Dlaczego na Islandii prawie nie ma osób z zespołem Downa

W wielu krajach, takich jak Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, ludzie z zespołem Downa stają się coraz częściej bohaterami pozytywnych wiadomości, których celem jest pokazanie, że mogą przystosować się do społeczeństwa. Jednak w Islandii sytuacja jest inna. Z tym syndromem praktycznie nie ma ludzi. Ostatnie badanie wykazało, że każdego roku na Islandii rodzi się średnio tylko dwoje dzieci z demonem. Publikacja informacji o tym, jak rozwiązać ten problem, wywołała gwałtowne spory dotyczące moralności i etyki.

W Landsp? Tali - szpitalu narodowym Islandii - od 2000 roku istnieje zwyczajowa praktyka prenatalnych badań przesiewowych, których zachowanie stało się jednym z najważniejszych kroków w identyfikacji problemów rozwojowych u płodu, w tym zespołu Downa.

W Stanach Zjednoczonych, po podobnej diagnozie, 67 procent kobiet przerywa ciążę. Na Islandii 99 procent kobiet decyduje się nie rodzić, jeśli badanie prenatalne wykazało zespół płodowego Downa. Dlatego ludzie z tą patologią są niezwykle rzadkie w kraju..

Źródło: Znudzona Panda

Islandzki genetyk Kari Stefansson powiedział: "Jak rozumiem, zespół Downa praktycznie zniknął z naszego społeczeństwa.".

Co więcej, decyzja w tej sprawie jest w całości własnością matki, nie ma przymusowych aborcji i "czyszczenia społecznego" w kraju, w którym użytkownicy Internetu oskarżyli naukowców.

Szef diagnostyki prenatalnej w szpitalu Landsp? Tali powiedział: "Staramy się doradzać rodzicom w najbardziej neutralnym tonie, ale niektórzy uważają, że nawet oferując przeprowadzenie badania prenatalnego, w jakiś sposób popychamy ludzi w określonym kierunku".

Pomimo rozczarowujących prognoz lekarzy dla dzieci z zespołem Downa i kosztowną opieką, wielu uważa, że ​​społeczeństwo powinno pomóc takim osobom, aby aborcja była co najmniej nieetyczna i niemoralna.

W odpowiedzi internauci zaczęli udostępniać osobiste historie o członkach rodziny syndromem Downa. Użytkownik o nazwisku Guinean pisał: "Mój brat ma zespół Downa, zawsze uwielbiał trzymać w ramionach małe dzieci, ale teraz niewielu ludzi pozwala mu, moja żona i ja dzisiaj daliśmy mu naszą córkę do trzymania." Wystarczy spojrzeć na jego oczy i reakcję, gdy otrzymał Nie poruszał się przez jakieś pięć minut, prawie płakałam..

"Moja córka ma zespół Downa To najlepsza rzecz, która przydarzyła mi się w życiu, ale kiedy się urodziła, pomyślałem, że to najgorsze.".

"Moja ciotka ma zespół Downa, bardzo ją kocham, ale ona ma teraz 50 lat i ma demencję, moja 85-letnia babcia, jej matka, nadal dba o nią, obaj są Batmanem i Jokerem, babcia próbuje ustalić przynajmniej trochę porządku w swoim życiu, a ciocia jest przyczyną stałego chaosu w życiu jej matki, oczywiście, czasami jest zabawnie, my, jako rodzina, troszczymy się o siebie nawzajem, ale często żałuję babci. ".

"Myślę, że my, jako cywilizowani ludzie, rozwijamy się na tyle, by opiekować się słabymi i chorymi, nie musisz ich już zabijać, możemy ich kochać".

"Podczas dwóch ciąż, przeprowadziliśmy test przesiewowy, a nasi przyjaciele byli oburzeni:" Och, co się stanie, jeśli wynik będzie pozytywny. "Odpowiedziałem, że wtedy będę przygotowywać i czytać literaturę specjalną, zamiast być zaskoczonym, kiedy byłem w szpitalu przejdzie w ręce dziecka z zespołem Downa.

Nie podoba mi się, gdy ludzie myślą, że jeśli szukasz choroby, to zdecydowanie przeciwko niej. Po prostu chcę być gotowy. ".

"Opiekowałem się chorą psychicznie matką przez wiele lat, od 16 do 28 lat. Zrobiłem dla niej wszystko, a ja byłem niesamowicie zmęczony, nie mam ani pragnienia, ani okazji, aby zostać pielęgniarką do końca życia, zrobię test i jeśli wynik będzie pozytywny dla zespołu Downa, przerwać ciążę.

To jest mój wybór i nie narzucam go nikomu ".