Trzy lata temu Shane Willmott zaskoczył świat swoim surferem myszy. A teraz ten Australijczyk postanowił spróbować czegoś nowego - trenuje swoich ekstremalnych gryzoni, aby opanować sztukę jazdy na deskorolce. Pan Willmott mieszka w regionie Gold Coast we wschodniej Australii, niedaleko Brisbane. Zbudował nawet mini-skate park dla swoich zwierząt. Nieustraszone myszy Harvey i Pedro już wiedzą, jak pokonać przeszkody, takie jak rampy, rury, a nawet śmiercionośny pierścień ognia.!
Zobacz także problem - Twiggy - wiewiórka, która uwielbia jeździć na nartach wodnych
(Łącznie 10 zdjęć)
Sponsor pocztowy: http://dialog24.info: contact center Dialog24 to wielofunkcyjne, outsourcingowe centrum kontaktowe działające w trybie 24x7x365. Oferujemy usługi contact center w celu zapewnienia dowolnej dwukierunkowej komunikacji z klientami - od SMS i IVR po rozmowy telefoniczne.
Źródło: Fotodom
1. Shane Willmott uczy myszy surfowania przez 30 lat, twierdząc, że te gryzonie są po prostu "niesamowitymi pływakami". Nz. Jeden z niestrudzonych myszy Willmotta - Harvey.
2. Kiedy jednak jesień zbliża się do Australii, a temperatura wody spada, przełącza się na inną sferę sportów ekstremalnych i zaczyna trenować zwierzęta domowe w pomieszczeniu..
3. "Kochają to", mówi Shane. "Myszy są stworzone do surfowania i jazdy na deskorolce, ponieważ mają bardzo niski środek ciężkości"..
4. "Jeśli spadną z planszy, natychmiast się cofną".
5. W 2010 r. Shane Willmott zaprezentował światu swoich surferów na ręcznie robionych deskach surfingowych ".
6. Najpierw wyszkolił swoją pierwszą mysz 28 lat temu, kiedy był jeszcze nastolatkiem.
7. "Wbrew powszechnej opinii myszy są po prostu niesamowitymi pływakami, więc jeśli spadły z planszy, spokojnie płyną obok, dopóki ich nie złapię".
8. Jedno z ekstremalnych łóżek Shane'a Willmotta.
9. Harvey na wysokości dnia szkolenia.
10. 2010 Zdjęcie: Jedna z myszy Willmott na ręcznie wykonanej desce surfingowej.