Amerykanin zaadoptował cztery córki swojego przyjaciela, gdy zmarła na raka mózgu

W sierpniu 2014 r. Zdiagnozowano u Elizabeth Diamond raka czwartego stopnia. Z przerażeniem pomyślała o tym, co stanie się z jej rodziną po jej śmierci. Jednak przyjaciółka Elżbiety Laura Ruffino, którą znała z piątej klasy, obiecała adoptować swoje cztery córki, na wypadek gdyby coś się z nią stało. Elizabeth, która była samotną matką, zmarła w kwietniu 2015 r., A Laura dotrzymała obietnicy.

Teraz rodzina Laury, która miała dwie córki z mężem, podwoiła się! Mieszkańcy Nowego Jorku, w których mieszka ta niesamowita rodzina, pomagają im. W sumie zebrano ponad 80 tysięcy dolarów.

"Dziesięć lat temu nie myślałem, że moje życie będzie wyglądało tak, ale jeśli coś ci się stanie, musisz zaakceptować wyzwanie i zrobić wszystko, co w twojej mocy" - mówi Laura.

Źródło: boredpanda.com