Podczas egzaminu końcowego uczniowie Syczuańskiej Wyższej Szkoły Kultury i Komunikacji pokazali siedem fotografii i zaproponowali znalezienie swojego nauczyciela pośród nich, a następnie podpisali jego imię. Ci, którzy odpowiedzieli poprawnie, nie byli w żaden sposób zachęcani, a za złą odpowiedź uzyskali 41 punktów z oceny. Spowodowało to debatę wśród innych studentów w sieciach społecznościowych..
Źródło: China Daily
Niezwykły test został użyty przez nauczycieli kultury ideologicznej i prawa. Zła odpowiedź nie doprowadziła do niepowodzenia egzaminu: test fotograficzny wpłynął tylko na 30% oceny końcowej, w pozostałych 70% aktywność w klasie i praca domowa były odpowiedzialne.
Niektórzy uczniowie stwierdzili, że pytanie było zbyt skomplikowane i ryzykowali niezdanie egzaminu, ale inni uznali kurs za interesujący. Jeden z komentatorów narzekał: "Znam nazwiska wszystkich moich nauczycieli, ale trudno mi rozpoznać twarze". Inny powiedział: "Odpowiedziałem poprawnie, niektórzy z moich kolegów wybrali odpowiednie zdjęcie, ale błędnie napisali nazwę".
"Zadaliśmy to pytanie po raz pierwszy, z jednej strony chcieliśmy zobaczyć, jak pilnie uczniowie pracują w klasie, ale z drugiej strony daje nam to pewność, że zwracają uwagę na szczegóły" - wyjaśnił autor zadania, nauczyciel Hu Teng..