny do Opla Rekorda, z tym, że boczne skrzydła, kratka i czterodrzwiowy sedan zamiast coupe lekko się zmieniły. Nawet chromowane wykończenia na tylnym lewym, lekko zmieniając kształt. Nie wyjaśnia tego już "ten sam sprzęt i wyposażenie" (jak w przypadku Opla Kadetta i Moskwicza-400), ponieważ te dwie fabryki (w Moskwie i w Niemczech Zachodnich) pracowały niezależnie na początku lat 50..
Ford Mainline został wyprodukowany w latach 1952-1956 w fabryce Forda. Miał kilka opcji wykończenia i był prezentowany w wersjach czterodrzwiowego sedana i coupe, jak na zdjęciu. Samochód został stworzony dla amerykańskiej klasy średniej i ustawiony jako samochód średniego poziomu. W 1957 roku został zastąpiony modelem Ford Custom..
Na zdjęciu po prawej stronie znajduje się GAZ-21, czyli znana 21 Wołga, wyprodukowana w latach 1956-1970. Moim zdaniem, projektowanie pożyczek jest oczywiste, szczególnie w przypadku frontu samochodu: kratka i zderzak Volga są niemal takie same jak Ford, a nawet szybka jeleń na masce jest wzorowana na elementach dekoracyjnych Forda..
Jak widać w tym przykładzie, w ZSRR projekt dotyczył nie tylko małych samochodów i samochodów klasy średniej, ale także samochodów, które można łatwo przypisać do najwyższej klasy. Obraz po lewej to Packard Patrician, wypuszczony w 1956 r. W modnym w tamtych latach pseudobosmicznym stylu: tylne skrzydła samochodu przypominają części rakietowe, a cały samochód jest bardzo podobny do futurystycznych samochodów z wczesnych lat pięćdziesiątych. Tam, w takich samochodach, ludzie przybyli do centrum miasta do kosmoportu, aby eskortować astronautów na Marsa lub Wenus..
Na zdjęciu po prawej stronie jest "Mewa", która w ZSRR była samochodem sekretarzy generalnych i urzędników partyjnych najwyższego szczebla. Łatwo zauważyć, że projekt jest bardzo podobny, skopiował nawet styl czcionki, który jest zapisany nazwę modelu (można otworzyć obraz w nowym oknie i wyświetlić w wyższej rozdzielczości).
Fiat 125 został wprowadzony w 1967 roku i uzyskał "schodkową" sylwetkę, która była modna w tym czasie - pod koniec lat 60. takie samochody wyglądały nietypowo i bardzo nowocześnie w porównaniu z opływowymi samochodami z lat 50. XX wieku. Samochód został wyprodukowany w kilku wersjach, a w Polsce (ówczesna Polska Ludowa) wersja polskiego Fiata 125 została wyprodukowana na licencji..
"VAZ-2103 Lada" został opracowany we współpracy z Włochami. Jednak według Wikipedii wnętrza VAZ-2103 były tak mocno ociosane w porównaniu z Fiatem 125, które w rzeczywistości były dwoma różnymi samochodami. Może tak, ale, jak dla mnie, podobieństwo w projektowaniu jest oczywiste, a nie zostało ono opracowane w ZSRR w ogóle, ale we Włoszech. Nawet klamki drzwi i kratki wentylacyjne są takie same..
Chrysler Simca 1307 wyprodukowany w latach 1975-1986 z pewnymi zmianami i dodatkami. Dokładnie w roku, w którym Chrysler został wycofany z produkcji, produkcja modelu Moskvich-2141 w hatchback rozpoczęła się w fabryce AZLK, która bardzo przypominała konstrukcję Chryslera 1307. Nawiasem mówiąc, Moskwicz-2141 został wyprodukowany aż do 2002 roku.
Okay, chodzi nam tylko o samochody, spójrzmy na coś innego. Na przykład Leica-2, wydana w Niemczech w 1932 roku, a na zdjęciu po prawej - radziecka kamera FED, wydana w 1934 roku. To nie tylko kopia projektu, ale prawie dokładna kopia "Konewki". Nawet projekt grawerowanego logo jest nieco podobny..
Przy okazji, dla prawie absolutnego podobieństwa tych dwóch kamer, radzieccy fotografowie z przyzwyczajenia nazywali sowiecki aparat fotograficzny "Leica".
Myślę, że tutaj wszystko jest oczywiste, nawet pisanie nie jest konieczne. Sodrano prawie do zera, aż do lokalizacji kluczy i konstrukcji uchwytu do przenoszenia.
Przykład ze świata maszyn liczących: dwa urządzenia są również bardzo podobne i, sądząc po lokalizacji i liczbie kluczy, mają podobną schematyczną strukturę. Należy zauważyć, że przypadek Sharpa jest bardziej elegancki i po prostu chcesz umieścić go bezpośrednio na stole..
Przykład urządzeń gospodarstwa domowego - jeden do jednego elegancki wzór (i oczywiście projekt) żelazka drogowego do ubrania. Należy zauważyć, że w ZSRR coś takiego pojawiło się nawet 13 lat później niż jego zachodni odpowiednik..
A oto kolejny przykład ze świata technologii komputerowej - dwa mikrokalektory, prawie takie same. Radziecki pojawił się rok później.
Programowalny - lub, jak to się nazywało w ZSRR, kalkulator inżynierski. Casio pojawił się w 1983 r., W radzieckim odpowiedniku - w 1986 r. Oczywiście, schemat został po prostu oszukany do zera, podobnie jak projekt.
Ostatni przykład, który zranił mnie w sercu. Myślałem, że przynajmniej gry elektroniczne w ZSRR zrobiły swoje, ale nie - słynne "No, chwileczkę!", Gdzie wilk łapie jajka, jest kopiowane z gry Jajo z Nintendo (przy okazji, jest też wilk postaci) i mojej ulubionej gry z dzieciństwa "Secrets of the Ocean" - z gry Octopus.