Dziś Amy Winehouse, skandalizująca i utalentowana brytyjska piosenkarka, która dołączyła do Klubu 27 w 2011 roku, szybko i jasno spłonąłaby w ogniu chwały i narkotycznego szaleństwa..
Ale pamiętajmy, że jest zupełnie inna - młoda, wesoła, zalotna, wspaniała. Tak długo pozostała na zdjęciach Charlesa Moriarty'ego, który sfotografował 20-letnią Amy za promocję swojego pierwszego albumu..
"Poznałem Amy, kiedy zrobiłem zdjęcie na okładce jej debiutanckiego albumu" - wspomina fotograf Charles Moriarty. Był rok 2003, debiutancki album Franka właśnie przygotowywał się do wydania..Okładka albumu Amy Winehouse Frank.
Podczas kręcenia filmu Amy i Charles przemierzali ulice i zaułki miasta butelką białego wina, strzelając do przyszłej gwiazdy w trakcie pracy pijanej. Na zdjęciu, które utrwala swój pierwszy album, uśmiecha się Winehouse, stojąc w różowym przezroczystym t-shircie. W jej rękach jest smycz, na której prowadzi mały czarny szczeniak.
Czasami pożyczali psy od Moriarty bezpośrednio od przechodniów. Czarne strzały - wizytówka piosenkarza - były wtedy bardzo różne.
Na tych zdjęciach nie ma nikogo Amy, która później staje się główną bohaterką zdjęć paparazzi. Tu, na progu sławy, Winehouse nie boi się aparatu - poznaje prawdziwe oko obiektywu z flirciarskim, pełnym życia spojrzeniem.
Kiedy w 2011 roku zmarła Amy Winehouse, Moriarty nie wiedział, co zrobić z niepublikowanymi zdjęciami piosenkarza. Nie chciał sprzedawać tych fotografii ani używać ich do wulgarnych epizodów w żółtej prasie. Po prostu trzymał je w domu i nie miał najmniejszego pragnienia, aby kogoś pokazać.
Wszystko się zmieniło, gdy ukazał się dokument Asifa Kapadia "Amy" o życiu piosenkarza. Film pokazał, czego mass media nigdy nie widziały: jego bezczelne poczucie humoru, bezgraniczne współczucie, fanatyczna miłość do muzyki, jej odwaga i rzadkie zwątpienie.
W tym momencie Charles Moriarty zdał sobie sprawę, że od wczesnych zdjęć Winehouse powinna być książka, która najlepiej wskaże prawdziwą Amy..
Moriarty postanowił zebrać na Kickstarterze środki do opublikowania tych zdjęć w formie fotoksiążki..
"Książka jest ważna, ponieważ na progu sławy stoi młoda, utalentowana dziewczyna, to wspaniały obraz Winehouse, o którym prawie nikt nie wie"..Album zgromadził dziesiątki wcześniej niepublikowanych zdjęć wokalisty, z których większość powstała w 2003 roku..
Podczas jego życia zdjęcia Winehouse w prasie wydawały się powszechne. Nikt nawet nie myślał, że w przyszłości będziemy patrzeć z zainteresowaniem i guza w gardle na portrety Amy, wykonane w tym czasie, kiedy była nadal szczęśliwa, zdrowa i beztroska..
Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.