Te archiwalne zdjęcia zostały zrobione w 1959 roku na planie filmu "Nagle, zeszłego lata". Dramat psychologiczny oparty na sztuce o tej samej nazwie przez Tennessee Williamsa był jednym z najlepszych dzieł młodej Elizabeth Taylor: dla niej aktorka była nominowana do Oscara i Złotego Globu.
Kiedy doszło do rozstrzelania, aktorka miała 27 lat. To był zdecydowanie jej szczyt: już osiągnęła ogólnoświatową sławę, ale nie została jeszcze przekręcona przez burzliwy i skwierczący romans z Richardem Burtonem, a wszystkie choroby i cierpienia były daleko przed sobą. Podziwiajmy jedną z głównych piękności XX wieku.
Źródło: Vintag