W czerwcu 2017 r. ECA International opublikowała listę miast na świecie, najdroższych dla obcokrajowców. Jeśli wcześniej pojawiły się w Moskwie, Londynie i Singapurze, teraz na czele rankingu stanęła Luanda, stolica afrykańskiego kraju Angoli..
Konsultantka ds. Strategii PR i contentu Anna Grave pracowała w Luandzie i opowiedziała na vc.ru, co tam robić i czy się tam wybrać.
Stanowisko sponsorskie: www.uspen.ru: Wynajem biura od właściciela w Krasnogorsku
Tej jesieni miałem niezwykłą okazję pracować w Afryce. Przez miesiąc pomagałem zespołowi American Fund PSI w Angoli w strategii marketingowej.
Angola jest krajem w Afryce Południowej, graniczącym z dwoma Kongo (Demokratyczna Republika Konga i Republika Konga), Zambią i Namibią, od zachodu jest obmywana przez Ocean Atlantycki.
Głównym językiem komunikacji jest język portugalski, ponieważ Angola jest dawną kolonią Portugalii. Przez cały rok jest tu ciepło i wilgotno. Od czerwca do września dzień wynosi 26-28 stopni powyżej zera, w pozostałym czasie 28-34. Populacja wynosi 28 milionów ludzi, prawie osiem milionów żyje na przedmieściach Luandy.
"Miasto kontrastów" - najdokładniejszy opis Luandy. Jego wygląd jest dziwaczną mieszanką starej portugalskiej kolonialnej architektury, brutalizmu lat 1950-1970, nowoczesnych drapaczy chmur, modnych zamkniętych osiedli mieszkaniowych i meczetów (tutaj nazywają slumsy) wykonanych z cegieł i blach żelaznych bez kanalizacji i wody.
Około trzech czwartych mieszkańców stolicy żyje w muzułmanach. Według rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, 70% Anglików żyje za mniej niż 2 dolary dziennie. W tym samym czasie Luanda od wielu lat kieruje rankingami wysokich kosztów utrzymania obcokrajowców, pozostawiając Singapur, Hongkong, Nowy Jork, Tokio, Londyn i Zurych..
Na początku XXI wieku wojna domowa, która trwała przez 27 lat, zakończyła się w Angoli, a światowe ceny ropy naftowej (których eksport stanowi podstawę lokalnej gospodarki) gwałtownie wzrosły. Te dwa wydarzenia wywołały ożywienie gospodarcze: przez kilka lat gospodarka Angoli rosła o dziesięć procent rocznie..
Strumień robotników zagranicznych wpadł do kraju, popyt na wygodne domy i mieszkania kilkakrotnie przekraczał podaż. Miesięczny wynajem normalnych mieszkań (według standardów osoby zachodniej) rozpoczął się od 5 tysięcy dolarów w starych domach i od 10 tysięcy w nowych domach. Chociaż nie gwarantowało to braku przerw w dostawie wody i światła.
Wszystko było drogie: żywność, artykuły gospodarstwa domowego, urządzenia, ubrania. Angola sama nie produkowała praktycznie nic. Cena 30 USD za hamburgera w restauracjach typu fast-food nie była zaskakująca, 200 USD za raczej skromną kolację dla dwojga - również.
W 2014 r. Cena za baryłkę spadła z 110 USD do 50 USD, a zagraniczny biznes zmniejszył swoją obecność w Angoli. W kraju zaczął brakować waluty, dolar i euro gwałtownie wzrosły na czarnym rynku.
Oficjalna stawka 166 Angoli za jeden dolar na czarnym rynku dostarczy Ci 395 quanów. Ci, którzy otrzymują wynagrodzenie w Kvanzakh, wynajdują sposoby na pozbycie się ich - na przykład kupują różne towary od piwa do motocykli i sprzedają za walutę w sąsiednim Kongo.
