Gorący tuzin radzieckiego dzieciństwa

Każdy z nas miał nasze ulubione zabawki, filmy i odmiany lodów. Dzisiaj spróbujemy odtworzyć gorącą dziesiątkę sowieckiego dziecka, które żyło w czasach stagnacji i restrukturyzacji. Oczywiście wszystko to będzie trochę subiektywne, ponieważ nie wszystkie dzieci lubią być "jak wszyscy inni". Ale wciąż staraj się nazywać hitami naszego dzieciństwa. Zacznijmy od tego, co duchowe i wysokie, z książkami, muzyką i filmami.

Sponsor postu: Niezapomniana restauracja pod klucz. Niedrogo.

1. Ulubiona książka naszego pokolenia może być nazwana "Dunno on the Moon".

Oczywiście dzieci (a także dorośli) czytali wszystko - od gruzińskich opowieści ludowych do Saltykowa-Szczedrina. Połknął i Coopera, i Dumasa i Pikula. Jednak przygody rosyjskiego hobbita Dunno w "księżycowej Ameryce" były prawdziwym hitem. Później dowiedzieliśmy się, że "Dunno on the Moon" jest lekką wersją "Inhabited Island" braci Strugackich. Dopiero później uświadomiliśmy sobie, że kapitalizm lat 90. jest surową kopią bajkowej rzeczywistości..

A potem był ekscytujący akt z pościgami, błędami i całkiem dorosłym humorem. A jakie są imiona! Los Poganos (Los Palmos), Panopticon (prawie dźwięki Connecticut), grupa oligarchów - wielki bradlam (z "nonsensu" i "bedlam"). Imiona to Scuperfield, Spruts, Julio - brzmi to zabawnie nawet teraz. Sklep różnych towarów, santik (od centymu), płodność (funt szterling). Ogólnie rzecz biorąc, książka na wszystkie czasy i dla wszystkich grup wiekowych..

2. Ulubiony film jest trudny do wybrania, ale nie pomylimy się, jeśli nazwiemy Alice Selezneva, naszego ulubionego bohatera filmowego.

To ona zbiera najwięcej komentarzy, jeśli chodzi o radziecko-dziecięce kino. Żadna z filmowych dziewczynek - ani Masha Startseva, ani Malvina, ani Little Red Riding Hood - nie cieszyła się tak dużą popularnością. Jak powiedział jeden z rodziców: "Czym jeszcze jest Hermiona? Alisa Selezneva - to była bohaterka!" Piękna dziewczyna, całkowicie pozbawiona intryg. Nerdy, a nie wkuwanie. Kocha zwierzęta, umie się przyjaźnić, odważnie, skacze przez płot ... To jest standard dziewczyny dla każdego - nawet dla chłopca, nawet dla dziewczyny. Chłopcy zakochali się, dziewczyny chciały być lub przynajmniej być blisko, jak Yulya Gribkova. Mimo, że film "Gość z przyszłości" był wówczas mniej popularny niż "Przygody elektroniki", to Alice Selezneva stała się nostalgicznym symbolem kina późno radzieckiego. A nie Syroezhkin i jego żelazny klon.

3. Okazało się, że trudno nazwać piosenkę pokoleniową - w przedszkolach i na imprezach pionierskich, jeden śpiewał, drugi krzyczał z mafonów - wręcz przeciwnie.

Ale była jedna piosenka, którą dzieci i nastolatki lubiły bawić się z przyjemnością, nawet na lekcjach muzyki w szkole. To tylko piosenka ze ścieżki dźwiękowej do "The Adventures of Electronics" - "Winged Swings". Niemal każdy kochał tę muzykę. Co więcej, obecność tego w śpiewniku dziewczyny nie była uważana za ssącą. (Przypomnijmy, że w naszych autorkach piosenek nie było miejsca na piosenki dla dzieci, oficjalne sowieckie oratoria, a także wszystko, co było nieaktualne - na przykład popularne hity z lat dwudziestych i sześćdziesiątych.) Ale "Skrzydlata huśtawka" może bardzo dobrze pasować, szczególnie w przypadku trzeciego dwuwiersz, który nie wszedł do filmu, ale który pionierskie chóry następnie zaśpiewały w radiu. Nawet dzieci, które słuchały głównie anglojęzycznych grup dyskotekowych, bardzo lubiły te "Huśtawki"..

4. Najbardziej dotkniętą kreskówkę naszego pokolenia można nazwać "Tajemnicą Trzeciej Planety".

Jest oczywiste, że uwielbialiśmy wszystkie karykatury, a nie te lalek. Wielu z was zadzwoni zarówno do "Vrungel", jak i do "Around the World in 80 Days", ale z jakiegoś powodu "Secret" było najaktywniej omawiane w przerwach. Może dlatego, że wtedy fikcja była modna. Może dlatego, że był to długi film (ale nie serial taki jak Vrungel). Repliki postaci zostały przeciągnięte na cytaty. "The Bird Talker wyróżnia się inteligencją i dowcipem ... A czy chcesz, żebym go powaliła? On zmieni kolor na purpurowy, nakrapiany ... Nie wierz mu! To jest Glota z planety Katruk!"

