Kot z Omska stracił właścicieli i dostał pracę w rosyjskiej placówce

Kot o prozaicznym przydomku Czerwony stracił wszystko, ale wstał i żyje dalej. Ponadto zebrał prawie tuzin (jak się okazało) kotów z całej Rosji pod hashtagiem pocztowym, które trafiły na pocztę przez trudny los.

Źródło: Medialeaks

Nowy pracownik pojawił się w Poczcie Omsk, przy ul. Leningradzkiej 3, całkiem niedawno, dosłownie na początku czerwca, i natychmiast otrzymał prosty pseudonim Czerwony dla odpowiedniego koloru.

Jak mówią pracownicy poczty, kot został pozostawiony bez właścicieli, ale nie stracił głowy i wyruszył w poszukiwaniu nowych przyjaciół. To prawda, że ​​najpierw udał się do pobliskiego sklepu, ale potem zdał sobie sprawę, że na pocztę czeka na niego prawdziwie ciepły i przyjazny zespół..

Poznaj tego przystojnego rude niedawno stał się częstym gościem poczty w Omsku! Auburn został bez gospodarza, ale nie był zaskoczony i znalazł nowych przyjaciół wśród naszych pracowników i klientów. Auburn to bardzo inteligentny i czuły kot, komunikuje się z dorosłymi i dziećmi z przyjemnością, ale wciąż chce znaleźć swój prawdziwy dom. Jeśli chcesz zostać jego nowym właścicielem - przyjdź na pocztę Rosji w Omsk, 3rd Leningradskaya Street, 43/1! Czy poznałeś koty w rosyjskich urzędach pocztowych? Udostępniaj zdjęcia baleen w paski z hashtagami # mail w sieciach społecznościowych! # Poczta Rosja # Omsk # kot

Publikacja z rosyjskiej poczty (@ruspostofficial)

Auburn jest punktualny i rano przychodzi do drzwi Poczty Rosji. I nie tylko pracownicy go kochają, ale także goście działu, którzy z przyjemnością otwierają i przytrzymują drzwi dla kota, a nawet niosą je w swoich ramionach..

Na poczcie Red Mail oczywiście jest dobrze, ale ten inteligentny i delikatny kot wciąż szuka domu. Jego koledzy mają nadzieję, że będzie odpowiedni właściciel..

Przy okazji, dzięki Redowi, hashtag # potoktok ożył, ponieważ kot w Omsku jest daleki od zjawiska. Czteronożne koordynują pracę urzędów pocztowych w całej Rosji, jednak paczki nie są wydawane, mają nogi.

Jeśli mówimy o pochodzeniu ruchu komórek pocztowych, wówczas kot Fibonacciego z Krasnodaru można z pewnością nazwać ojcem założycielem, którego zdjęcia są regularnie publikowane przez miejscowego mieszkańca Hovika Harutyunyana.

Przez długi czas Fibonacci uważano za jedyną pochkowotom (no, zgodnie z oficjalnymi danymi), ale teraz z godną pozazdroszczenia regularnością zaczęli pojawiać się nowi koledzy. Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości bractwo kotów powinno pomyśleć o otwarciu własnego związku zawodowego i o tym, że są jak nieludzi.

#Poshkot #Poktokot Jedyne dziecko na świecie #Poktokot

Publikacja z Ovik (@ovik_arutyunyan)

# Poczta

Publikacja z Ovik (@ovik_arutyunyan)

Fibonacci Cat # pochtokot

Publikacja z Ovik (@ovik_arutyunyan)

# Poczta

Publikacja z Ovik (@ovik_arutyunyan)