Dla tych, którzy są opłacani w dolarach lub euro, życie stało się znacznie tańsze. Zbudowane z myślą o przemyśle naftowym nowe lokale mieszkaniowe są puste. Właściciele udzielają rabatów, ceny spadły dwa - dwa i pół razy. Mimo to budynek mieszkalny na Talaton (nowe przedmieście Luandy z nowoczesnymi mieszkaniami i biurami), w którym mieszkałem, zajmował około jednej trzeciej mieszkańców..
Większość emigrantów w Angoli pracuje w firmach związanych z wydobyciem surowców naturalnych (ropa, gaz, diamenty), doradztwem, budownictwem, organizacjami humanitarnymi, niektóre prowadzą własną działalność gospodarczą.
Chiny są głównym nabywcą ropy naftowej i partnerem biznesowym Angoli, więc w kraju jest wielu Chińczyków, a Europejczyków większość stanowią Portugalczycy. Ale generalnie pracują tu ludzie z różnych krajów, w tym Rosja i kraje byłego Związku Radzieckiego.
Większość organizacji zaczyna pracę o ósmej rano i kończy o piątej wieczorem. O szóstej wieczorem jest już ciemno na zewnątrz. Przerwa na lunch - godzina. Oficjalne święto - 24 dni w roku i około 10 świąt.
Pracowałem w American PSI Foundation, która opracowuje i wdraża programy planowania rodziny, zwalczania epidemii, zapobiegania infekcjom przenoszonym drogą płciową..
Fundacja ma zarówno niekomercyjne projekty (na przykład dystrybucję moskitier i czystej wody), jak i komercyjne (sprzedaż środków antykoncepcyjnych). Brałem udział w audycie planu marketingowego i opracowywaniu strategii dotyczącej zawartości funduszu w środowisku cyfrowym..
Mieszkańcy są w większości przyjaźni i grzeczni. Zwyczajem jest witać nawet nieznajomych, aw biurze wielu robi to trzy razy: rano, w południe i wieczorem.
Rano nie powinno Cię dziwić pytanie "Como foi a noite?" ("Jak minęła noc?"): To nie jest szykanowanie, ale znak dobrych manier. Na początku dnia pracy uważa się, że dobrym tonem jest życzyć kolegom "Bom trabalho" ("Udana praca").
Ludzie tutaj nie spieszą się ani w pracy, ani w życiu osobistym, musimy być na to gotowi. Dla Rosjan są dobre. Wielu Angoli studiowało w ZSRR, w tym byli i obecni prezydenci kraju oraz inni ludzie z przywództwa politycznego.
To, co od razu rzuca się w oko obcokrajowcowi: miejscowi lubią ubierać się modnie, z mężczyznami więcej niż kobietami. Pasja do ubrań nie zależy od poziomu zamożności: logo marki musi być większe, akcesoria są krzykliwe, garnitur powinien idealnie siedzieć, a buty lub modne trampki muszą być polerowane, by błyszczeć.
Nawet Angolczyk z biednej dzielnicy prawie zawsze będzie wyglądał bardziej modnie niż zamożny Europejczyk. Jest nawet specjalne określenie - banga, które w przybliżeniu odpowiada słowu swag w języku angielskim..
Angolanie uwielbiają tworzyć muzykę i tańczyć, i odnieśli sukces. Kochają hip-hop (przy okazji mają własną wersję Versus Battle) i lokalne wskazówki: semba, kizomba, kudura. Wszystkie trzy słowa oznaczają zarówno styl muzyczny, jak i taniec..
Kizomba to zmysłowy taniec pary, wykonywany na imprezach i na ulicach, na przykład na nabrzeżu Luanda Marginal. Kuduru urodził się na przedmieściach miasta, a jego taniec odbywał się pod domem.
Wieczorami w niektórych miejscach DJ-e grają na ulicach, ludzie dołączają i tańczą do swoich setów. Kizombu i Kudura z powodzeniem eksportowane do wielu krajów, jeśli chcesz, możesz wziąć lekcje od stromych tancerzy w Luandzie.
