La Paz - najwyższa góra na świecie

Niespodziewanie dla siebie, przez cały tydzień wisiałyśmy w La Paz ... To dziwne - wygląda na to, że nie ma w tym nic szczególnego i ciężko oddychać z powodu wzrostu, a będziesz zmęczony chodzeniem - z powodu ciągłych bezlitosnych slajdów i oszałamiających zjazdów! Niemniej jednak, każdego dnia, z jakiegoś powodu, odłożyliśmy wyjazd na inny dzień, a także i znowu ... I ostatecznie okazało się, że w tym mieście jest coś jeszcze - coś, co fascynuje, wiąże do niego i sprawia, że ​​raz po raz wspina się po stromych, krętych ulicach, dławiąc się brakiem tlenu i czarnymi spalinami przejeżdżających samochodów. A jeśli wspinasz się wyżej, twój oddech całkowicie przechwytuje, a twoja głowa zaczyna gorączkowo kręcić się od niewyobrażalnego kształtu, położenia i łusek ...

(Łącznie 10 zdjęć)

Sponsor postu: Samuel Colt - historia sukcesu.

Źródło: shooow.me

1.

2. Neponyatki i niejasności z La Paz zaczynają się od pierwszej minuty randki. Ani razu nie przeczytałem, że La Paz jest "największą stolicą wysokościową na świecie". A potem nagle natknęła się na informację, że stolica Boliwii wcale nie jest La Paz, ale Sucre! Wierzyć?

3. Faktem jest, że Sucre jest rzeczywiście konstytucyjną i nominalną stolicą Boliwii, ale w rzeczywistości La Paz pożyczył ten tytuł dawno temu - w 1898 roku, kiedy to większość agencji rządowych przeniosła się tutaj - w tym rezydencja prezydenta kraju..

4. Kolejna rozbieżność, osobiście z nami, wystąpiła, gdy dowiedzieliśmy się oficjalnej liczby jego populacji. A było to zaledwie 1 609 000 osób! Ale jak dotąd - kosztuje mnie tylko pamiętanie ciągłego tłoku i ludzkiego roju na ulicach stolicy i domów ciągnących się do horyzontu, utkniętych na zboczach niekończących się wzgórz - od razu chcę wykrzyczeć mojego faworyta: "Nie wierzę w to !!" ??

5. Mieszkańcy La Paz od pierwszej minuty sprawili mi straszliwy szacunek, graniczący z podziwem! Jak już powiedziałem, La Paz jest uważana za najwyższą górę na świecie i znajduje się na wysokości - niewiele, ani trochę - na wysokości 3600 metrów nad poziomem morza! I nie tylko na jakimś płaskowyżu, ale (jak szepnęła mi Wikipedia) w kraterze dawno wymarłego wulkanu - z odpowiadającą mu oszałamiająco nierówną ulgą! Szliśmy na takiej wysokości i w linii prostej, ciągle zatrzymując się na "złapaniu oddechu", a miejscowi towarzysze biegają w górę iw dół po niekończących się wspinaczkach i zjazdach, a przynajmniej henna!

7. Cóż, dość historii i suchych informacji - po prostu podziwiajmy! A jaki jest najlepszy sposób na podziwianie najbardziej wysokogórskiej stolicy? Oczywiście wspinanie się jeszcze wyżej! ?? A w La Paz, muszę powiedzieć, że są wszystkie możliwości! Jednym z nich jest Mirador (to znaczy platforma obserwacyjna) Kiri-Kiri. Aby dostać się tutaj, musisz się mocno pocić i wypucować - ale wynik z pewnością spełni wszystkie Twoje oczekiwania! Już od połowy wzniesienia kształt miasta stanie się znacznie obszerniejszy i ulga ...

8. ... i od góry La paz rozciąga się przed nogami w całej okazałości i skali!

9. Na tej stronie możesz stać godzinami, a następnie próbować całkowicie objąć olbrzymie spojrzenie, a następnie przyjrzeć się bliżej i uwydatnić poszczególne obszary, domy i najdrobniejsze szczegóły. Możesz wybrać szczególnie przyciągnięty kawałek miasta i spojrzeć na niego lepiej, odrzucając wszystkie rozpraszające i niepotrzebne ...

9. ... a jeśli przyjrzeć się bliżej - można zobaczyć stadion miejski, ukryty za domami, małą restaurację na rogu i małe samochody przewożące jeszcze więcej miniaturowych osób zgodnie z ich wiedzą biznesową ...

10. ... a na koniec możesz dać upust swojej wyobraźni i zagrać w wielkim i trudnym mieście, zamieniając je na chwilę w zabawną scenerię - jasną, kolorową i bardzo oswojoną! A to uczucie pozostaje gdzieś w środku na zawsze - a miasto przestaje być dziwnym, przerażającym i wrogim żywiołem, zamieniając się w bajkowy świat, który można delikatnie podnieść i przenieść na parapet - bliżej wiatru i promieni porannego ciepłego słońca ...