Japońscy kierowcy autobusów strajkują, nie żądając opłat od pasażerów

Kierowcy autobusów w japońskim mieście Okayama protestują w oryginalny sposób. Kontynuują podróż na własnych trasach, ale odmawiają wzięcia pieniędzy od pasażerów za przejazd.


Źródło: Japonia dziś

W dniu 27 kwietnia 2018 roku nowy przewoźnik, Megurin, rozpoczął działalność w Okayama, którego trasy częściowo pokrywają się z trasami Ryobi, ale po niższych stawkach niż u konkurentów. Kierowcy Ryobi są przerażeni sytuacją i żądają zwiększenia bezpieczeństwa pracy. Jednak kierownictwo nie było zainteresowane koncesjami..

Kierowcy strajkowali, ale byli bardzo oryginalni. Nadal pracowali, ale nie naliczali opłat pasażerom biletu. Innymi słowy, bezpłatny transport publiczny został zapewniony mieszkańcom miasta..

W ten sposób pokazali swojej matce władze, a oni nie podnieśli pasażerów. W takim przypadku kierownictwo firmy nie będzie mogło obwiniać kierowców, że wystawiają swoje interesy ponad opinię publiczną. Ponadto ta taktyka pomoże utrzymać związek przewoźnika z pasażerami w obliczu konkurencyjnej firmy. Czas pokaże, czy taki strajk przyniesie owoce, ale wielu internautów chwali kierowców za niekonwencjonalne podejście..