130-funtowy student stracił połowę swojej wagi, zmuszając się do głodowania, ale w końcu odzyskał kontrolę nad swoją dietą i zdrowiem. Przez trzy lata 25-letni Taylor Morrison miał obsesję na punkcie zdrowej diety składającej się głównie z zielonych warzyw. I stopniowo, od osoby cierpiącej na nadwagę, zamienił się w prawdziwego Koshchey Immortal: w najbardziej krytycznych chwilach facet ważył tylko 64 kilogramy.
(Łącznie 9 zdjęć)
Źródło: dailymail.co.uk
W wieku 19 lat, po pojawieniu się drugiego podbródka, Taylor Morrison postanowił podjąć drastyczne kroki i uporządkować się.
Na początek postanowił ograniczyć się do jedzenia: chleb, makaron, ryż i inne proste węglowodany zostały wyłączone z diety..
Ale wkrótce dobre początki zamieniły się w prawdziwą obsesję. Po pierwsze, Taylor odmówił picia alkoholu, a następnie całkowicie przestawił się tylko na gotowane kurczaki, ryby i zielone warzywa..
W pewnym momencie Taylor spożywał tylko 1700 kalorii dziennie - 800 kalorii mniej niż zalecana dzienna dawka dla dorosłego mężczyzny (2500 kalorii)..
Co więcej, Taylor miał obsesję na punkcie treningów, biorąc pod uwagę, że musiał uprawiać sport co najmniej 3 godziny dziennie. Przez pewien czas Taylor ściągał żelazo i chodził lub biegał przez kolejne 2-3 godziny..
"Nie pozwalałem sobie siedzieć dłużej niż dwie godziny dziennie W najbardziej krytycznych momentach ważyłem nie więcej niż 64 kilogramy i dosłownie nie miałem tłuszczu, moje ciało zjadło moje mięśnie" - powiedział Taylor..
"Byłem tak chudy, że nie mogłem znieść boso, to bolało, nie mogłem nawet biegać kilka metrów i samotnie wspinać się po schodach".
"W tym czasie byłem raczej nieprzyjemną osobą: nieustannie chwaliłem się moimi osiągnięciami, potępiałem innych, ale w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że po prostu torturowałem się moimi działaniami i postanowiłem złagodzić moje podejście do zdrowienia, zacząłem jeść lepiej i teraz ważę 88 kilogramów , wyglądając całkiem dobrze, teraz czuję się silniejszy "- przyznał Taylor.
"Jedzenie nie jest twoim wrogiem" - Taylor chce ostrzec innych, że szaleństwo może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Wszystko jest dobrze z umiarem.