Okazuje się, że nie tylko rosyjskie kobiety mogą iść do płonącej chaty i galopującego konia. Jeśli ci się uda, to Amerykanin pokaże niezwykłą siłę i odwagę. Babka z Georgii z gołymi rękami zabiła na swoim podwórku szalonego rysia.
Źródło: CBS
46-letnia Dede Phillips nie była nieśmiałą kobietą. Poszła na podwórko własnego domu, nakleiła naklejkę na zderzaku swojego samochodu "Kobiety dobrego zachowania rzadko przechodzą historię" i chciała zrobić zdjęcie, gdy zaatakował ją ryś.
Nie umrę dziś, pomyślał Phillips.Jak powiedziała później kobieta, adrenalina uderzyła ją we krwi, złapała zwierzę za gardło i stłumiła, aż zmarł rysie..
Dramat tej historii dodaje fakt, że w tym czasie spała w domu pięcioletnia wnuczka Phillips. Z tego powodu kobieta nie wzywała pomocy..
"Bałem się, że jeśli będę krzyczeć, wyjdzie moja wnuczka.".Po tym, jak ryś padł martwy, kobieta rzuciła się o pomoc do swojego syna, który kilkakrotnie dźgnął zwierzę nożem..
Rezultatem bitwy były złamane palce na obu dłoniach, siniaki i nacięcia na ciele. Ponadto, po walce, Phillips zdał testy i okazało się, że ryś był szalony. Teraz kobieta musi być leczona. Pierwszy kurs leczenia kosztuje 10 tysięcy dolarów. Cousin Phillips uruchomił zbiórkę pieniędzy na leczenie swojej siostry. Zdołał już zebrać prawie 27 tysięcy dolarów.