Być może ta historia zasługuje na tytuł najsłodszego i najmilszego (przynajmniej w czerwcu i zgodnie z wersją BigPicci). 19-letni Amerykanin Ryan Sesselman naprawdę chciał szczeniaka. Tak, dwa psy już mieszkały w domu, ale kiedy zobaczył paczkę Millie w schronisku dla zwierząt, Ryan zdecydował się na poważną rozmowę z matką (w końcu płaci za dom). Kobieta westchnęła tylko: gdzie dla nas inny pies, trzeci?
Ale młody człowiek nie wycofał się i zaoferował matce zakład: umieszcza w sieci post ze zdjęciami szczeniaka, a jeśli rekord zyska 20 tysięcy repostów, matka daje zielone światło. Myśląc trochę, mama zgodziła się, ale podniosła stawkę do ... miliona repostów.
A teraz, patrząc w przyszłość, najbardziej interesujące jest to, że rekord Ryana zebrał nawet ponad milion replik w ciągu zaledwie czterech dni. Mamuśkę matkę.
Umieszczając publikację, Ryan podszedł do najbardziej odpowiedzialnego. Nie tylko udał się do schroniska i zrobił wiele najsłodszych zdjęć ze swoim ukochanym kundlem w ramionach, ale także przyłączył się do korespondencji fotograficznej z matką, gdzie omawiał wszystkie warunki umowy.
Po wydaniu płyty Ryan poszedł spać, a następnego ranka był zaskoczony, że znalazł 149 tysięcy repost. Co więcej, w momencie rozpoczęcia operacji Milli młody człowiek miał tylko 200 czytelników na Twitterze. Teraz ta liczba to 8520 obserwujących.
I tutaj, właściwie, ta Milly.
"Facet potrzebuje psa!", "Pomóżmy chłopu zdobyć pieska", "Kto, jeśli nie my?!", "Nie mogłem ominąć tego posta, pies i ten gość powinni być razem" - to tylko cztery recenzje, które użytkownicy Twitter opublikował na swoich stronach, robiąc repost i pomagając Ryanowi. Wygląda na to, że świat tęskni za dobrymi historiami, jak powietrze potrzebowało tej publikacji..
Według Twizza, post Ryana Sesselmana był dziesiąty na szczycie najszybciej rosnących tweetów (według liczby repostów) w całej historii aplikacji. Nadal - ponad 1,1 miliona repost w ciągu czterech dni. Świetnie.
Ona jest twarda. Ale jest tego warta pic.twitter.com/iBg7XMQdhL
- Ryan Sesselman (@ RyanSesselman) 9 czerwca 2018 r.
Co zostało z mamy Ryana? Tylko dotrzymuj słowa. Już szóstego dnia po opublikowaniu tego samego posta ze zdjęciami i warunkami zakładów Ryan i jego matka pojechali zabrać Millie do domu. I na stronie Sesselman pojawił się nowy tweet:
"Witaj w rodzinie, Millie, spójrz na nią i mamę, one już się kochają!" Jeśli ktoś z was chce zobaczyć więcej zdjęć, ma instagram zwany millithesheperd, bardzo dziękuję wam wszystkim.. "OBIECUję, że Milly będzie traktowana tylko z miłością i troską, mamy już psy, wychowaliśmy je i wychowaliśmy, więc uwierz mi, Milly będzie bardzo szczęśliwa" - dodał Ryan..Witaj w rodzinie Milli. Spójrzcie na nią i mamę, że już się kochają !!! Jest to Instagram zwany "millithesheperd". Dziękuję wszystkim bardzo. Naprawdę niesamowite. pic.twitter.com/yqsAP2IavS
- Ryan Sesselman (@ RyanSesselman) 15 czerwca 2018 r.
Nawiasem mówiąc, w tej historii (oprócz nowego domu Millie, radości Ryana i powszechnej rozkoszy) jest jeszcze jeden plus - młody człowiek i jego kot zostali przytłoczeni przez wszelkiego rodzaju "psie rzeczy" przez producentów zabawek, ubrań i paszy dla zwierząt. Teraz mama Ryana może być spokojna - nie będzie musiała wydawać pieniędzy na "szczeniaka za milion replik", ponieważ Millie ma wszystko, czego potrzebujesz od co najmniej kilku lat..