Najgorszym rejsem seksualnym w historii jest to, jak syfilis przybył do Europy i zmienił historię

Syfilis to przerażający cios dla szczęśliwego hedonizmu, z którego Europa słynęła przed erą purytanizmu. Kto by pomyślał, że seks-turystyka na Karaibach i wielka orgia z kilkoma tysiącami prostytutek w Neapolu przerodzi się w taką porażkę? Niepowodzenie nosa. Ale wszystko zaczęło się od czegoś. Gdy świat obudził się po kolejnej nocy miłości i uświadomił sobie: nie ma już beztroskiej zabawy, teraz możesz umrzeć od seksu lub, co gorsza, zamienić się w zombie.

Źródło: ЖЖ Журнал / picturehistory

Jako pierwsze wakacje na Karaibach zamieniły się w epidemię kiły

W 1493 roku Columbus i jego przyjaciele powrócili z pierwszej światowej trasy na Karaibach i przynieśli prezenty: nowa droga do Indii (w rzeczywistości nie), nabycie gruntów pod koronę, tytoń, orzechy kokosowe, kiłę i owoce tropikalne. Kiła była oczywiście nieplanowanym prezentem. Chociaż możliwe jest, że Indianie Arawak celowo zsunęli poszarpaną białą skórę.

Po powrocie z podróży, zainfekowani, ale wciąż wierząc, że to "drapanie i przemijanie", żeglarze i żołnierze zaczęli robić to, co było konieczne dla żeglarzy i żołnierzy. Zaczęli spalać uzyskane dublony w burdelach i szybko zbankrutowali. Po tym, biedni towarzysze (i ci, którzy zostali zainfekowani przez nich), nie pozostało nic innego, jak wrócić do pracy jako najemnicy..

Jeśli uważasz, że kastylijski lekarz Rai Diaz de Isla, pierwszym pacjentem na świecie z kiłą był Vincent Pinzon, który, jeśli w ogóle, był kapitanem Niny, jednego z trzech statków, na których załoga Columbusa odkryła Amerykę.

Karl VIII próbuje odciąć Neapol, a kiła szykuje się do odcięcia nosa Karola VIII.

W Europie wybuchł kolejny poważny błąd, więc najemnicy byli w cenie. Francuski król Karol VIII, który poślubił 15-letnią Marię Anjou, marzył o tym, by zdobyć jej serce, a jednocześnie zasłynął jako wielki zdobywca. Jednak nic z tego nie wyszło, wszystko okazało się gorsze niż "nie może być gorzej".

Karol VIII miał nie tylko zabawną twarz, ale także pewne prawa do włoskich ziem, więc wyposażył się w marsz i udał się na podbój neapolitańskiego królestwa i wszystkiego, co nadejdzie. Oprócz armii żołnierzy, składającej się z 30 tysięcy ludzi, wyposażył armię prostytutek z pułkiem, z których było co najmniej osiemset. Opiekując się swoimi bojownikami, Jego Wysokość nie zapomniał o sobie, zabierając ze sobą cały harem służącej, którzy mieli "pomagać w domu". Gospodarstwo wielkiego dowódcy nie pozostało bezczynne, więc postawił zaraźliwy przykład dla wojska..

Początkowo kampania była doskonała. Neapol szybko upadł do stóp Karola i ogłosił się królem neapolitańskich i jerozolimskich królestw, a także cesarzem Wschodu. Cóż więcej mógł człowiek za 24 lata? Z okazji niewiarygodnego zwycięstwa król i jego żołnierze urządzili wielką dwumiesięczną orgię, która wyssała tysiące prostytutek z całych Włoch. W takim środowisku nawet kilku pacjentów z kiłą markantokiem i żołnierzami wystarczyłoby do zorganizowania epidemii. Zarażeni byli wyraźnie więcej i wkrótce prawie co trzeci wojownik w chwalebnej armii został obsypany ranami.

Przyczyną kiły był kanibalizm i seks z końmi

Craze trysnął z nieba. To było jak zarazy, ale dużo brzydsza i gorsza. Rozprzestrzenił się w nieznany sposób i natychmiast wywołał wiele bezczynnych rozmów..

Współcześni tej modzie kłócili się w ten sposób: jeśli Pan posłał plagę na grzechy śmiertelne, to nowa, jeszcze bardziej nikczemna choroba, na coś o wiele bardziej obrzydliwego. Stąd pochodzą dwie pierwsze teorie pochodzenia kiły. Pierwszy powiedział, że była to kara za kanibalizm, w który zaangażowani byli żołnierze Karla. Drugi stwierdził, że przyczyną były masowe stosunki z końmi. Chociaż rozumiemy: kto potrzebuje koni, jeśli Jego Wysokość zaprosił na przyjęcie tysiące najgorętszych włoskich dziewcząt?