Pod koniec tygodnia Angolanie lubią chodzić na plażę na mierzei Ilha de Luanda, a nocą tańczą na imprezach w klubach i barach na Ilya. Niektórzy ludzie lubią sport, starsi ludzie są często religijni i chodzą do kościoła w niedziele..
Przez prawie trzy dekady wojny domowej gospodarka Angoli popadła w ruinę, infrastruktura została zniszczona, ludność nadal posiada wiele broni, współczynnik przestępczości jest wysoki.
Głębokie stratyfikacja społeczna czyni białą osobę w oczach wielu źródeł łatwych pieniędzy, prawie każdy ekspat, który mieszkał w Luandzie przez długi czas, natrafił na napady i rabunki na ulicy lub w ruchu ulicznym..
Niektóre zachodnie firmy zakazują pracownikom zasiadania za kierownicą i ustalania godziny policyjnej, a osoby gwałcące są zwolnione. Nie tylko biali cierpią z powodu przestępców: moi angolscy koledzy byli świadkami napadu w prywatnej klinice w Luandzie, gdzie skończyli w pracy.
Ludzie z bronią włamali się do szpitala i "usunęli" kasjera. Raz weszliśmy do naszego samochodu w poszukiwaniu cennych rzeczy, gdy jedliśmy kolację w restauracji.
W centrum Luandy znajduje się kilka linii autobusowych, ale najpopularniejszym środkiem transportu publicznego są minibusy andongueiros. Są to prawie zawsze minivany Toyoty lub ich chińskie bliźniaki, pomalowane na biało i niebiesko, łatwo je zobaczyć w strumieniu..
Aby dostać się z punktu A do punktu B, często trzeba wykonać kilka przelewów. Będzie można dostać się głęboko w niektóre obszary tylko za pomocą mototaksi.
Oprócz Angoli na przystankach transportu publicznego można znaleźć chiński. Od zachodnich emigrantów poruszają się w ten sposób (osobiście znam tylko jednego Holendra).
Głównie bieli prywatnie. Niedawno w Luandzie wybuchły dzikie korki: aby dostać się do pracy w centrum z przedmieścia (15 kilometrów), trzeba było zacząć o piątej rano i łatwo można było spędzić kilka godzin, aby pokonać kilometr w godzinach szczytu. Ostatnio sytuacja nieco się poprawiła..
Luanda to duże miasto, w którym ciągle coś się dzieje. Nocne życie, dobre kafejki i restauracje, koncerty, wystawy, kino - to wszystko. Poza miastem jest wiele ciekawych rzeczy - na przykład Park Narodowy Kisam, Pustynia Namib, Wodospady Kalandulu.
W Angoli tysiące kilometrów stromych plaż, pływanie lepiej wydostać się z miasta, gdzie jest czystsza woda, można znaleźć miejsca z odpowiednimi warunkami do surfowania i latawca. Są kluby w społeczności emigrantów..
Na przykład, raz na dwa tygodnie odbywają się wyścigi Harrierów. Tam, bieganie po mieście połączone jest z piciem piwa, wyścig często kończy się imprezą w czyimś domu..
Trasy są kładzione z góry, za każdym razem są inne, także przez muscovs, gdzie biała osoba nie przypadkowo chodziłaby sama. Oznacza to, że jest to również okazja, aby zobaczyć, jak żyje prawdziwa Luanda..
Z jedzeniem wszystko jest w porządku: świeże ryby i owoce morza z Atlantyku, lokalne owoce, warzywa i kawa są dostępne przez cały rok. W Angoli produkują całkiem dobre piwo (najpopularniejszą marką jest Cuca), jest tam doskonały wybór win z Portugalii i Południowej Afryki..
W Luandzie znajduje się wiele kawiarni z lokalną kuchnią i restauracjami z portugalskimi, brazylijskimi, etiopskimi, indyjskimi i bliskowschodnimi potrawami. Podstawą diety zwykłych Angolanów - maniok, ona manioku.
To jest warzyw korzeniowych, które są spożywane przez wiele gatunków. Miska z gotowanej mąki z manioku - masa, która zdalnie przypomina gęstą kaszę bez wyraźnego smaku. Jedz funzh z innym sosem.
