Od niedawnego wywiadu z Barbarą Streisand do wydawnictwa Variety, internauci dowiedzieli się, że piosenkarka dwukrotnie sklonowała swojego zmarłego psa rzadkiej rasy Coton de Tulear. Komentatorzy aktywnie zaczęli dyskutować, czy etyczne jest klonowanie żywej istoty i po prostu wydawać ogromne sumy na taki luksus. Aktor Tom Hardy znany jest z tego, że pomaga bezdomnym szczeniętom od czasu do czasu znaleźć nowy dom..
Technologia, która była uważana za część science fiction, jest aktywnie rozwijana od kilku dziesięcioleci - choć wciąż jest tylko na zwierzętach - i nadal wywołuje kontrowersje w społeczeństwie, ale mimo to znajduje zastosowanie.
Klonowanie zwierząt zaczęło się rozwijać w latach 2000. - technologia od dawna jest wykorzystywana w rolnictwie, a sklonowane konie, na przykład, nawet uczestniczą w polo - koszt każdej "kopii" wynosi od 500 do 800 tysięcy dolarów. Rynek konsumencki rozwija się powoli ze względu na etyczne uprzedzenia w samych państwach, w których działają te przedsiębiorstwa, a także wysokie koszty procedury.
Południowo-koreańska firma Sooam przez długi czas pozostawała prawie jedyną na rynku komercyjnego klonowania psów - w ciągu 10 lat sprzedała około 700 klonów. Zainstalowała również dwa klony w Rosji w 2017 r. - Belgijscy pasterze Tom i Jack następnie wstąpili do służby w jednym z oddziałów UFSIN w Jakucji.
Amerykańska firma ViaGen, która pojawiła się na rynku stosunkowo niedawno, wyprodukowała już około stu zwierząt i uratowała tysiące próbek genetycznych, które można wykorzystać w przyszłości..
Do tej pory taka przyjemność warta jest kilkadziesiąt tysięcy dolarów, a raczej 50 tysięcy za psa i 25 tysięcy za kota. Prawdopodobnie wraz z rozwojem technologii usługi staną się bardziej dostępne, ale dziś jest to rynek niszowy. Według jednego z dyrektorów firmy ViaGen klonowanie stanowi kolejny etap postępu w hodowli zwierząt po selekcji. Według niego jest to jeszcze bardziej skuteczne, ponieważ pozwala przenieść wszystkie 100% genów.
Firma przyznaje, że sklonowany zwierzak może doświadczać różnic w rozwoju - w końcu właściciele i środowisko już wpływają na zachowanie i charakter. Nie jest więc faktem, że właściciele mogą liczyć na wieczną ochronę wyjątkowej osobowości swoich mniejszych braci..
Przy okazji, Barbara Streisand przyznała dziennikarzom, że natura jej nowo powstałych zwierzątek jest już inna niż "oryginalna".
Mają inny charakter. Będę czekać, aż dorosną, aby sprawdzić, czy odziedziczyli jej powagę..W wyniku rozkazu piosenkarki pojawiły się dwie kopie zmarłego psa Samanthy - Miss Violet i Miss Scarlett. Teraz mieszkają w jej domu z innym psem tej samej rasy o imieniu Miss Fanny, która urodziła się naturalnie..