Na Bali ponad 400 lotów zostało odwołanych z powodu erupcji wulkanu Agung, który jest najwyższym punktem wyspy i uważany jest za świętą górę wśród lokalnych mieszkańców. Indonezyjski rząd został zmuszony do maksymalnego podniesienia poziomu zagrożenia i zamknięcia lotniska. Wyspa nie mogła opuścić 59 tysięcy osób, odwołała 445 lotów.
Szef indonezyjskiej agencji zarządzania katastrofami, Sutopo Purvo Nugroho, napisał na Twitterze, że z powodu wybuchu lotnisko zostało zamknięte co najmniej do 7 rano we wtorek rano..
Źródło: BuzzFeed
#Bali #Balivolcano #BaliTetapAman pic.twitter.com/f3TH9RrUUT
- Sutopo Purwo Nugroho (@ Sutopo_BNPB) 26 listopada 2017.
Mieszkańcy ewakuowani są w promieniu 10 kilometrów od wulkanu. Jego aktywność została zarejestrowana w sierpniu. W tym czasie ponad 25 tysięcy lokalnych mieszkańców musiało opuścić swoje domy..
W niedzielę, 26 listopada, erupcja przeszła od pary do erupcji magmowych. "Aktywność góry Agung przeszła w fazę erupcji magmowej", powiedział wulkanolog Gede Swantika. "W tej chwili wulkan wciąż wyrzuca popiół, ale obawiamy się możliwości wybuchu silnego wybuchu.".
Post udostępniony przez #balifitnessescape (@balifitnessescape) na
Najbardziej niszczycielska erupcja wulkanu Agung miała miejsce w 1963 roku - doprowadziła do śmierci tysiąca osób, prawie 100 tysięcy straciło domy.
Wśród pozostałych turystów na Bali jest wielu Rosjan. Opowiadają o swoich wrażeniach w sieciach społecznościowych..
Post udostępniony przez solis ™ (@alexandr_solis)
Post udostępniony przez Evgeny Goncharov (@evgen_goncharov) na
"Cały dzień spędziliśmy w takich maskach, w nocy nastąpiła druga erupcja wulkanu Agung, w promieniu 20-30 km wszystko jest w popiele".
Post udostępniony przez ANASTASIA TSOY (@tsoechka) na
"Agung mówi, że pschschschschsch - liść przez." Na ostatnim zdjęciu widać, jak niektóre wsie ułożone w stos popiołu, i jak pokruszone prochy nad nami, ale nie ma niebezpieczeństwa..