Kolejną tradycyjną potrawą jest papryka, grillowana ryba z octem, cebulą i sosem przyprawowym z białą fasolą w oleju palmowym z farofą (mączka z manioku), smażonymi bananami, słodkim ziemniakiem i tym samym maniakiem do dekoracji.
Oprócz ryb w kuchni angolskiej, wiele potraw z kurczakiem, ryżem i fasolą. W Luandzie działa kilka sieci supermarketów: Candando, Kero, Shoprite. Niektórzy wolą kupować produkty u hurtowników, są tańsi niż w supermarketach, ale wszystko sprzedawane jest w dużych opakowaniach..
Najlepsze owoce i warzywa można znaleźć na rynkach, często są sprzedawane bezpośrednio z ciężarówek, zaparkowanych wzdłuż dróg. Sprzęt AGD, elektronika i ubrania są nadal znacznie tańsze, niż kupić w Angoli.
Lunch biznesowy w kawiarni lub restauracji - 1500-2500 KW.
Muffet - 2000-3000 kw.
Litr wody w sklepie - 100 KW.
Litr mleka - od 250 kw..
Litr benzyny - 160 kW.
Chleb 100g - 50 kw.
Ananas - 100-200 kw..
Kilogram homara od rybaków - 3000 kw..
Ride the shuttle bus - 100-200 KW.
Piwo Cuca - 90-100 kw.
Internet (nieograniczony przez miesiąc, światłowód) - 22 tys. KW.
Bilet filmowy - 2000 Kw (Imax - 3000 Kw).
Wejście do klubu nocnego wynosi 2000-5000 KW.
Można odnieść wrażenie, że życie w Angoli jest w cieniu tylko problemów z bezpieczeństwem, wysokimi cenami i wodą z elektryczności, ale niestety to nie wszystko.
Czekasz również na biurokrację i korupcję: wiele pozornie prostych problemów można rozwiązać przez wiele miesięcy. Musisz także być przygotowany na choroby tropikalne..
Bez świadectwa szczepień przeciwko żółtej febrze, nie mogą w ogóle wejść do kraju, wybuchają sezonowe epidemie jelit, malaria jest powszechna, woda z kranu nie może być pijana, a nawet używana do czyszczenia zębów..
Przy odpowiedniej higienie i stosowaniu środków odstraszających wieczorem można uniknąć większości potencjalnych problemów. Opieka medyczna w Angoli jest droga, a umiejętności miejscowego personelu medycznego są niskie. Angolanie, którzy mogą sobie na to pozwolić, wyjeżdżają na leczenie w Brazylii, Portugalii lub Hiszpanii..
Czy powinienem pojechać do Angoli? To zdecydowanie nie jest kraj, w którym chcesz się wyprowadzić z zainteresowania turystycznego. Jeśli nie jesteś gotowy na porzucenie europejskiego poziomu komfortu i bezpieczeństwa - również nie warto.
Ale jeśli otrzymałeś ofertę od dużej firmy, która płaci za mieszkanie, zapewnia ubezpieczenie zdrowotne, transport i dobre warunki pracy, wiesz lub jesteś gotów szybko uczyć się portugalskiego, a wynagrodzenie nie zostanie wypłacone w quanz - warto pomyśleć.
Mając wiele wad, kraj jest teraz w interesującym historycznym momencie, tutaj możesz zdobyć znaczące doświadczenie zawodowe..
W sierpniu José Eduardo Dos Santos, który rządził Angolą przez 38 lat, został zastąpiony przez nowego lidera, João Lorensu. Bez przewrotów wojskowych i innych rzeczy typowych dla Afryki.
W Angoli istnieje wiele nisz dla rozwoju różnych firm, a konkurencja jest niższa niż w Europie, Stanach Zjednoczonych i rozwiniętych krajach azjatyckich, ale ryzyko jest oczywiście wyższe. Odrębne zainteresowanie to biznes online, który dopiero zaczyna się rozwijać..