Chaplin, Gogol i inni sławni ludzie uprowadzeni po śmierci

Czasami złodzieje odważą się ukraść zawartość grobów. Może być z tego wiele powodów: czasami fani nie przestają ścigać swoich idoli nawet po ich śmierci, ktoś próbuje zarobić na popiołach celebrytów, inni chcą uratować szczątki przed zniszczeniem.

Przypomnij sobie najgłośniejsze porwanie wielkich ludzi po śmierci. Ciała wielu nie znalazły.

Źródło: Kulturoznawstwo

Święty Marek

Najczęściej w historii kradli relikwie świętych. To samo wydarzyło się w Wenecji, której patronem jest św. Marek Ewangelista, którego symbolem, podobnie jak symbolem miasta, jest lew. Dziś relikwie świętego znajdują się w głównym ołtarzu katedry św. Marka na centralnym placu Wenecji. Ale Mark nigdy nie był w samym mieście, Wenecja została założona znacznie później niż jego śmierć..

Istnieje legenda, że ​​kiedy Święty Marek wracał z Akwilei do Rawenny, statek, na którym płynął, zatrzymał się na pewnej wyspie, gdzie anioł pojawił się we śnie i powiedział, że to tutaj Marek znajdzie ostatni spokój. Przepowiednia się spełniła, gdy weneccy kupcy Buono i Rustico potajemnie usunęli relikwie świętego z Aleksandrii, gdzie został pochowany. I ukryli ciało Marka wśród beczek wieprzowych, które, jak wiecie, muzułmanie nie mogą się dotknąć. Historia tego legendarnego uprowadzenia dzisiaj jest uwieczniona na freskach katedry.

Jarosław Mądry

Do dzisiejszego dnia nie znaleziono szczątków wielkiego księcia Jarosława Mądrego. Wiadomo tylko, że zniknęli z katedry w Sofii w Kijowie w XX wieku. Ogólnie, zgodnie z dokumentami, sarkofag księcia został otwarty nie raz. Pierwszy raz był w 1936 roku, następnie w 1939 roku iw 1964 roku. Czwarta autopsja miała miejsce w 2009 roku. Wraz z pozostałościami naukowców znaleziono gazetę "Prawda" i "Izwiestia" z 1964 roku. Dwa lata później, w 2011 roku, pojawiły się wyniki badań genetycznych. Okazało się, że szczątki dwóch kobiet znajdują się w sarkofagu. A niektóre należą do czasów samego Jarosława i innych - tysiąc lat starszych (osady scytyjskie). Ale los prochu księcia wciąż jest niejasny.

Według jednej z wersji, prochy Jarosława Mądrego mogły zostać usunięte z katedry św. Zofii przez przedstawicieli UGCC, biorąc je wraz z ikoną Nikoli Wet w 1943 roku. Ikona, nawiasem mówiąc, została znaleziona w 1973 roku w kościele Świętej Trójcy, w Nowym Jorku.

Dante Alighieri

Spóźnione wykrycie straty nastąpiło po prochach włoskiego poety Dantego Alighieri. Za swego życia został uznany za heretyka i wyrzucony z Florencji, więc po jego śmierci został pochowany w jednym z kościołów w Rawennie. Podobnie jak w przypadku większości geniuszy, spowiedź Dantemu przyszła dopiero po śmierci. Następnie postanowiono zorganizować pochówku poety w jego rodzinnej krainie. I co było zaskoczeniem uczestników uroczystości, kiedy po otwarciu trumny był pusty.

Według jednej wersji, pozostałości Alighieri zostały wcześniej ukryte przez mnichów franciszkańskich, którzy próbowali chronić ciało poety przed gniewem papieża, który marzył o spaleniu heretyka.

Na szczęście znaleziono prochy Dantego. Stało się to przypadkowo, podczas prac konserwatorskich w kościele San Francesco, gdzie pochowany został wielki poeta. W ścianie znaleziono pudełko z tabletem, z którego było jasne, że szczątki Dantego zostały umieszczone w 1677 roku przez Antonio Santiego.

