Regularnie otrzymujemy wiele najbardziej różnorodnych listów od naszych czytelników. Niektórzy sprawiają, że się uśmiechamy, inni - oszołomienie, ale nie mogliśmy przejść obok nich. Szczerze mówiąc, nawet daleko od nas każdego dnia jest proszony o pomoc w ratowaniu ... najbardziej prawdziwego statku! Tak, a nie proste, ale historyczne - "Prałat Peter". Spróbujmy?!
(19 zdjęć łącznie + 1 wideo)
1. Mówi Vladimir Schetanov: "Wszystko zaczęło się od niepozornego doniesienia prasowego - rankiem 26 października Grecka Straż przybrzeżna odkryła statek w niebezpieczeństwie w pobliżu wyspy Kefalonia ..."
2. To nie była łódź, nie śnieżnobiały jacht ... Zamiast tego statek mógłby przypominać greckim oficerom dzieło mistrzów z minionych stuleci, a może - statek widmo z morskich opowieści. Na statku są ikony, duża drewniana arka, rosyjska flaga powiewająca na wietrze. Statek nazywa się "Święty Piotr".
Później pojawi się wiadomość od RIA Novosti: "Łódź z relikwiami admirała Ushakova znajduje się w niebezpieczeństwie na Morzu Jońskim". Wielu może mieć tutaj pytania. Dlaczego "łódź", bo łódź jest czymś z Rusi Kijowskiej, niskim biustem iz wiosłami? I co robi rosyjska łódź na Morzu Jońskim, a nawet z relikwiami Uszakowa?
3. Opowiem wam trochę o historii Lodiusa io historii tego statku ... Pełna nazwa statku w niebezpieczeństwie to "Święty Piotr, metropolita Moskwy". Jest to replika, jak to jest obecnie w zwyczaju powiedzieć, z Pomorskiego loża z XVIII-XIX wieku (będziemy pisać przez "o", jak było w zwyczaju w dawnych czasach). Już w XV i XVI wieku rosyjscy mieszkańcy wybrzeży Pomorskich popłynęli statkiem na Ocean Arktyczny. W tych wczesnych dniach loże były naprawdę niskie z wiosłami. Ale reformy Piotra Wielkiego zmieniły oblicze pomorskich okrętów. Chociaż budowa "starych statków" nie zatrzymała się, wbrew woli cesarza, największe z nich zaczęły zaskakująco przyjąć cechy europejskich żaglowców.
4. Jeśli chodzi o schronisko "Św. Piotra", został zbudowany w 2002 roku w Pietrozawodsku pod kierunkiem mistrza Aleksandra Skworcowa. Technologie XVIII-XIX wieku nie zostały odtworzone podczas budowy, statek został wykonany zgodnie z nowoczesnymi standardami drewnianego przemysłu stoczniowego i wyposażony w silnik. Najważniejszą rzeczą dla stoczniowców była rekonstrukcja "architektonicznego wyglądu" lodi, mówiąc wprost, chciałem pokazać, jak wyglądały północno rosyjskie statki ludowe nieco ponad sto lat temu - kontury, maszt, żagle.
5. Św. Piotr został zamówiony przez Moskiewski Klub Dzieci i Młodzieży "Petroflot". Na początku lat 2000 baza klubu znajdowała się dokładnie naprzeciwko rezerwatu Muzeum Kolomenskoye..
6. Od pierwszych dni życia statku jego powołaniem stało się wychowanie dzieci i młodzieży. Wielu przyszłych kapitanów pracowało na statku jako młody człowiek podczas swoich podróży.
7.
8. Od 2004 r. Arka z reliktami admirała Fiodora Uszakowa i jego wuja Fiodora Sanaksarskiego przebywa na łodzi podczas wędrówek. Pamiętam, że kiedy po raz pierwszy przybyłem do Świętego Piotra, byłem zaskoczony bogactwem ikon, lamp, ale przede wszystkim - Arką, która znajdowała się w małej kabinie dziobowej. Nie wiedziałem wtedy, że niezwyciężony admirał Uszakow, straszny Uszakszasza, jak go nazywali Turcy, został kanonizowany. Potem, kiedy czytałem o admirale w pismach historyka Tarle, zrozumiałem, dlaczego.
9. Było wiele zagranicznych podróży, ale osobiście moje najcieplejsze wspomnienia opuściły podróże do Rosji, szczególnie na północy. Wielu z nas odkryło na nowo tak pozornie znajomy kraj. Jakby spojrzeli na nią inaczej - mijając po bokach..
10. Ale wracając do bardziej palącego pytania - w jaki sposób "święty Piotr" znalazł się na Morzu Jońskim?
11. Wszystko zaczęło się w 2011 roku, kiedy otrzymaliśmy od Francuzów zaproszenie do reprezentowania Rosji na międzynarodowym morskim festiwalu historycznych statków "Brest-2012". Postanowiliśmy udać się do Brześcia drogą południową, przez Morze Śródziemne, aby odwiedzić miejsca zwycięstw militarnych Uszakowa z Kadetami. Na festiwalu przyszedł "Święty Piotr", a przy okazji był to jedyny historyczny drewniany statek reprezentujący nasz kraj.
12.
13. Wróciłem do Rosji, statek beze mnie wrócił na Morze Śródziemne..
14. Przez cały 2013 rok łódź spędziła w Czarnogórze w kompletnym braku pieniędzy. Konieczne było poszukiwanie bazy do zaplanowanej naprawy statku..
15. Kiedy w 2014 r. Krym powrócił do Rosji, pojawił się pomysł udania się na półwysep, który ma zostać naprawiony, a po wznowieniu dwuletnia wędrówka z dziećmi.
16. Z różnych powodów kampania została przełożona, zresztą prawie nie było ludzi na "Piotrze" w tym czasie - tylko Andrei i Wołodia (kapitan i pierwszy oficer). Jesienią, pomimo okropnej pogody, oboje postanowili wspólnie zjednać się do Rosji. Nie było innego wyjścia ze statku.
I nazywają mnie: "Peter" rzucił burzę na rafie ...
17. Okazuje się: stary silnik utknął, statek ucierpiał na kamieniach, zakotwiczony, ale spóźniony - statek ułożył lewą stronę na ostrym kamieniu. Poszycie poszarpane zostało pod linią wody, a rama została uszkodzona - straszne rany, u Piotra nigdy takiego nie miały. Ale statek podlega zwrotowi..
18. Zdjęcia pochodzą od Andrzeja - smutny, pełen rozpaczy. "Piotr" leży na boku, bezradny jak wieloryb w płytkiej wodzie. Potrzebujesz dźwigu i pontonu, aby usunąć naczynie ze skał, nie możesz go zdjąć holownikiem - kadłub obróci się jeszcze bardziej. Grecy poprosili o operację o wartości 26 tys. Euro z depozytem 10 tys.
My, przyjaciele statku, zaczęliśmy zbierać fundusze, pożyczaliśmy pieniądze, ale to wciąż za mało. Dlatego apelujemy do wszystkich, którzy nie są obojętni wobec starych sądów. Prosimy o pomoc w ratowaniu statku.
19. Dzień później, w dniach 4-5 listopada, spodziewany jest południowy wschód od burzowej siły, od której statek nie jest chroniony. Jeśli "prałat Piotr" nie zostanie podniesiony przed tym czasem - umrze. Nie ma już prawie czasu ...
Wszystkie szczegóły dotyczące ratowania statku, w tym szczegóły dotyczące transferu funduszy, można znaleźć w grupie St. Peter Rescue VKontakte.