26-letnia kobieta z amerykańskiego stanu Tennessee przeprowadziła i urodziła zdrową dziewczynę z zarodka zamrożonego na 24 lata. W marcu tego roku, Tina Gibson zgodziła się przesadzić zarodek, przeprowadziła go i urodziła dziecko poczęte z pomocą IVF już w 1992 roku. Dziecko urodziło się 25 listopada i otrzymało imię Emma Ren Gibson.
Ta sprawa jest wyjątkowa, ponieważ nowo narodzona Emma stała się pierwszym dzieckiem, którego zarodek był zamarznięty tak długo, przez ponad dwie dekady. W rezultacie okazuje się, że córka jest rzeczywiście młodsza od swojej matki tylko przez rok i kilka miesięcy..
Kiedy Tina Gibson ożenił się siedem lat temu, wiedziała, że nie może zajść w ciążę w naturalny sposób, ponieważ jej mąż jest niepłodny z powodu choroby zwanej mukowiscydozą. Później jednak Tina i Benjamin Gibson zdecydowali się na dziecko, uciekając się do programu dawstwa zarodków..
Para zwróciła się do Krajowego Centrum Dawcy Zarodków w Knoxville, aw marcu tego roku trzy zarodki od anonimowych dawców umieszczono w macicy Tiny, z których jedna zakorzeniła się. 25 listopada 2017 r. Gibson urodziła zdrową dziewczynę o wadze 3,4 kilograma i wysokości 50,8 cm.
Narodowe Centrum Darczyńców Embrionalnych w Stanach Zjednoczonych zostało założone w 2003 roku. Według centrum, aż do 75% zarodków przeżywa po rozmrożeniu. Skuteczną ciążę i poród można liczyć w 49% przypadków. Teraz, według szacunków ośrodka, dzięki ich usługom narodziło się 686 dzieci..
Według naukowców z University of Tennessee przypadek ten jest wyjątkowy, ponieważ Emma stała się pierwszym dzieckiem, którego zarodek został zamrożony tak długo, aż 24 lata. Przed tym najdłuższy okres przechowywania zarodka w takich warunkach wynosił 19 lat..
"Zapisy mnie nie interesują, chciałem tylko dziecko ... Moja córka i ja mogliśmy być w tym samym wieku i przyjaciela" - mówi szczęśliwa młoda matka. "Emma to taki cudowny cud" - dodaje ojciec dziewczyny, Benjamin. "Myślę, że wygląda cudownie, szczególnie biorąc pod uwagę, że została zamrożona przez tyle lat.".