Z domu, w którym mieszkał Wysocki, białoruski biznesmen zrobił dziwne muzeum jako prezent dla wszystkich ludzi

Białoruski właściciel hotelu, Sergey Koval, wybudował niezwykłe muzeum-dom dla wszystkich ludzi w pobliżu jeziora Litovka: każdy może tu przyjechać za darmo i spacerować przez arbitralnie długi czas. Dom ma niezwykły design - Koval wyjaśnia to faktem, że kot Kate jest odpowiedzialna za architekturę.

Sponsor stanowiska: Profesjonalni konsultanci firmy Zagorod pomogą Ci wybrać cały niezbędny sprzęt do prywatnego domu i witryny, w zależności od Twoich potrzeb i specyfiki domu. Szczegóły tutaj
Źródło: Tut.by

Vladimir Vysotsky i Marina Vlady odpoczywali w 1968 roku nad jeziorem Litovka, siedem kilometrów od Nowogródka, gdzie nakręcili film "Synowie idący do bitwy". Najpierw Wyskocki przybył sam i osiadł w hotelu, ale potem zbliżył się do miejsca strzelaniny - we wsi Litowka. Nieco później przyszła do niego Marina Vlady. Kilka lat temu dom, w którym mieszkała słynna para, kupił Siergieja Kowala i zaczął odbudowywać dla siebie.

Jedna z sal domu ozdobiona jest płaskorzeźbą z portretem Wyszockim. Na przeciwległej ścianie Sergey zamierza dodać ten sam obraz Marina Vlady.

Dom Siergieja robi dziwne wrażenie: bogato zdobiony stiukami, aksamitnymi zasłonami, zabytkowymi meblami, kolorowymi poduszkami, elementami z kutego żelaza i mnóstwem złoceń. Dom i fabuła są zawsze pełne nieznajomych: chodzą tam za darmo i bez nadzoru. Biznesmen wyjaśnia, że ​​"po prostu oddał ten dom wszystkim ludziom".

Dom jest wciąż w budowie, a jednocześnie budowniczowie pełnią rolę przewodników: rozmawiają o posiadłości i pokazują, gdzie iść.

Koval twierdzi, że to nie on wymyślał wszystkie te kiczowate pomysły na dekorację domu, ale kot Katia, a biznesmen i robotnicy są tylko wykonawcami. Generalnie, sądząc po słowach dziennikarzy, opowiada wiele opowieści.

"Najpierw myślisz: tu stoi dorosły i poważny człowiek, który stoi przed tobą - i opowiada kilka baśni: Co się stało tutaj w noc Krwawego Księżyca: meteoryty spadły, smok przyleciał i osiadł na rzece, a wykuty pies na ogrodzeniu ożywia się o określonej porze. , po kilku godzinach bycia tutaj, zaczynasz akceptować te legendy, trochę później - już wierzysz, Rzeczywistość, jak się wydaje, zaczyna się zmieniać. ".

Tut.by

"Tutaj, po prostu niesamowita energia, a wszystko kręci się wokół pragnień ludzi, to oni są główną siłą napędową naszego" wiecznego silnika "Tak, tak, my też mamy to, a pragnienia są czymś, co z konieczności zmienia się w działania. Żyję poza materialnym światem, a dom jest darem dla wszystkich ludzi, tylko dla altruizmu jest przyszłość i nic więcej. ".

Sergey Koval

Jedna z rzeźb w okolicy dusi ropuchę. Właściciel wyjaśnia, że ​​ropucha udusiła wielu kreatywnych ludzi..

"Młody kowadło przychodzi do mnie kiedyś, prosi o pracę, mówię mu: cóż, zrób coś interesującego i sam zadzwoń do ceny, zrobił mi popielniczkę, piękną, elegancką, położyliśmy ją na jeziorze, ale poprosiłem o pieniądze za pracę Dużo zapłaciłem, ale nie dałem mu więcej pracy ".

W Nowogródku biznesmen nazywa się Francuzem: mówią, że otrzymał dziedzictwo od francuskiego krewnego.

Manor nie przynosi dochodu Kovalu. Wyjaśnia, że ​​zarobił wystarczająco dużo pieniędzy, by wydać na to, co chciał: "7 miliardów planów w mojej głowie - ziemskie życie to za mało"..

Na pytanie, co stanie się z domem po nim, biznesmen odpowiada: "Dom należy do ludu, oni sami pojadą, co z nim zrobić". Ten człowiek jest pewny, że będą ludzie gotowi dalej rozwijać swój biznes..

Publikacja z ResnichkiBobruisk (@ guzova.k)

Publikacja Alexandra Babinskaya (@ alexandra.babinskaya)

We wrześniu otwarto pomnik dzieci - ofiar Holocaustu z pieniędzmi Siergieja Koval w Nowogródku. Przedstawia dziewczynę z Nowogródka Mikhlu Sosnowskaja: udało jej się uciec z więzienia, ale potem została złapana i zastrzelona przez Niemców.