W październiku ukazała się książka Claudia Schiffer Schiffera, zbiegająca się z 30. rocznicą kariery niemieckiej supermodelki. Jak można się domyślić z tytułu, Claudia sama opowiada o momentach jej życia, od fatalnego spotkania z agentem modelki w klubie w Düsseldorfie po podpisanie wielomilionowego kontraktu z Chanel. Fotografie do książki zostały zebrane przez samą Niemkę. Wśród nich jest sporo i bardzo szczerych, prowokacyjnych zdjęć, opublikowanych raz w najlepszych, błyszczących publikacjach.
"Czy uważasz, że łatwo jest wybrać właściwe zdjęcie?", Mówi Schiffer "To jest niesamowicie trudne, ponieważ mam ich dużo (Claudia pojawiła się w ponad tysiącu okładek czasopism w swojej karierze.) Ed.) Każda klatka, która wszedł do książki - to część mojej historii, którą chciałem się podzielić ".
Książka była bardzo osobista. Claudia, rzecz jasna, najwięcej uwagi poświęca latom 90, kiedy jej gwiazda paliła się wyjątkowo jasno. A wspomnienia nie zawsze są różowe i beztroskie..
"Modelarstwo jest trudne, bardzo trudne, szczególnie jeśli jesteś wrażliwy, musisz wyrosnąć na grubą skórę, wejść do studia i usłyszeć, co ludzie mówią za plecami, nawet nie próbują być grzeczni, nie obchodzą ich, jeśli je usłyszysz. wskaż wszystkie swoje wady ".
"Nie mogę powiedzieć, że było wtedy lepiej, wszystko było inne, dziś od razu widać efekt, a jednocześnie nie było technologii cyfrowej, mieliśmy tylko Polaroidy, Nikt nie wiedział na pewno, co zadziała. ale czas był inny, a budżety są znacznie dłuższe, a strzelanie może trwać tydzień lub dwa, a dziś dopasowujemy dzień, wszystko dzieje się szybciej. ".
Przedmowa do książki została napisana przez bliskiego przyjaciela modela, fotograf Ellen von Unwerth. Schieffer opowiadał o Cindy Crawford, Naomi Campbell, Domenico Dolce ze Stefano Gabbaną i Karlem Lagerfeldem, który nazywa Claudię swoją muzą. "Jej pojawienie się na scenie mody było jak wschodzące słońce, a to słońce wciąż świeci" - lubi powtarzać..