5. Spośród masowych pokazów można zidentyfikować kronikę filmową "Jumble".

Zwykle to on był pokazywany przed sesją dziecięcą - najbardziej podobało mu się to znacznie bardziej niż zbiór informacyjny, który chcę poznać wszystko. Oczywiście, byli chłopcy i dziewczęta "w okularach", którzy kochali dokładnie tę inteligentną kronikę, ale większość nie należała do "inteligentnych" i dlatego kochała "Jumble" - przygody kiepskich przegranych i ich cierpiących rodziców, śmieszne przypadki w klasie i w domu, incydenty nastoletnia miłość i przyjaźń. I jakie były typy! Żegnaj, Vasya! ... Gdzie jesteś, timurovtsy?!. Teraz nie jesteś Bulavkinem, ale mistrzem w podnoszeniu ciężarów! Niektóre wątki wyglądają teraz na przestarzałe - współczesne dzieci nie rozumieją, kim są uczniowie Timura i co uczniowie robią z książką "Trzej muszkieterowie" (o makulaturze), ale niektórzy wciąż żyją i są istotni..

6. Ulubiona marka dziecięca (lub co to jest?) Z ery nazwalibyśmy Olympic Bear Cub - 80.

Był nierealistycznie popularną persona - z nim były T-shirty, odznaki, czekoladki. Jego wizerunek zaszczycił wszystko i wszystkich. Dzieci próbowały je narysować, dorośli kupili figurki porcelanowe. Wszyscy płakali, kiedy odleciał na zakończenie Olimpiady - 80. Cheburashka, Murzilka, kot Matroskin, bohaterowie z "Cóż, chwileczkę!" - Wszystkie z nich natychmiast zbladły obok niedźwiedzia olimpijskiego. Pamiętam, że symbol Festiwalu-85 - niewyraźna dziewczyna Katiusza - nie była zbyt popularna. Wielu zapomniało nawet, jak wyglądała, ale Miś-80 nadal jest symbolem stabilnego i uporządkowanego życia rządu Breżniewa..

7. Teraz przenieś się płynnie do zabawek. Jest oczywiste, że dziewczyny uwielbiały lalki z NRD, a chłopcy kochali samochody i księżycowe łaziki.

Wszyscy razem chcieli kolejowej, ale nie tylko drogie, ale także rzadkie. Co więcej - z jakiegoś powodu szybko się nudziła. Cóż, on idzie tam iz powrotem, cóż, spójrz na niemieckie domy. Cóż i? Ale wydaje się, że miękkie zabawki są kochane przez wszystkich. Od dzieciństwa towarzyszą nam w życiu - niedźwiedzie, króliczki, szczenięta. Niektóre dzieci miały nawet przywiezione lisy i pantery. Te zabawki były dość drogie - importowany i dość realistyczny lis (na przykład), jak się okazało, został kupiony za 14 rubli. Ale domowe wiewiórki z kreskówkowym wyglądem były dostępne dla wszystkich. Z miękkimi zabawkami można spać w objęciach, można grać z nimi w szkole i w szpitalu, były najlepszym prezentem dla kolegi z klasy.

8. Teraz przejdziemy od duchowego do naszego codziennego chleba, czyli od odmian lodów.

Lody uwielbiają, jak się wydaje, wszystkie dzieci. Uwielbialiśmy popsicle, "Gourmet", "Borodino", a także okrągłe bale w śmietance przed sesją w kinie. Nie lubiliśmy klasycznych lodów za 48 kopiejek - z jakiegoś powodu wydawało nam się bez smaku i nudy. Ale najbardziej hit grade był owoc i woda tanią za 7 kopiejek. Była w papierowych kubeczkach i drewnianym kijem. Ponieważ lody te szybko topiły się (w przeciwieństwie do odmian tłuszczowych), najczęściej sprzedawano je w rodzaju zdeformowanych i zmiażdżonych. Ale nikomu to nie przeszkadzało - kupiliśmy je na 5-6 sztuk i cieszył się jedzeniem gorącego różowego lodu, który dorośli nazywali błotem. Ale im nie wierzyliśmy.

9. Niewątpliwym hitem naszego dzieciństwa jest importowana guma do żucia (lub guma do żucia)..

Najlepszy ze wszystkich, oczywiście, jakiś rodzaj owoców, z kategorii bubble gam. Brzydko pachniała, żuła długo i smacznie, była symbolem pięknego życia. Może być zawyżone. Miała opaskę, a jeśli miała szczęście, to wkładki. Zawsze przedstawiali bohaterów komiksowych. Zostali zebrani, zmienili się, oni ... ukradli. Mogą nawet zostać sprzedane. Podobnie jak w świecie dorosłych, gumy do żucia produkowane w krajach kapitalistycznych, zwłaszcza amerykańskich i japońskich, były cenione. Japonia była hitem samym w sobie - od tego była zaawansowana technologia i kalendarze mody z pięknymi Azjatami. Guma z krajów socjalistycznych, a zwłaszcza z ZSRR, nie została doceniona. Tak, były żute, ale zajęły miejsce, w którym guma do żucia powinna zażyć życie rozsądnej osoby ...

10. Wśród napojów, oczywiście, pierwsze miejsce, nie, nawet Pepsi-Cola, a nie Fanta, ale napoje gazowane z automatów.

Po pierwsze, było tanie - 3 kopiejek na wodę z syropem i 1 kopek na regularne dostawy gazu bez wypełniacza. Zebraliśmy specjalnie trzy monety na kopiejki, aby wypróbować dwa dostępne gusta. To prawda, że ​​było tam rozcieńczone. Dlatego nauczyliśmy się wytwarzać podwójny syrop - po pierwsze, automat dał kroplę smaku jabłkowego lub gruszkowego, a następnie wylał wodę. Tak więc konieczne było złapanie kropli syropu, a następnie pominięcie wody. Następnie powtórz syrop. A potem okazało się całkiem znośne zlewisko. Po drugie, był na ulicy - między czasami, między grami. Jedzenie i picie na ulicy jest święte dla każdego dziecka. W domu, a nawet podczas wizyty - nie jest interesująca!