Bawełniane i pustynne zdjęcia brytyjskiego fotografa zafascynowanego Uzbekistanem

Londyński fotograf Marco Barbieri zawsze interesował się krajami, w których polityka i religia odgrywają kluczową rolę w życiu ludzi. Postanowił pojechać do Uzbekistanu, kiedy zobaczył zdjęcia znikającego Morza Aralskiego. Ale jego projekt wykracza daleko poza to, co zaplanował na początku. Seria zdjęć "Woda na pustyni" wprawia wodę w systemową relację i opowiada o tym, jak dyktatura jest w stanie zmienić logikę na lewą i zamieniać absurdy w akceptowalną część codziennego życia..

(Łącznie 17 zdjęć)


Źródło: Feature Shoot

Historia Uzbekistanu jest ciekawą mieszanką radzieckiej przeszłości i kultury muzułmańskiej. Jest to najbardziej zaludniony kraj w Azji Środkowej, aw ciągu ostatnich 26 lat istnieje republika autorytarna. W Uzbekistanie nie protestują i jako takie nie ma opozycji. W rzeczywistości nikt nie omawia polityki, jeśli nie ma chwalić rządu za stabilność w porównaniu z sąsiednimi krajami, na przykład z Afganistanem. Ale w rzeczywistości rządzące kręgi używają tematu walki z terroryzmem jako argumentu, by uciszyć niezadowolonych.

Nawet natura podlega kaprysom reżimu. W miastach mężczyźni i kobiety są wysyłani, aby ścinali trawę pod palącym słońcem. Pomimo suchego klimatu, Uzbekistan jest zaskakująco zielony, a wzdłuż dróg widać liczne pola bawełny..

W latach 60. władze radzieckie postanowiły przekształcić Uzbekistan w bawełniany raj. Zbudowano kanały irygacyjne. Do tej pory kanały z dwóch największych rzek kraju - Syr Daria i Amu Daria - wpływają do pól bawełny i nawadniają niezwykle zielone krajobrazy..

Decyzja o uprawie bawełny w miejscu nieodpowiednim dla tej uprawy jest przyczyną stopniowego zaniku Morza Aralskiego. Było to niegdyś czwarte co do wielkości jezioro na świecie, a teraz uważa się, że do 2020 r. Morze Aralskie całkowicie zniknie..

Moinak, niegdyś miasto portowe, znajduje się teraz ponad 200 kilometrów od wycofującej się linii brzegowej. To, co pozostało z Morza Aralskiego, jest trujące dla zwierząt, a zmniejszenie zasobów wodnych wpłynęło na lokalny klimat: w zimie temperatura spada do wartości porównywalnej z syberyjską, a latem jest nieznośne ciepło.