Nikołaj Wasiliewicz Gogol

Prawidłowo powiedzieć, od geniuszu do szaleństwa jest jeden krok. Znany nam wszystkim ze szkoły, Nikołaj Wasiliewicz Gogol był wciąż "dziwny" podczas swojego życia. Często miał ataki, którym towarzyszyła depresja, do tego stopnia, że ​​kiedyś powiedział: "Wydaje mi się, że powiesiłbym się lub utonęłam jak lekarstwo i ulga"..

Jak wiecie, pisarz strasznie się bał pogrzebu żywcem, w tak zwanym letargicznym śnie: "Nie chowaj mojego ciała, dopóki nie będą wyraźne oznaki rozkładu". Dziwactwa trwały nawet po śmierci, kiedy podczas ponownej pogoni Gogola w 1931 roku czaszka pisarza nie została znaleziona w trumnie!

Obecnie istnieje wiele różnych wersji, które wszak wkroczyły na prochy Gogola, ale głowa Nikolaja Wasiljewicza pozostaje w nieznanym miejscu. Krytycy literatury uważają, że historia czaszki Gogola znajduje odzwierciedlenie w Mistrzu i Małgorzacie Bułhakowa w scenie ze śmiercią Berlioza.

Charlie Chaplin

W 1978 roku dwóch napastników zdecydowało, że mogą zarobić dobrze, żądając pieniędzy na zakup szczątków Charliego Chaplina. 1 marca udało im się ukraść trumnę, znajdującą się w maleńkiej szwajcarskiej wiosce Corsier-sur-Vevey (aktor mieszkał tam przez ćwierć wieku). Wdowa złożyła żądania w postaci 650 tysięcy dolarów, co w tamtych czasach było fantastyczną kwotą.

Wdowa oczywiście nie miała takich pieniędzy. Dlatego odmówiła, mówiąc, że "Charlie uznałby to za śmieszne". I w tym samym czasie kobieta poszła na policję. Porywacze złapali dość szybko. Byli imigrantami z Bułgarii i Polski. Wyznali, że ukryli szczątki Charliego Chaplina w odległości 15 kilometrów od cmentarza. Wkrótce wrócili na swoje pierwotne miejsce. I tak, aby nikt nie próbował ich ukraść, grób aktora był "ukryty" w betonowym kokonie..

Kurt Cobain

W 2008 roku doszło do rabunku w domu aktorki i piosenkarki Courtney Love w Kalifornii. Oprócz kosztowności i biżuterii, złodzieje złapali kosmyk włosów i resztki męża - przywódcę słynnej grupy Nirvany, Kurta Cobaina. Niespokojna wdowa powiedziała prasie, że była na skraju samobójstwa: "To wszystko, co zostało z mojego męża, zabrałem ze sobą resztki ze sobą wszędzie, aby poczuć, że Kurt jest wciąż przy mnie. zgubiłem go po raz drugi ".

Prochy Cobaina zostały znalezione kilka miesięcy później przez niemiecką artystkę Natalię Shtellmah, która powiedziała, że ​​kupiła zwłoki Kurta, by palić je na końcu wystawy sztuki i uwolnić duszę muzyków od "cyrku informacyjnego".

Sigmund Freud

Ostatnia głośna próba na popiele celebrytów nastąpiła od 31 grudnia 2013 r. Do 1 stycznia 2014 r. Tym razem cel okazał się pozostałością założyciela psychoanalizy Zygmunta Freuda. Stało się to w londyńskiej krematorium Golders Green, w której mieszczą się prochy wielu brytyjskich celebrytów, w szczególności Brama Stokera.

Ale przestępcy, rzecz jasna, byli czymś przerażeni, i uciekli, by uciec z miejsca zbrodni z pustymi rękoma, jednak bardzo niszcząc starożytną grecką urnę, w której trzymani są Freud i jego żona Martha. Zbrodnia wciąż pozostaje nierozwiązana.