Karol VIII zostaje pokonany i umiera jak przystało nieszczęśnemu królowi

Szczęście odwróciło się od Francuzów, połączone siły Włochów i Hiszpanów doprowadziły armię syfilityczną do Francji. Karl był zawstydzony, a na dodatek miał ospę, która zniekształciła mu twarz. Byłoby logiczne i ironiczne, gdyby w rzeczywistości była to syfilis, ale najprawdopodobniej tak nie jest. Przybywając do domu, król trącił potomstwem, a nikt nie miał problemów z chorobami wenerycznymi, więc naprawdę miał poczucie, że chroni się przed tą dolegliwością..

Karl, który poniósł upokarzającą klęskę, zwolnił wojska, a wraz z nimi najemników, którzy wylali się na wszystkie zakątki Europy, niosąc "plagę miłości". Tsunami epidemii było tak silne, że w ciągu zaledwie kilkunastu lat kiła rozprzestrzeniła się w całej Eurazji i Afryce Północnej. W 1512 roku nawet Japończycy stanęli przed nim, którzy wydawali się próbować z całą mocą, by odizolować się od reszty świata..

Jak powiedział Voltaire: "Na ich łatwowiernej kampanii przeciwko Włochom Francuzi zdobyli Genuę, Neapol i syfilis, a następnie zostali odrzuceni i stracili Neapol i Genuę, ale syfilis pozostał przy nich".

Nawiasem mówiąc, król Karol VIII wkrótce po nieudanej wyprawie do Włoch zmarł nieco nienaturalną śmiercią: przypadkowo uderzył głową o framugę drzwi i rozbił sobie głowę jak przejrzała dynia. Najwyraźniej dworzanie byli tak nieszczęśliwi, że po złożeniu monarchy, syfilis został nazwany "chorobą francuską", że nawet nie myśleli o śmierci z fantazją, jak na przykład w przypadku imiennika króla, Karola Zła.

Syfilis zmienił bieg historii

Kiła zmieniła świat znacznie bardziej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. To nie była kolejna infekcja - stała się dźwignią, która poruszyła góry historii. W dużej mierze z powodu kiły kościół się rozdzielił, a protestanci osiągnęli sukces. Purytanizm nie znalazłby takiej odpowiedzi w sercach trzody, gdyby nie miał żywego (a czasem jeszcze nie) potwierdzenia, jak Pan karze za dzikie życie.

Wynika to z faktu, że kiła wpływa negatywnie na włosy, pojawiły się peruki, które stały się znakiem rozpoznawczym New Age. Nic dziwnego, że ludzkość zapamiętała i zaczęła aktywnie wykorzystywać kolejny doskonały wynalazek - prezerwatywy.

Podobnie, konieczność leczenia nieudanych nosa dała impuls europejskiej chirurgii. Operacja przywracania nosa została wykonana w dziwny sposób: pacjent wyciął kawałek skóry z ramienia, ale nie całkowicie - klapka była połączona z ciałem, tak że naczynia krwionośne nadal dostarczały tę część krwi. Następnie klapkę nałożono na nos, a pacjent zmuszony był chodzić z ręką przywiązaną do głowy, aż kawałek skóry opadł w miejscu nosa. Człowiek, który to wymyślił był albo geniuszem, albo szaleńcem..

To syfilis pomógł Holandii uzyskać niepodległość od Hiszpanii. Choroba ta była jednym z filarów anty-latynoskiej propagandy: holenderscy protestanci twierdzili, że katolicy byli źródłem infekcji i, pozbywając się ich ucisku, możliwe byłoby podbicie i choroba.

Bądź co bądź, ani religijna propaganda, ani strach przed straszliwą chorobą nie podbiły kiły. Ludzie nadal cudzołożyli, bez względu na wszystko. Wystarczy powiedzieć, że w renesansowej Europie stała się główną przyczyną śmierci. Z grubsza rzecz biorąc, przeciętny Europejczyk miał więcej szans na śmierć z powodu kiły niż z wojen, głodu, innych chorób, a zwłaszcza ze starości. Na tym tle fakt, że trzech papieży rzekomo miało tę haniebną dolegliwość, nie wydaje się być tak zaskakujący..

Eufemizmy na kiłę (które mogą świecić w firmie)

Słowo "syfilis" ma ciekawy (i raczej scabrous) historię pochodzenia. Wynaleziony przez lekarza i poetę Girolamo Frakastoro, który nadał imię Cifilus (czyli "przyjacielowi świń") bohaterowi jego wiersza. W nim autor opowiedział alegorycznie o objawach choroby i przedstawił swoją wersję swojego pochodzenia: pastuszek Sifilus, tęskniąc za kobietami, leżał oparty na świniach i był karany przez paskudnych bogów.

Wszyscy lubili tę historię, a infekcję zaczęto nazywać "syfilisem". Chociaż wcześniej miała wiele innych dźwięcznych pseudonimów: czarny lew, choroba Kupidyna, wielka ospa, dżuma weneryczna i Szkoci nadali jej surowe imię "Grandgor", która pasuje do tej choroby bardziej niż frywolna "syfilis".