Wyobraź sobie, ale okazuje się, że lisy są również przystosowane do treningu i mogą stać się zwierzętami domowymi.
Zobacz także problemy - Dlaczego lis potrzebuje ogona?, Sesja fotograficzna ciekawego czarno-brązowego lisa "Lisy Kamczatki"
(Tylko 8 zdjęć)
Sponsor postu: José Aria - Opera Bizet Carmen: Być może dzisiaj nie ma osoby, która nie znałaby opery "Carmen". Apartament nr 2 i Marsz Toreadora, wszyscy wiedzą. Muzyka sprawiła, że ta opera była prawdziwie folkowa. Jednak nie zawsze było ...
1. 22-letnia Irina Mukhametshina z Nowosybirska uczestniczy w szkoleniu lisa. Lisy nie są dla niej proste, ale z Nowosybirskiego Instytutu Cytologii i Genetyki, gdzie badając proces udomawiania dzikich zwierząt, wyprowadzają specjalne "społeczne" gatunki lisów, które muszą komunikować się z ludźmi.
- Każdego dnia spotykam te lisy, widzę, jak skaczą i skręcają ogony, pragnąc mojej uwagi. To bardzo interesujące pracować z nimi tak, jak zwykle pracuję z psami "- mówi Irina..
2. Irina zajmuje się zawodowym szkoleniem psów od wieku dojrzewania. Z własnej inicjatywy postanowiła rozpocząć szkolenie lasek wyhodowanych w instytucie. Mogła wybrać do tego dwa młode zwierzęta. Młode są potrzebne, aby miały żywotne zainteresowanie i mogły na przykład korzystać z motywacji do jedzenia, zmuszając lisa do wykonywania poleceń w imię kawałków pysznych.
3. - Moim pierwszym zadaniem było odwrócenie ich uwagi od nieustannego pragnienia kopania ziemi i biegania wokół woliery. To było łatwe. Potem przyszła kolej na nauczenie ich najprostszych komend: "Usiądź", "Stój", "Kłamstwo". Zrobiliśmy to codziennie przez 15 minut, a po trzech tygodniach wszyscy zostali zapamiętani.
4. Lisy mogą odpowiadać na ich pseudonim jako psy. Irina ma na imię Anna (Irina nazywa ją Nyuta) i Elma. Pewnego razu ekipa filmowa z Japonii przyjechała do Akademgorodok specjalnie po to, aby sfotografować proces treningu lisa. Byli po prostu zdumieni tym, co zobaczyli. Irina sama była zaskoczona, jak szybko proces uczenia się.
Teraz Irina pisze dyplom o pracy, którą wykonała i twierdzi, że lisy mogą naprawdę stać się doskonałymi zwierzętami..
- Teraz lepiej rozumiem ich psychologię. Wciąż nie są takie same jak psy. Sposób, w jaki reagują oni na ludzi, to skrzyżowanie zachowania psa i kota. Gdy chwalą się lisy, machają ogonem, którego nigdy nie robią na wolności. I próbują polizać osobę, aby przyciągnąć jego uwagę..
5. Jak powstał pomysł oswojenia lisa? We wczesnych latach pięćdziesiątych słynny rosyjski genetyk ewolucyjny DK Belyaev postawił hipotezę, że podstawą ogromnej różnorodności form wszystkich zwierząt domowych jest wybór pewnego rodzaju zachowania - życzliwości wobec ludzi..
6. Ponieważ wszystkie informacje o początkowych stadiach udomowienia zwierząt, takich jak psy, krowy, konie, zatopione w zapomnienie tysiące lat temu, jedynym sposobem na sprawdzenie hipotezy jest eksperyment ewolucyjny, który szybko odtworzyć historyczny proces przekształcania dzikiego zwierzęcia w towarzysza, partnera i przyjaciel człowieka. Lis wybrany jako obiekt selekcji z dwóch powodów. Po pierwsze, jest najbliżej pierwszego zwierzaka - psa. Po drugie, zanim rozpoczął się eksperyment, przez około pół wieku lisy hodowano w fermach zwierząt futerkowych, a najtrudniejszy okres selekcji pod kątem zdolności do rozmnażania w niewoli, już minęły.
7. Podstawą do pracy z lisami był bardzo prosty pomysł - powtórzyć to, co zrobili nasi przodkowie z psami, kotami, krowy, świnie i konie. To znaczy, aby wybrać lisy zgodnie z zasadą ich dobrego nastawienia do osoby w nadziei na uzyskanie takiego samego zakresu zmian i innowacji, które są charakterystyczne dla każdego udomowionego gatunku..
8. Co stało się z lisami w wyniku doboru na dobroć? Po kilku pokoleniach poziom hormonu stresu - kortyzolu we krwi gwałtownie spadł. Przestali odczuwać dyskomfort związany z komunikowaniem się z ludźmi. Z kolei obniżony poziom hormonalny matek wpływał na potomstwo podczas karmienia ich lisów. A widok naprawdę stał się bardzo zmienny. Najpierw pojawiły się lisy z białymi gwiazdkami na czole. Następnie białe plamy rozprzestrzeniają się na inne części ciała, jak u psów. Lisy pojawiały się z opadającymi uszami, zwiniętymi ogonami, ugryzieniem buldoga i krótszym pyskiem. Lisy stały się niesamowicie delikatne, nawet dla nieznajomych. W rezultacie pomysł sztucznego doboru na dobroć miał wielkie implikacje dla nauki, dając naukowcom unikalną populację lisów jako materiału do współczesnych badań w dziedzinie genetyki, fizjologii i zachowania, a także pozwalając na stworzenie teorii destabilizującej selekcji w celu zrozumienia procesów zachodzących podczas udomowienia..