Białoruski Borys Karawkin w 1968 roku zaczął budować swój samochód, pięć lat później samochód był gotowy. Mistrz nazwał go "Fantazją".
W latach 70. samochód nie wyglądał wcale gorzej niż samochody produkcyjne tamtych czasów, a nawet coś z nich wygrał. Samochód ma przesuwane drzwi, elegancką, pochyłą linię dachu i szerokie tylne słupki z wlotami powietrza..
(27 wszystkich zdjęć)
Sponsor wiadomości: Wiadomości z Jekaterynburga: portal informacyjno-analityczny "JustMedia" - najnowsze wiadomości z Jekaterynburga i regionu Swierdłowsku: polityka, ekonomia, kultura, sport, incydenty itp..
Źródło: www.abw.by
Spotkanie: Boris Iosifovich Karavkin, artysta. W 1968 roku zaczął budować swój samochód, pięć lat później samochód był gotowy. Wszystko wskazuje na to, że artysta naprawdę namalował samochód - projekt "Fantasy" był bardzo interesujący. W latach 70. samochód nie wyglądał wcale gorzej niż samochody produkcyjne tamtych czasów, a nawet coś z nich wygrał. Który sowiecki automaker oferował przesuwane drzwi, elegancką płaską linię dachu i szerokie tylne kolumny z wlotami powietrza?
1.
- Kiedy byłem dzieckiem, byłem zaangażowany w okrąg modelu samolotu, pracował jako modelarz, tokarz, młynarz i mechanik. Oznacza to, że istnieje umiejętność, ręce są "przywiązane" tak, jak powinno być. Doznanie projektowe było również: przyjaciel zaproponował, aby skuter - udało się. Kiedyś wybrałem się w podróż służbową, a kiedy przyjechałem, znajomy zbudował już dla siebie samochód. Widziałem i też się zapaliłem. Wielu miało samochody, ja też bardzo chciałem mieć własne, ale kolejki były takie, że nie można było czekać. Dziesięć lat, zbieraj pieniądze, czekaj. Nie, moja cierpliwość nie wystarczyła.
2.
3.
Postanowiono zbudować swój samochód. Wszystko zaczęło się od szkiców i rysunków, potem projektant stworzył model w skali 1:10. Niestety, model nie został zachowany, ale zachowano dokumentację projektową, którą również należało przekazać policji drogowej.
4.
- Zaczął myśleć, myśleć, rysować. Na początku chciałem użyć włókna szklanego, dostałem nawet "żywicę epoksydową". Potem zdecydował, że łatwiej będzie zrobić maszynę w metalu. W tym czasie pracowałem w MVIZRU (Mińska Wyższa Szkoła Rakietowa Przeciwlotnicza - Ok. Aut.), Władze poszły się ze mną spotkać i napisać stalowe rogi i aluminium. Tam też był jego sklep. Ale z części samochodowych było trudniejsze. Trudno było dostać części w sklepie na drodze Logoisk, dlatego też od kilku lat rysowałem dla nich gazetę ścienną i plakaty. Daję im swój talent artystyczny - sprzedawali mi części zamienne poza kolejnością. A praca zaczęła się. Żona dobrze poznała ten pomysł, pomogła mi również w procesie budowlanym. W tym czasie nie mieliśmy wakacji, po pracy zniknęliśmy w warsztatach - chcieliśmy zakończyć to tak szybko, jak to możliwe. Gdyby nie brak części zamiennych, budowa trwałaby o wiele krócej.
5.
6.
7.
Nad tytułem też musiało się zastanowić. Znajomi i znajomi oferowali swoje opcje: "Iskra", "Sen", "Start" ...
- Nawet policja drogowa, przy wytwarzaniu domowym, doradzała: mówią, nazywają "białoruskim". W rezultacie matka zaproponowała, aby zadzwonić do samochodu "Fantasy", podobało mi się i to nazwałem. W 1974 r. Udało się umieścić samochód na koncie, a przed tym rokiem podróżował z własnoręcznie wykonanymi tablicami rejestracyjnymi "SONDA" - inspektorzy nie mieli żadnych pytań. Pierwszy raz wokół zgromadził się domowy tłum: idę do sklepu, wychodzę - nie idź do samochodu. Wszyscy uważali, że to jakiś nowy model. Potem wydaje się, że mieszkańcy Mińska przyzwyczaili się do tego, ale wciąż moja "Fantazja" wciąż nie jest pozbawiona uwagi..
