Podczas wizyty w pingwinach cesarskich

Przez kilka lat statek "Kapitan Chlebnikow" był jedynym statkiem turystycznym, na którym ludzie mogli obserwować pingwiny w ich naturalnym środowisku. Jego ostatni dostęp do lodowatego morza zaplanowano na 24 listopada, a wszystkie bilety już zostały kupione..

(Łącznie 17 zdjęć)

Sponsor pocztowy: Operacje wiertnicze w Petersburgu - studnie artezyjskie. Wiercenie studni wodnych na najlepszych warunkach, duże doświadczenie, własny sprzęt wiertniczy, a nie pośrednicy. Telefon kontaktowy brygadzisty (812) 966-07-54

1. Pisklęta pingwina cesarskiego na wyspie Snow Hill na Morzu Weddella, u wybrzeży zachodniej Antarktydy, są tak podobne do postaci w kreskówce "Zrób to stopy". (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

2. Dla zdobywców Antarktydy ten rok może być ostatnim, kiedy mogą zagłębić się w ten region, aby obserwować pingwiny w ich naturalnym środowisku. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

3. Pingwin cesarski wyskakuje z wody z wyspy Snow Hill. 55-letni norweski fotograf Pal Hermansen z Oslo, który odwiedził Snow Hill dwa lata temu, podczas gdy ostatni turysta odwiedził ten region. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

4. Przez kilka lat statek "Kapitan Chlebnikow" był jedynym statkiem wycieczkowym, na którym ludzie mogli obserwować pingwiny w ich naturalnym środowisku. Ten lodołamacz ma super mocny kadłub i specjalny kształt, który pozwala mu skutecznie przecinać lód. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

5. "Kapitan Chlebnikow" - rosyjski lodołamacz, w którym 100 szczęśliwych ludzi może zobaczyć nowonarodzone pingwiny. Zwykle podróż rozpoczyna się w październiku, co daje turystom możliwość zobaczenia piskląt, gdy mają zaledwie dwa miesiące. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

6. Jednak teraz dzierżawa amerykańskiego statku się skończyła, a on wróci na rosyjskie wybrzeża. "Popyt na turystykę na Antarktydzie znacznie wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat, a obecnie do tego regionu płynie kilka statków, jednak jak dotąd tylko jeden lodołamacz mógł płynąć do tej pory - to jest" Kapitan Chlebnikow ". Pingwiny cesarskie sadzą swoje kolonie na stałym lodzie w związku z tym, aby do nich dotrzeć, trzeba popływać do solidnego lodu - zbudowanie lodołamacza jest bardzo kosztowne, teraz po prostu nie ma odpowiednich statków na tę podróż - mówi fotograf. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

7. "Przewodnicy uważnie obserwują, czy pingwiny nie są zakłócane, ale nie ma jeszcze skarg na tego rodzaju turystykę". Podróżni zazwyczaj fotografują ptaki z daleka. Dla pasażerów lodołamaczy są kursy fotograficzne dla początkujących. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

8. Ostatnia wyprawa na spotkanie z pingwinami odbędzie się 24 listopada i potrwa 15 dni. Właśnie z tego powodu bilety zostały już wykupione. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

9. Pingwiny cesarskie i ich pisklęta w zamieci. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

10. Pingwiny cesarskie i ich pisklęta. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

11. Pingwin cesarski wygląda na ojca ze stóp na wyspie Snow Hill na Morzu Weddella na Antarktyce. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

12. Pingwiny cesarskie i ich pisklęta. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

13. Pingwiny cesarskie zbierały się na lodzie, zanim nurkowały w morzu. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

14. Pisklę wygląda z ciepłego "gniazda". (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

15. Porzucone jaja pingwina cesarza. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

16. Lodołamacz "Kapitan Chlebnikow" na lodzie na Morzu Weddella. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

17. Norweski fotograf Pal Hermansen. (PAL HERMANSEN / STEVEBLOOM.COM / BARCROFT MEDIA)

Źródło: Blog zwierząt