Odrapane ławki szkolne, dziurawy linoleum, stara tablica - wszystko to jest powszechne w wielu lokalnych szkołach. Ale przez trzy lata nauczyciel Samelin Lafuente z Masbate City na Filipinach zamienił klasę w różowy raj japońskiej kultury Hello Kitty. Większość swojej pracy wykonała własnymi rękami i na własny koszt. Teraz rodzice prawie nie potrafią zwabić dzieci, które naprawdę lubią uczyć się w takim środowisku, od klasy, której poszukiwał Samelyn. Porównaj to z naszymi szkołami..
Źródło: Oddity Central
Wchodząc do takiej klasy, od razu zdajesz sobie sprawę, że nauczyciel jest zagorzałym fanem popularnej japońskiej marki kultowej Hello Kitty. Obrazy ślicznych kotów otaczają cię wszędzie.
Wnętrze zdominowane jest przez różowy, biały, beżowy. Różowe ławki szkolne, dywany tematyczne na podłodze - uczniowie są zachwyceni.
W Japonii, Korei Południowej i innych krajach azjatyckich postać Hello Kitty jest bardzo popularna i służy jako "twarz" dla wielu marek. Dlatego po tym, jak ktoś opublikował zdjęcia niezwykłej klasy na Facebooku, natychmiast stał się wirusowy. Fani pomysłu nauczyciela, zdominowanego przez mieszkańców Azji, podziwiają fakt, że prosty nauczyciel znalazł motywację i siłę, by wyjść poza zwykłą pracę szkolną, aby zadowolić uczniów i ułatwić proces uczenia się..
Nauczycielka zauważa, że koszt klasy uderzył ją mocno, ale aby zobaczyć szczęśliwe uśmiechy dzieci jest najlepszą nagrodą..
Patrząc na to, można się zastanawiać, czy rzeczywiście jest to stosunek do dzieci i własności szkolnej w naszym kraju.?
Tak, w opisywanym przypadku, nauczyciel zrobił wszystko na własny koszt. Głupotą jest zmuszanie nauczycieli naszego kraju do powtarzania tego wyczynu za niewielką pensję. Ale przecież istnieje wymuszenie od rodziców. Wszystkie te "dobrowolne darowizny" dla klasowego i szkolnego funduszu naprawczego.
Wielu z nich zostało już memami. Staje się to trochę smutne, kiedy zdajesz sobie sprawę, że pieniądze są rozdawane, ale wydawane są nie w przeznaczonym dla nich celu..
Lub gorzej. Nie poddają się, ale są "wyciskani" z rodziców pod groźbą negatywnego stosunku do dziecka.
Wspomina się mimowolnie o satyrycznej roli Śnieżanny Denisowej i jej "dzieci, wynajmując pieniądze na naprawę klasy", która przez cały czas starała się zebrać pieniądze na ich dobro..
Znalazłeś podobne?
Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.