8.
9.
10.
Właściciel podczas naszej rozmowy od czasu do czasu wrócił do wyglądu samochodu. W tym czasie projektanci zachwycali się ograniczonymi wymaganiami policji drogowej do auta domowego. Te wymagania, nawiasem mówiąc, pojawiły się w 1968 roku, właśnie w tym roku samochód zaczął być budowany. Według nich wymiary "domowej roboty" nie powinny przekraczać 3,5 m długości, 1,5 m szerokości i 1,45 m wysokości. Borys Iosifowicz nie mógł utrzymać się w pierwszym wymiarze.
- Jedyne, czego nie dopełniłem w wymogach policji drogowej dotyczącej auta domowej roboty - sprawiło, że samochód 25 centymetrów był dłuższy. W przeciwnym razie nie wyglądałaby tak po prostu: byłaby taka skąpa, obcięta. A za siedzeniem zdecydowanie nie wystarczy. Okazało się, że w tym samym czasie inny towarzysz przyszedł do policji drogowej ze mną na domowe przedmioty. Personel najwyraźniej nie doceniał jego twórczości, na tle drugiego samochodu mój samochód wyglądał jak seryjny ... W szerokich tylnych słupach nie było estetyki, ale techniczną konieczność. W końcu na początku silnik, który stałem, od Zaporoże. Potrzebuje dobrego przepływu powietrza, a wieszak służy jako wlot powietrza. A siła ciała w tym przypadku jest wyższa. Potem była epoka nauk o rakietach, pracowałem w MVIZRU, byłem związany z rakietami, więc chciałem to zrobić. Jeśli chodzi o przesuwane drzwi, aby wykluczyć zwijanie się zawiasów, postanowiłem wykonać taki projekt..
11.
12.
I nawet w projekcie samochodu, niektóre detale z różnych sowieckich samochodów są odgadywane, ale bardziej estetyczny komponent jest tworzony przez ręce właściciela. Własnoręcznie zbudowany samochód jest tak dobry, że powstaje zgodnie z osobistymi potrzebami. Na przykład w "Fantazji" "schowek" jest nie tylko podświetlany, ale również wyposażony w włącznik światła. W końcu właściciel sam wie, kiedy potrzebuje światła w schowku, a kiedy nie. Kolejny przyjemny szczegół, zwracamy uwagę na dwie czasze: nad pierwszym rzędem siedzeń i nad tyłem. Niezaprzeczalna zaleta kabiny - doskonała widoczność. Parkowanie jest ułatwione przez tylne okno lekko przesunięte w dół: po włączeniu można zobaczyć nisko położone obiekty, w tym małe dzieci na czas..
Ale jest jeszcze coś, czego sowiecki producent samochodów nie mógłby zaoferować w tym czasie..
13.
14.
Widząc to, co widać na powyższym zdjęciu, prawie jednocześnie wykrzyknęliśmy z fotoreporterem: "Multivan!" Krzesła zmieniają się w sposób słynnego minibusa premium. Niestety, nie do końca: samochód został zaprojektowany jako tylny silnik, a kiedy silnik został przesunięty do przodu, wnętrze otrzymało wysoki tunel, który uniemożliwia obrót siedzenia o 90 stopni. Ale jaki jest pomysł!
15.
16.
O drzwiach przesuwnych, już powiedzieliśmy. By the way, są one wyposażone w mechanizm do podnoszenia i opuszczania okularów, i aby otworzyć drzwi od wewnątrz, musisz nacisnąć specjalny przycisk w podłodze ciała. W połączeniu z niewielką szerokością samochodu staje się to niewątpliwą zaletą na parkingu: można wcisnąć się w każde gniazdo i otworzyć drzwi bez obawy o trafienie w następny samochód. Nic takiego? Zgadza się, Peugeot 1007, który wszedł do produkcji w 2005 roku, ma także przesuwane drzwi. To nie był nasz domowy pomysł?
17.
18.
Ciało ma strukturę ramową. Stąd siła i umiejętność instalowania różnych silników. Ale pomimo niewielkich rozmiarów samochodu, cechy ciężkości "Fantasy" ze względu na ramę okazały się zbliżone do "Zhiguli": masa własna 1030 kg, pełne - 1600 kg.
- "Są pewne problemy techniczne", mówi konstruktor. - Na przykład rama jest stalowa, a podszewka wykonana z aluminium. Okazuje się, że stal z aluminium nie jest przyjazna - w miejscach, w których "stykają się", farba nie trzyma się dobrze ...
19.
Początkowo silnik i skrzynia biegów były instalowane z "Zaporoże", samochód miał układ silnika z tyłu. Jakiś czas później, w wymogach policji drogowej dotyczącej produktów domowych, dopuszczono silniki o objętości większej niż litr. A Boris Karavkin zainstalował silnik "Zhiguli" o pojemności 1,2 litra i mocy 64 KM. Czterobiegowa skrzynia biegów również została przeniesiona z Zhiguli. Jednostka napędowa znajduje się teraz z przodu, napęd pozostaje taki sam - samochód uzyskał klasyczny układ.
20.
- Pomiędzy "Zaporoże" i "Żiguli" miałem silnik z litera Skody. Była to piękna maszyna, ale w tamtym czasie nie było w niej żadnych części zamiennych, która nudziła się, aby dostosować, nie "rodzime" części. Zasady policji drogowej zostały złagodzone - natychmiast uzyskał silnik "Zhiguli". Kiedy przybyłem do policji drogowej w związku z modernizacją, personel poprosił mnie o wykonanie obliczeń: określenie obciążenia osiowego, środka ciężkości itp. Okazało się, że margines bezpieczeństwa konstrukcji mam więcej niż standardowe samochody krajowe tego czasu!
21.
Teraz pień był z tyłu. Jego objętość może być większa, kształt jest wygodniejszy, a wysokość ładowania mniejsza. Ale właścicielowi brakuje takiego bagażnika. Ale praktyczne! Przecież w rzeczywistości typ nadwozia - hatchback. Można go zdefiniować jako dwudrzwiowy kombi - tak jak lubisz. Tylne siedzenie zostaje usunięte - okazuje się przyzwoitą przestrzeń do przewożenia dużych przedmiotów. Kolejne interesujące rozwiązanie techniczne: demontaż tylnej podłogi - dostęp do tylnego zawieszenia można uzyskać bezpośrednio z kabiny pasażerskiej.
22.
23.
Przednie zawieszenie jest domowej roboty, ale jego konstrukcja jest zbudowana na typie McPherson. Tył po lewej stronie "Zaporoże".
- Przed McPhersonem było zawieszenie Zaporoża z przodu: dwa skręty, dźwignie ... To było dość trudne, zajmowało dużo miejsca. Dzięki tej samej nowoczesnej konstrukcji wszystko jest znacznie prostsze. Mój samochód ciągle się modernizuje, ponieważ po drodze zagłębiasz się we wszystko, wyglądasz, porównasz i ulepszasz.
24.
Udało nam się również przetestować "Fantasy". Sensacje z samochodu - jak z seryjnego VAZ-2101: bardzo elastyczny i dość energiczny silnik, mimo niskiej głośności. Zwracamy również uwagę na ostrość zmiany biegów, ruchy za kulisami są niewielkie. Ale kierownica jest napięta i nie ma informacji, ale jest to samochód wyprodukowany przez siebie, ogólnie rzecz biorąc, idzie serio!
- Nadal zastanawiam się nad zainstalowaniem układu wspomagania kierownicy, ponieważ, widzisz, bardzo trudno jest przekręcić tę kierownicę ", mówi Boris Iosifovich podczas podróży. - Nie pamiętam, skąd wzięłam układ kierowniczy. Komfort akustyczny również nie jest równy. Jest on obliczany, ponieważ silnik znajduje się z tyłu, ale kiedy posuwał się do przodu, słyszano go bardzo dobrze.
25.
26.
27.
- Do tej pory przebieg samochodu to 290 000 kilometrów, - właściciel kontynuuje historię. - Były w historii, awarie, wypadki i liczne ulepszenia. Odmalowano "Fantazję" już trzy razy. Zimą starałem się trzymać go w garażu, ale w różnych okresach samochód był bardzo aktywnie używany. Po szkole przeciwlotniczej zajmował się dekorowaniem fasad budynków i wnętrza, poszedł do pracy i wrócił, przez miasta Białorusi do różnych obiektów. Brał także udział w kilku biegach domowych, w tym we wszystkich regionach Białorusi w 1987 roku. Aby coś zmienić jego pragnienie, nigdy tego nie miałem. Ten samochód to miłość do życia.